Problem grecki tylko odłożony, nie rozwiązany

Problem grecki tylko odłożony, nie rozwiązany
Raport poranny FMCM
Data dodania: 2011-10-27 (09:33)

Eurodolar przy 1,40: Wczorajsze popołudniowe doniesienia o impasie w rozmowach między Unią Europejską a bankami popsuły nastroje przed spotkaniem przywódców państw w Brukseli. W reakcji na te doniesienia kurs eurodolara zaczął gwałtownie się osuwać docierając do okolic wartości 1,38.

Na szczęście poziom ten przy który przebiega również linia trendu wzrostowego wytrzymał napór niedźwiedzi i w miarę zbliżania się do szczytu para EUR/USD zawracał do góry. Przyspieszenie nastąpiło po doniesieniach medialnych, że Kraj Środka zgodził się zainwestować w europejski fundusz ratunkowy. W tej sprawie odbędą się dziś rozmowy pomiędzy prezydentem Francji i Chin. To pozytywna wiadomość, lecz warto wstrzymać się i poczekać na konkrety. Również w dobrym tonie zabrzmiał wczoraj komunikat po posiedzeniu Rady Europejskiej. Ustalono na nim m.in., że wszystkie 27 państw akceptuje potrzebę dokapitalizowania banków, które będą musiały zwiększyć wskaźnik wymaganych kapitałów do 9% z obecnych 5% do czerwca 2012 roku. Martwiące może być to, że muszą go najpierw poszukać na rynku, co w niektórych przypadkach może być ciężkie i zapewne skończy się na wyciągnięciu ręki do (i tak już zadłużonego) rządu i EFSF. Mimo jednak tego w nocy ze środy na czwartek eurodolar znów oscylował wokół poziomu 1,39. Przebicie go nie nastąpiło jednak zbyt szybko, nadal klimat psuł brak porozumienia z bankami ws. umorzenia długu Grecji. Dopiero osiągniecie konsensusu w tej sprawie pozwoliło zakończyć długie nocne rozmowy. Wtedy też zaprezentowano ustalenia liderów Eurogrupy. Ostatecznie potwierdzono, że EFSF zostanie zlewarowany do poziomu 1 mld euro, szczegóły w tej sprawie zostaną przygotowane do końca listopada. Natomiast „dobrowolna” redukcja długu sięgnie 50% . Tutaj także nie zaprezentowano żadnych głębszych, gruntownych informacji. Wiadomo, że dzięki temu dług Grecji spadnie o 100 mld euro. Mimo, że jest to aż połowa zadłużenia będącego w posiadaniu sektora prywatnego, to w relacji do całości stanowi to jednie około 30%. Dlatego też nie jest to na tyle pozytywne ustalenie na ile mogło by się wydawać. Patrząc po wykresie eurodolara, który dziś oscyluje powyżej poziomu 1,40 można jednak odnieść wrażenie, że politycy ogólnym zagadnieniami i potwierdzeniem tego co rynek wiedział już dawno znów kupił sobie czas i zaufanie inwestorów. Żadne bowiem z postanowień nie rozwiązuje strukturalnie problemów Grecji. Póki tamtejsza gospodarka nie zacznie wracać na ścieżkę wzrostu to groźba bankructwa nadal jest bardzo realna.

Złoty mocno zyskuje

Mocne wzrosty na główniej parze walutowej przyczyniły się do zdecydowanego umocnienia rodzimej waluty. Jeszcze na zamknięciu wczorajszej sesji europejskiej kurs EUR/PLN sięgał poziomu 4,3950, zaś USD/PLN 3,18. Dziś rano natomiast zagraniczne waluty można kupić sporo taniej. Amerykański dolar kosztuje 3 złote 10 gorszy, a euro 4 złote 34 gorszy. Zadowolenie świata finansowego z wczorajszych postanowienia jest ogromne. Warto się jednak zastanowić, czy nie jest to reakcja nadmierna, bowiem liderzy państw Strefy Euro tak naprawdę potwierdzili tylko to czego można było się spodziewać, a konkretów znów zabrakło.

Dziś ważne dane z USA

Przedostatnia sesja w tym tygodniu przyniesie inwestorom trzy istotne publikacje makro. Wszystkie będą pochodziły zza oceanu, a pierwsze dwie z nich pojawią się dopiero o godzinie 14:30. Poznamy wówczas przede wszystkim wstępny odczyt dynamiki PKB za III kw. Według prognoz ma ona wynieść 2,4% r/r, podczas gdy poprzednio było to 1,3%. Jednocześnie napłyną dane o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, która w tym tygodniu ma nieznacznie spaść do 400 tys. z poprzednich 403 tys. Z kolei na godzinę 16:00 zaplanowano publikację dynamiki indeksu podpisanych umów kupna domów. Zgodnie z oczekiwaniami powinna wzrosnąć do 0,2% m/m, co byłoby wynikiem znacznie lepszym niż poprzednie -1,2%.

Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Trump nie chce bessy?

Trump nie chce bessy?

2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Żaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA

Ryzyko recesji w USA

2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!

Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!

2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.pl
Frank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka

Kij i marchewka

2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTB
Prezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Nowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTB
Umocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Lepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Od momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.