Politycy próbują ratować twarz?

Politycy próbują ratować twarz?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-10-21 (11:32)

Po wczorajszych rewelacjach – wpierw o możliwym odwołaniu niedzielnego szczytu Unii Europejskiej (spekulował o tym dziennik Die Welt), później o tym, iż w niedzielę nie dojdzie do przyjęcia wiążących ustaleń w kwestii funkcjonowania Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (o tym informowały źródła w niemieckiej koalicji rządowej), ...

... wreszcie po wieczorną informację o tym, iż w środę zwołany zostanie jeszcze dodatkowy szczyt, który ma ostatecznie zamknąć spory związane z EFSF – dzisiaj na rynku nadal jest nerwowo. Bo inwestorzy zdają sobie sprawę z faktycznej nieudolności europejskich polityków, którzy rozpaczliwie próbują ratować swoją wiarygodność – dobrze to widać po notowaniach franka, który gwałtownie się umacnia. Dzisiaj rano na rynku pojawiły się nawet spekulacje, iż rynek mógłby sprawdzić w najbliższych dniach determinację SNB do obrony bariery 1,20 na EUR/CHF – to może być realny scenariusz, zwłaszcza, że inwestorzy zaczynają wątpić w pozytywne wyniki obu najbliższych europejskich szczytów. Bo, jeżeli agencja Bloomberg donosi powołując się na źródła, iż jednym z pomysłów zwiększenia „siły finansowej” EFSF (obecnie ma 440 mld EUR z czego 160 mld EUR już wydał) ma być jego połączenie z Europejskim Mechanizmem Stabilizacyjnym, który ma być wart 500 mld EUR, to widać, iż sensownych pomysłów jest coraz mniej… Chociaż taka połączona hybryda teoretycznie miałaby kapitały rzędu 940 mld EUR pomniejszone o wspomniane wcześniej 160 mld EUR, to wart 500 mld EUR wehikuł ESM i tak nie ruszy wcześniej, niż w połowie przyszłego roku (pierwotnie miał to być rok 2013 r.). Poza sporem o EFSF kluczowe będzie też wypracowanie sensownego rozwiązania dla banków (chociaż najprawdopodobniej skończy się tym, że potrzebne 100 mld EUR będą musiały wyasygnować we własnym zakresie rządy poszczególnych krajów), a także uzgodnień w kwestii większej partycypacji inwestorów prywatnych w stratach na greckim długu (najbardziej prawdopodobny wariant to redukcja o 50 proc. – wciąż dobrowolna, przynajmniej w teorii – ciekawe, zatem co na to powiedzą banki). Poza tematyką unijnego szczytu wraca nam znów problem francuskiego ratingu – dzisiejsza prasa powołując się na przedstawicieli agencji S&P pisze o ryzyku utraty przez Francję prestiżowych literek AAA w sytuacji pojawienia się poważnej recesji w Eurolandzie. Wcześniej wspominałem już, że temat francuskiego ratingu stanie się nowym, długoterminowym „story” dla rynków.

Opublikowany o godz. 10:00 indeks IFO z Niemiec pokazał październikowy odczyt na poziomie 106,4 pkt. – to nieco lepiej od spodziewanych 106,3 pkt., ale i tak słabo względem odczytu z września na poziomie 107,4 pkt. Negatywnej reakcji rynku za bardzo jednak nie widać – taka pojawiłaby się wtedy, kiedy spadek IFO byłby znacznie wyższy. W dzisiejszym kalendarzu mamy jeszcze dane z Kanady i spotkanie ministrów finansów Eurogrupy, którzy mają przygotować grunt do rozmów przed niedzielnym szczytem – być może zobaczymy kolejne plotki i jakąś próbę zbliżenia na linii Paryż-Berlin odnośnie funkcjonowania EFSF – każda zostałaby odebrana dość dobrze przez rynki, niezależnie od tego jak byłaby wiarygodna.

W piątek rano nadal słaby pozostaje złoty – to wciąż echa wczorajszych słów przedstawiciela agencji Moody’s, który zagroził obniżką perspektywy ratingu dla Polski w ciągu najbliższych 3-4 miesięcy, jeżeli rząd nie przedstawi wiarygodnego planu konsolidacji fiskalnej. Inwestorzy obawiają się też scenariusza w którym europejskie banki w celu poprawy swoich bilansów będą bardziej skłonne do redukowania zbyt ryzykownych, ich zdaniem pozycji. A polskie aktywa, zaczynają takimi być…

EUR/PLN: Po wczorajszym wieczornym sforsowaniu bariery 4,40 w kolejnych godzinach rynek się nieco uspokoił, ale korekta była dość płytka (4,39) i obecnie znów zaczynamy się osłabiać. Wygląda na to, że dość prawdopodobny staje się ruch w stronę 4,45 na początku przyszłego tygodnia, zwłaszcza, że po niedzielnym szczycie UE nie można oczekiwać żadnych pozytywów, a wizja rosnącej presji ze strony agencji ratingowych na Polskę nie będzie poprawiać nastrojów. Mocne wsparcie to okolice 4,37-4,38. Dzienne wskaźniki zaczynają potwierdzać ruch w górę.

USD/PLN: Wczoraj wieczorem złoty osłabił się do dolara nawet w okolice 3,2350, później cofnęliśmy się poniżej 3,20, ale wiele wskazuje na to, że wczorajszy szczyt zostanie dzisiaj pobity. Analiza techniczna sugeruje, iż możemy iść w stronę 3,25 na początku przyszłego tygodnia. Wiele będzie zależeć od zachowania się EUR/USD.

EUR/USD: Jeżeli na rynek spojrzymy z perspektywy kilku dni, to widzimy jak skuteczna jest strefa oporu 1,38-1,39. Na razie silne wsparcie buduje nam się wokół 1,3650-1,3700, ale wiele wskazuje na to, iż ta strefa padnie – wtedy otworzy nam się droga do ruchu w stronę 1,3550. Czy dojdzie do tego dzisiaj? Trudno to określić, bardziej prawdopodobny jest przyszły tydzień.

GBP/USD: Silny opór to strefa 1,5800-1,5850 – sytuacja jest dość podobna do tej na EUR/USD. Z kolei wsparcia to 1,5650-1,5700. Test tych drugich jest dość prawdopodobny w perspektywie do poniedziałku. W dłuższym okresie możemy zmierzać jeszcze niżej.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

13:05 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajszy atak rakietowy Iranu na Izrael, który był odwetem za wcześniejsze zabicie szefa Hezbollahu i prominentnych działaczy Hamasu, nie doprowadził do nadmiernej nerwowości rynkach. Kilka godzin wcześniej amerykańska administracja poinformowała o tym, że Iran może szykować taki ruch i tradycyjnie przestrzegła Teheran przed skutkami takich działań.
Podwójny szczyt na EURUSD

Podwójny szczyt na EURUSD

10:05 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajszy wybuch awersji do ryzyka jak na razie nie „rozlewa się” szerzej. Giełdy w Europie są dziś na przysłowiowym „zerze”. Złoto zdołało wtorkową zwyżkę w znacznym stopniu zredukować i aktualnie znajduje się w okolicy 2652 USD tracąc dziś ponad 0,4 proc. Inwestorzy azjatyccy są skoncentrowani na bodźcach stymulacyjnych czego odzwierciedleniem był dzisiejszy wzrost indeksu Hang Seng o ponad 6 proc. W środę rano futures na amerykańskie indeksy lekko tracą ale skala przeceny jest umiarkowana.
Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

09:52 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczywiście absolutnie nikt nie oczekuje, że stopy miałyby się zmienić na dzisiejszym posiedzeniu, biorąc pod uwagę kilkukrotne zapowiedzi prof. Glapińskiego, że stopy nie zmienią się nie tylko do końca tego roku, ale być może nawet do przyszłego. Co dalej ze stopami procentowymi przy rosnącej inflacji?
Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

09:51 Poranny komentarz walutowy XTB
Październik przynosi nam jeszcze większe zatrzęsienie w geopolityce, co ma ogromny wpływ na rynek finansowy. Najpierw Izrael zdecydował się na wejście swoich wojsk lądowych na południe Libanu w celu zwalczania pozycji Hezbollahu, a następnie Iran zdecydował się na działania odwetowe, wysyłając setki rakiet w kierunku Izraela. Chociaż sam atak nie zebrał dużej ilości ofiar,, to ma jednak ogromny wpływ na to, co dzieje się na rynkach finansowych.
Powell mówi, że nie tak szybko...

Powell mówi, że nie tak szybko...

2024-10-01 Raport DM BOŚ z rynku walut
Szef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

2024-10-01 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

2024-10-01 Poranny komentarz walutowy XTB
Jen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne

Jen reaguje na wydarzenia polityczne

2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.