
Data dodania: 2011-11-02 (17:49)
W środę złoty z nawiązką odrobił gwałtowne straty z wtorku, gdy na mało płynnym rynku, w następstwie „referendalnej paniki” na świoecie, kurs USD/PLN został wywindowany do 3,2943 zł, a EUR/PLN do 4,4864 zł. Dziś pomogła poprawa nastrojów na rynkach globalnych oraz bardzo dobre dane makroekonomiczne z Polski.
O godzinie 17:05 za dolara trzeba było zapłacić 3,1692 zł, natomiast euro kosztowało 4,3707 zł. Notowania złotego w kolejnych dniach będą wyznaczać w głównej mierze spekulacje odnośnie przyszłości Strefy Euro.
W poniedziałek wieczorem premier Grecji Jeorjos Papandreu zapowiedział przeprowadzenie referendum w sprawie wartego 130 mld EUR drugiego pakietu pomocowego dla Aten. Zapowiedź referendum, które według sondaży zakończy się odrzuceniem pomocy, wywróciła do góry nogami sytuację na rynkach, odnawiając strach przed niekontrolowanym bankructwem Grecji, a w konsekwencji nawet przed rozpadem Strefy Euro. Efektem była paniczna wyprzedaż ryzykownych aktywów we wtorek, co pomimo dnia wolnego w Polsce, dotknęło również złotego.
Dziś nastroje na rynkach były nieco lepsze. Inwestorzy uwierzyli, że być może tragedii nie będzie i jakoś uda się zażegnać kryzysową sytuację wokół Grecji. Krokiem w takim kierunku mogą być dzisiejsze konsultacje europejskich liderów we francuskim Cannes. Nie jest też wykluczone, że do referendum ostatecznie nie dojdzie, gdyż wcześniej rząd Papandreu nie otrzyma wotum zaufania (głosowanie w najbliższy piątek) lub też na referendum nie zgodzi się prezydent Grecji. Jest też jeszcze inna możliwość. Nie można wykluczać, że pytanie postawione w referendum nie pozostawi Grekom wyboru i będą musieli zagłosować na „tak”. Pewność z jaką Papandreu zapewnia o zbawiennych skutkach referendum sprawia, że taką opcję również trzeba brać pod uwagę.
Poprawa sentymentu do złotego, to nie tylko efekt lepszych nastrojów na świecie, ale w pewnym stopniu zaskakująco dobrych danych z Polski. W październiku nieoczekiwanie zwiększyła się aktywności polskiego sektora przemysłowego, obrazowana zmianami indeksu PMI. Indeks ten wzrósł do 51,7 pkt. z 50,2 pkt. we wrześniu. Rynek tymczasem oczekiwał jego spadku do 49,8 pkt. W ten sposób mit polskiej zielonej wyspy na tle ogarniętej kryzysem i dotkniętej widmem nawrotu recesji Europy pozostaje aktualny. Po zaskakująco dobrych wrześniowych danych o produkcji przemysłowej (7,7% R/R wobec prognozowanych 4,9% R/R) i sprzedaży detalicznej (11,4% R/R wobec prognozowanych 9,9% R/R), październikowy skok indeksu PMI to kolejny optymistyczny sygnał płynący z gospodarki.
W poniedziałek wieczorem premier Grecji Jeorjos Papandreu zapowiedział przeprowadzenie referendum w sprawie wartego 130 mld EUR drugiego pakietu pomocowego dla Aten. Zapowiedź referendum, które według sondaży zakończy się odrzuceniem pomocy, wywróciła do góry nogami sytuację na rynkach, odnawiając strach przed niekontrolowanym bankructwem Grecji, a w konsekwencji nawet przed rozpadem Strefy Euro. Efektem była paniczna wyprzedaż ryzykownych aktywów we wtorek, co pomimo dnia wolnego w Polsce, dotknęło również złotego.
Dziś nastroje na rynkach były nieco lepsze. Inwestorzy uwierzyli, że być może tragedii nie będzie i jakoś uda się zażegnać kryzysową sytuację wokół Grecji. Krokiem w takim kierunku mogą być dzisiejsze konsultacje europejskich liderów we francuskim Cannes. Nie jest też wykluczone, że do referendum ostatecznie nie dojdzie, gdyż wcześniej rząd Papandreu nie otrzyma wotum zaufania (głosowanie w najbliższy piątek) lub też na referendum nie zgodzi się prezydent Grecji. Jest też jeszcze inna możliwość. Nie można wykluczać, że pytanie postawione w referendum nie pozostawi Grekom wyboru i będą musieli zagłosować na „tak”. Pewność z jaką Papandreu zapewnia o zbawiennych skutkach referendum sprawia, że taką opcję również trzeba brać pod uwagę.
Poprawa sentymentu do złotego, to nie tylko efekt lepszych nastrojów na świecie, ale w pewnym stopniu zaskakująco dobrych danych z Polski. W październiku nieoczekiwanie zwiększyła się aktywności polskiego sektora przemysłowego, obrazowana zmianami indeksu PMI. Indeks ten wzrósł do 51,7 pkt. z 50,2 pkt. we wrześniu. Rynek tymczasem oczekiwał jego spadku do 49,8 pkt. W ten sposób mit polskiej zielonej wyspy na tle ogarniętej kryzysem i dotkniętej widmem nawrotu recesji Europy pozostaje aktualny. Po zaskakująco dobrych wrześniowych danych o produkcji przemysłowej (7,7% R/R wobec prognozowanych 4,9% R/R) i sprzedaży detalicznej (11,4% R/R wobec prognozowanych 9,9% R/R), październikowy skok indeksu PMI to kolejny optymistyczny sygnał płynący z gospodarki.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
10:21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
10:20 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
07:09 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.