Data dodania: 2011-11-04 (10:10)
Wczorajsze zaskakujące decyzje ECB o obniżce stóp procentowych oraz wypowiedź premiera Grecji o odwołaniu referendum, przyniosły dość wyraźną huśtawkę nastrojów na rynku walutowym. Ostatecznie jednak przeważyły dobre nastroje. Tym samym wczoraj wieczorem w kursie eurodolara odnotowaliśmy podejście pod listopadowe maksima na poziomie 1,3850.
Lekkie osłabienie euro względem dolara widoczne podczas azjatyckiej sesji było prawdopodobnie wynikiem tego, że inwestorzy nie wykazywali większego zainteresowania zakupem papierów skarbowych państw strefy euro m.in. Włoch i Hiszpanii. Wydaje się, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na dzisiejszy dzień jest konsolidacja kursu EUR/USD w przedziale 1,3780-1,3850, przynajmniej do momentu ogłoszenia przez Departament Pracy USA danych o sytuacji na rynku pracy. Po czym jeśli dane okażą się lepsze od oczekiwań, możemy testować w krótkoterminowej perspektywie poziomy dochodzące pod linię 61,8 proc. zniesienia Fibonacciego wrześniowego trendu spadkowego, tj. 1,39 - 1,40. Natomiast długoterminowa perspektywa, ciągle przewiduje osłabienie euro względem dolara. W centrum uwagi inwestorów pozostanie dziś kolejny dzień spotkania grupy G-20. Tematem numer jeden na szczycie pozostają zagrażające całej strefie euro kryzys Grecji oraz fatalna sytuacja gospodarcza Włoch. Uczestnicy szczytu w Cannes ustalili wczoraj, że należy wypracować Międzynarodowy System Monetarny, który będzie uwzględniał pozycję gospodarczą na świecie wielkich państw, przeżywających dynamiczny rozwój, takich jak Chiny, Brazylia czy Indie. Wprowadzono także pewne zmiany w zasadach funkcjonowania Międzynarodowego Funduszu Walutowego, co uważane jest za ukłon w stronę Chińczyków, którzy mieliby spieszyć Europie z pomocą, ale na razie się do tego nie kwapią, czekając, aż ona sama przetnie grecki węzeł gordyjski. Wczoraj ostatecznie wyjaśniła się także sprawa zapowiadanego referendum w Grecji, które jak poinformował grecki premier się nie odbędzie. Tym samym dzisiejsze głosowanie, przez parlament grecki, nad votum zaufania dla premiera Papandreou wydaje się bez większego znaczenia w wyznaczaniu kierunku zachowań inwestorów w dniu dzisiejszym.
Z fundamentalnych danych makro poznamy dziś przed południem październikowe odczyty indeksu PMI dla usług w strefie euro oraz w Niemczech, których konsensus przewiduje odpowiednio spadek do poziomu 47,2 pkt. oraz wzrost ponad granicę 50 pkt. (52,1 pkt.) Jak już wcześniej wspominałem, czekają nas dziś dane z amerykańskiego rynku pracy. O godzinie 13:30 Departament Pracy poda zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, jak również zmianę zatrudnienia w sektorze prywatnym. Wrześniowe odczyty przyniosły lekką poprawę, odczyt na poziomie odpowiednio 103 tys. oraz 137 tys., pamiętać jednak należy, że dane te uwzględniały powrót do pracy blisko 45 tys. pracowników koncernu Verizon. Tym samym oczekiwania rynku, co do październikowych odczytów są mniej optymistyczne. Prognozy wynoszą odpowiednio 95 tys. oraz 120 tys. podczas gdy stopa bezrobocia prawdopodobnie pozostanie na niezmienionym poziomie, tj. 9,1 proc.
Polski złoty wczoraj odnotowywał, na fali dobrych nastrojów w Europie, dość wyraźne umocnienie w stosunku do euro, testując ostatecznie wsparcie na poziomie 4,3240. Z kolei na rozpoczęciu handlu na rynku europejskim odnotowujemy lekką korektę kursu, pozwalającą konsolidować się w bardzo wąskim przedziale 4,3350 – 4,3450. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dzisiejszego dnia, w przypadku lepszych od oczekiwań danych z USA, jest utrzymanie podejścia pod istotne poziomy wsparcia wynikające z dolnych ograniczeń kursu EUR/PLN – 4,28. Z kolei USD/PLN wczoraj umocnił się na poziomie 3,12, aby dziś rano konsolidować się w bardzo wąskim rangeu 3,12 – 3,14. Prognozujemy, że dziś kurs USD/PLN może obrać bardzo podobny kierunek, jak w przypadku EUR/PLN i w perspektywie krótkoterminowej podejść pod silne wsparcia na poziomie 3,09. W średnim terminie jednak aktualne pozostają konsolidacje. Tym samym przy obecnej zmienności na rynku w przyszłym tygodniu możliwe są ponowne ruchy w kierunku górnych ograniczeń konsolidacji kursów.
Z fundamentalnych danych makro poznamy dziś przed południem październikowe odczyty indeksu PMI dla usług w strefie euro oraz w Niemczech, których konsensus przewiduje odpowiednio spadek do poziomu 47,2 pkt. oraz wzrost ponad granicę 50 pkt. (52,1 pkt.) Jak już wcześniej wspominałem, czekają nas dziś dane z amerykańskiego rynku pracy. O godzinie 13:30 Departament Pracy poda zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, jak również zmianę zatrudnienia w sektorze prywatnym. Wrześniowe odczyty przyniosły lekką poprawę, odczyt na poziomie odpowiednio 103 tys. oraz 137 tys., pamiętać jednak należy, że dane te uwzględniały powrót do pracy blisko 45 tys. pracowników koncernu Verizon. Tym samym oczekiwania rynku, co do październikowych odczytów są mniej optymistyczne. Prognozy wynoszą odpowiednio 95 tys. oraz 120 tys. podczas gdy stopa bezrobocia prawdopodobnie pozostanie na niezmienionym poziomie, tj. 9,1 proc.
Polski złoty wczoraj odnotowywał, na fali dobrych nastrojów w Europie, dość wyraźne umocnienie w stosunku do euro, testując ostatecznie wsparcie na poziomie 4,3240. Z kolei na rozpoczęciu handlu na rynku europejskim odnotowujemy lekką korektę kursu, pozwalającą konsolidować się w bardzo wąskim przedziale 4,3350 – 4,3450. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dzisiejszego dnia, w przypadku lepszych od oczekiwań danych z USA, jest utrzymanie podejścia pod istotne poziomy wsparcia wynikające z dolnych ograniczeń kursu EUR/PLN – 4,28. Z kolei USD/PLN wczoraj umocnił się na poziomie 3,12, aby dziś rano konsolidować się w bardzo wąskim rangeu 3,12 – 3,14. Prognozujemy, że dziś kurs USD/PLN może obrać bardzo podobny kierunek, jak w przypadku EUR/PLN i w perspektywie krótkoterminowej podejść pod silne wsparcia na poziomie 3,09. W średnim terminie jednak aktualne pozostają konsolidacje. Tym samym przy obecnej zmienności na rynku w przyszłym tygodniu możliwe są ponowne ruchy w kierunku górnych ograniczeń konsolidacji kursów.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.