Data dodania: 2011-10-28 (11:07)
W czwartek optymistom na rynkach finansowych pomagało niemal wszystko. Euforia wynikająca z porozumienia osiągniętego na szczycie przywódców państw strefy euro ogarnęła inwestorów od giełdy, przez rynek surowców, po forex.
Szał zakupów przecenionych akcji doprowadził do 5-6 procentowych wzrostów głównych indeksów giełd w Paryżu i Frankfurcie, a liderami wzrostu były banki, dla których plan ratunkowy dla strefy euro oznacza ochronę przed całkowitym załamaniem sektora finansowego. Poprawa sentymentu na rynkach i związany z tym wzrost apetytu na ryzyko przełożył się na przecenę bezpiecznego dolara amerykańskiego, który wczoraj stracił 2,5 proc. do euro, a względem jena japońskiego sięgnął historycznego minimum na poziomie 75,66. Deprecjacja dolara przyniosła też podbicie cen surowców, a popyt dodatkowo był podtrzymywany przez wysoki wynik dynamiki PKB z USA (w III kw. gospodarka urosła w tempie 2,5 proc.). Czwartkowe odreagowanie niepewności z poprzednich dni było silne, jeśli nie powiedzieć zbyt silne. Trzeba pamiętać, iż choć rynki finansowe otrzymały wczoraj od polityków porozumienia we wszystkich kwestiach, to jednak minie jeszcze wiele tygodni, aż poszczególne elementy planu ratunkowego zostaną ostatecznie uformowane. Wiele kwestii na razie pozostaje w formie zarysu, co w kolejnych dniach będzie tematem burzliwych rozmów, których efekty mogą jeszcze nie raz wprowadzić dodatkową nerwowość na rynki. W średnim terminie plan przynosi pozytywny wydźwięk i powtórka rynkowego tornada z sierpnia i września jest mało prawdopodobna. Systematyczna poprawa nastrojów powinna przynieść kontynuację odreagowania aż do końca tego roku.
Piątkowy kalendarz publikacji makroekonomicznych nie powinien przyciągać zbytniej uwagi i dzisiejsze notowania powinny raczej przebiegać pod znakiem dyskontowania czwartkowych wydarzeń. O 11:30 opublikowany zostanie indeks wyprzedzający koniunktury ze Szwajcarii, gdzie oczekiwany jest spadek do 0,98 pkt. z 1,21 pkt. przed miesiącem. Odczyt jednak nie powinien wpłynąć na notowania franka. Po południu z USA napłyną dane o dynamice dochodów i wydatków konsumentów w USA. Przyspieszające wydatki (0,5 proc. m/m) przy słabszym tempie wzrostu dochodów (0,3 proc. m/m) oznaczają drenowanie oszczędności, sugerując przyszłe osłabienie dynamiki konsumpcji, gdy to źródło finansowania wyschnie. Na koniec dnia opublikowany zostanie indeks nastrojów Uniwersytetu Michigan. Oczekiwany jest spadek do 57,9 pkt. z 59,4 pkt. we wrześniu.
Pozytywne nastroje na rynkach finansowych sprzyjają umacnianiu się złotego, który dziś rano testował 4,30 w relacji do euro. Jednakże silniejsze umocnienie polskiej waluty w kontekście kończącego się tygodnia może być trudne i bardziej prawdopodobna jest realizacja krótkoterminowych zysków. Cofnięcie złotego nie powinno być jednak duże i strefa 4,32-4,33 powinna być solidnym oporem przed dalszymi wzrostami kursu.
Piątkowy kalendarz publikacji makroekonomicznych nie powinien przyciągać zbytniej uwagi i dzisiejsze notowania powinny raczej przebiegać pod znakiem dyskontowania czwartkowych wydarzeń. O 11:30 opublikowany zostanie indeks wyprzedzający koniunktury ze Szwajcarii, gdzie oczekiwany jest spadek do 0,98 pkt. z 1,21 pkt. przed miesiącem. Odczyt jednak nie powinien wpłynąć na notowania franka. Po południu z USA napłyną dane o dynamice dochodów i wydatków konsumentów w USA. Przyspieszające wydatki (0,5 proc. m/m) przy słabszym tempie wzrostu dochodów (0,3 proc. m/m) oznaczają drenowanie oszczędności, sugerując przyszłe osłabienie dynamiki konsumpcji, gdy to źródło finansowania wyschnie. Na koniec dnia opublikowany zostanie indeks nastrojów Uniwersytetu Michigan. Oczekiwany jest spadek do 57,9 pkt. z 59,4 pkt. we wrześniu.
Pozytywne nastroje na rynkach finansowych sprzyjają umacnianiu się złotego, który dziś rano testował 4,30 w relacji do euro. Jednakże silniejsze umocnienie polskiej waluty w kontekście kończącego się tygodnia może być trudne i bardziej prawdopodobna jest realizacja krótkoterminowych zysków. Cofnięcie złotego nie powinno być jednak duże i strefa 4,32-4,33 powinna być solidnym oporem przed dalszymi wzrostami kursu.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Podwójny szczyt na EURUSD
10:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajszy wybuch awersji do ryzyka jak na razie nie „rozlewa się” szerzej. Giełdy w Europie są dziś na przysłowiowym „zerze”. Złoto zdołało wtorkową zwyżkę w znacznym stopniu zredukować i aktualnie znajduje się w okolicy 2652 USD tracąc dziś ponad 0,4 proc. Inwestorzy azjatyccy są skoncentrowani na bodźcach stymulacyjnych czego odzwierciedleniem był dzisiejszy wzrost indeksu Hang Seng o ponad 6 proc. W środę rano futures na amerykańskie indeksy lekko tracą ale skala przeceny jest umiarkowana.
Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?
09:52 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczywiście absolutnie nikt nie oczekuje, że stopy miałyby się zmienić na dzisiejszym posiedzeniu, biorąc pod uwagę kilkukrotne zapowiedzi prof. Glapińskiego, że stopy nie zmienią się nie tylko do końca tego roku, ale być może nawet do przyszłego. Co dalej ze stopami procentowymi przy rosnącej inflacji?
Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara
09:51 Poranny komentarz walutowy XTBPaździernik przynosi nam jeszcze większe zatrzęsienie w geopolityce, co ma ogromny wpływ na rynek finansowy. Najpierw Izrael zdecydował się na wejście swoich wojsk lądowych na południe Libanu w celu zwalczania pozycji Hezbollahu, a następnie Iran zdecydował się na działania odwetowe, wysyłając setki rakiet w kierunku Izraela. Chociaż sam atak nie zebrał dużej ilości ofiar,, to ma jednak ogromny wpływ na to, co dzieje się na rynkach finansowych.
Powell mówi, że nie tak szybko...
2024-10-01 Raport DM BOŚ z rynku walutSzef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC
2024-10-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella
2024-10-01 Poranny komentarz walutowy XTBJen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutOczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutOczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne
2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.
Złoty zaczeka na globalne rozdanie
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutTen tydzień będzie dosłownie naszpikowany istotnymi danymi z USA - poznamy indeksy ISM, oraz dane z rynku pracy, w tym kluczowe odczyty w piątek - mogą one ustawić sentyment, co do dalszych ruchów FED - w tym momencie rynek jest podzielony, co do szans na kolejną 50 punktową obniżkę stóp przez FED w listopadzie. Kluczowe dla złotego notowania EURUSD weszły w konsolidację, a ważny rejon oporu przy 1,12 nie został w ubiegłym tygodniu wybity.