Na co czeka rynek?

Na co czeka rynek?
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-10-25 (21:14)

Dzisiaj niemiecka kanclerz Angela Merkel dała do zrozumienia, iż Niemcy nie zgodzą się, aby w oficjalnym dokumencie po szczycie Unii Europejskiej znalazł się zapis sugerujący, że ECB będzie nadal wspierał rynki długu poprzez interwencyjne operacje zakupu obligacji (głównie chodzi tutaj o papiery włoskie i hiszpańskie).

O użyciu takiego sformułowania mówili w poniedziałek przedstawiciele Komisji Europejskiej – w sumie nie ma się co KE dziwić – tak naprawdę ECB jest jedynym gwarantem względnej stabilności na rynkach w ostatnich miesiącach (zwracało na to uwagę wielu ekonomistów). W efekcie słowa Angeli Merkel wywołały nieco nerwowości i stały się pretekstem do spadku, chociaż nieznacznego kursu euro (wcześniej udało się jednak ustanowić nowe, krótkoterminowe maksimum na EUR/USD – na 1,3959, czyli kilka pipsów powyżej ostatniego lokalnego szczytu). Niemiecka kanclerz dodała jednak, iż zgodzi się na zapis sugerujący, że ECB będzie nadal przeprowadzał „niestandardowe operacje”. Jej zdaniem ECB sam powinien wydać w tym względzie odrębny komunikat, w którym ewentualnie poda szczegóły – to nieco uspokoiło inwestorów, chociaż tak naprawdę to nie należy oczekiwać od ECB, iż będzie konkretnie informował o zamiarach dalszych zakupów obligacji. Po godz. 15:00 na rynku pojawiły się spekulacje, jakoby jutrzejsze spotkanie ECOFIN (ministrów finansów UE), które miało przygotować grunt pod wieczorny szczyt przywódców UE, zostało odwołane. To zostało później potwierdzone przez przedstawicieli polskiej prezydencji. Co to oznacza? Wygląda na to, że na jutrzejszym szczycie UE znów otrzymamy ogólniki, a nie tak długo wyczekiwane przez rynek szczegóły. Być może politycy zasugerują jednak, iż prace nad nimi będą trwać do zaplanowanego na 3-4 listopada szczytu G20 w Cannes. Niemniej, inwestorzy chyba mogą czuć się znów zawiedzeni postawą polityków – wystarczy przypomnieć sobie dość mocny przekaz po spotkaniu Merkel-Sarkozy z 9 października. Dlaczego, zatem optymizm na rynkach nadal się utrzymuje? Być może warto zestawić dzisiejsze fatalne dane z USA nt. indeksu zaufania konsumentów Conference Board, który spadł w październiku do 39,8 pkt. z 46,4 pkt. we wrześniu, z ostatnimi bardziej „gołębimi” wypowiedziami członków FED z ostatnich dni. Cześć członków FOMC dawała do zrozumienia, że bank centralny powinien rozważyć ewentualne podjęcie dodatkowych działań wspierających gospodarkę – widać, iż uchwalona we wrześniu Operation Twist, budzi coraz większe obawy, co do jej rzeczywistej skuteczności. O ile wcześniej można było się spodziewać, że ewentualne działania „quasi QE3” nie zostaną przyjęte szybko i raczej FED szykuje się na ewentualne zawirowania w Europie, to o tyle teraz nie można wykluczyć, iż pomysł zakładający chociażby skup obligacji zabezpieczonych hipotekami (MBS) zostanie wystawiony pod głosowanie już na najbliższym posiedzeniu FOMC (1-2 listopada). Jego faktyczne przyjęcie jest wciąż mało realne, to jednak może wystarczyć do wytłumaczenia, dlaczego w obliczu faktycznego fiaska działań europejskich polityków, dolar wyraźnie się nie umacnia.

EUR/USD: Rano zwracałem uwagę, iż ważna strefa oporu to okolice 1,3956-70 i dojście do 1,40 może nie być takie łatwe. Zwracałem też na ryzyko szeregu fałszywych sygnałów, które mogą mieć miejsce w najbliższych godzinach. Po południu bilans jest taki, że znów wróciliśmy poniżej 1,39, a rejon 1,3950-60 zaczyna zwiększać swoje znaczenie jako opór. Teoretycznie w najbliższych godzinach powinniśmy zsuwać się w stronę 1,38, łamiąc zarazem wsparcie na 1,3850. To jednak może nie być wcale takie proste. Reasumując, rynek może pozostać w zawieszeniu 1,3850-1,3950.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Polski złoty (PLN) pozostaje pod presją

Polski złoty (PLN) pozostaje pod presją

16:29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dziś, 17 lipca 2025 roku, polski złoty pozostaje pod presją, tracąc lekko wobec głównych walut. W połowie dnia kurs dolara amerykańskiego wzrósł do poziomu około 3,67 zł, notując umiarkowane umocnienie wobec złotego, co wpisuje się w szerszy trend korekcyjny na parze EUR/USD, gdzie dolar odrabia wcześniejsze straty w reakcji na ostatnie dane gospodarcze z USA oraz napięcia wokół potencjalnych zmian taryf handlowych.
Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków

Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków

2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.pl
Początek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł

Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł

2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.pl
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?

Trump nie taki groźny?

2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia

Cła nie robią już wrażenia

2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTB
Bieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?

Cisza przed burzą?

2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Donald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS

Trump grozi cłami za wsparcie BRICS

2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?

Złoty znajdzie się pod presją?

2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej

Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej

2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTB
Indeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł

Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł

2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.