
Data dodania: 2011-10-26 (16:16)
Względny spokój eurodolara: W przeciągu prawie całych środowych europejskich notowań na rynku walutowym można było obserwować stabilizację i spokój inwestorów. Niestety taki obraz rynku nie wynikał z braku impulsów w postaci danych makroekonomicznych, czy nieobecności jakiegoś ważnego ośrodka handlu tak jak to ma miejsce zazwyczaj w takich przypadkach.
Czynnikiem, który ograniczał dziś aktywność inwestorów i na dłuższy czas zamknął kurs eurodolara pomiędzy poziomami 1,39 i 1,3950 były oczekiwania na zaplanowane na godzinę 18:00 i 19:15 spotkania odpowiednio liderów krajów Unii Europejskiej, a następnie przywódców członków Strefy Euro. To na te dwa wydarzenia z niecierpliwością czekali uczestnicy rynku. Już bowiem 9 października obiecano im, że do końca miesiąca zostanie zaprezentowany kompleksowy plan działania mający wykrawać Europę z kleszczy długu. Jednak w miarę zbliżania się do terminu coraz trudniej politykom przechodziło przez gardło słowo kompleksowy, czy całościowy. Częściej natomiast mówiono, że kryzysu nie da się rozwiązać w jedne dzień, lecz prace nad szczegółami trwają i zadowolą one każdą ze stron. Dodatkowo podzielenie szczytu na dwie części sprawiło sporo zawodu inwestorom, podobnie zresztą jak wczorajsze odwołanie spotkania szefów resortów finansów, co w dużej mierze przekreśliło szanse na „kompleksowe rozwiązanie”. Mimo jednak tego wydaje się, że rynki nadal wierzą, że wieczorem stanie się coś nadzwyczajnego. Dlatego też pomijali oni dziś wszystkie nie związane ze szczytem informacje, a te odnoszące się do niego, chociażby jak dzisiejsze głosowanie w niższej izbie niemieckiego parlamentu traktowali nieadekwatnie do ich znaczenia. Zaraz bowiem po udzieleniu rządowi Angeli Merkel mandatu do rozmów ws. wzmocnienia siły EFSF kurs eurodolara chwilowo podskoczył do poziomu 1,3975. Zatem wnioskować można z tego, że byki nieco na wyrost szukają impulsów do wzrostów. To zaś może skończyć się tym, że kupowane w ostatnim czasie plotki mogą być jutro mocno wyprzedawane, ale już jako twarde fakty. Zwłaszcza, że w rozmowach między UE a sektorem prywatny ws. redukcja greckiego zadłużenia nastąpił impas. Nie wróży to nic dobrego na przyszłość.
Złoty zależny do eurodolara
Dzisiejsze zachowanie się rodzimej waluty było w znacznym stopniu uzależnione od sytuacji na głównej parze walutowej. W pierwszych godzinach sesji europejskiej złoty tracił na wartości. Kurs EUR/PLN dotarł do poziomu 4,3850, a USD/PLN przetestował opór na 3,15. Później jednak notowania na krajowym rynku walutowym uspokoiły się i nieco opadły. Więcej ruchu nastąpiło dopiero pod koniec sesji, wtedy dynamicznie zmieniająca się sytuacja na eurodolarze rozbuja także pary złotowe. W okolicy godziny 16:00 jedno euro kosztowało 4,3815 zł, zaś dolar 3,1550 zł.
Złoty zależny do eurodolara
Dzisiejsze zachowanie się rodzimej waluty było w znacznym stopniu uzależnione od sytuacji na głównej parze walutowej. W pierwszych godzinach sesji europejskiej złoty tracił na wartości. Kurs EUR/PLN dotarł do poziomu 4,3850, a USD/PLN przetestował opór na 3,15. Później jednak notowania na krajowym rynku walutowym uspokoiły się i nieco opadły. Więcej ruchu nastąpiło dopiero pod koniec sesji, wtedy dynamicznie zmieniająca się sytuacja na eurodolarze rozbuja także pary złotowe. W okolicy godziny 16:00 jedno euro kosztowało 4,3815 zł, zaś dolar 3,1550 zł.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty (PLN) pozostaje pod presją
16:29 Komentarz walutowy MyBank.plDziś, 17 lipca 2025 roku, polski złoty pozostaje pod presją, tracąc lekko wobec głównych walut. W połowie dnia kurs dolara amerykańskiego wzrósł do poziomu około 3,67 zł, notując umiarkowane umocnienie wobec złotego, co wpisuje się w szerszy trend korekcyjny na parze EUR/USD, gdzie dolar odrabia wcześniejsze straty w reakcji na ostatnie dane gospodarcze z USA oraz napięcia wokół potencjalnych zmian taryf handlowych.
Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków
2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.plPoczątek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł
2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.plBrazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?
2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia
2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTBBieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.