Szczyt niepewności, dołki eurodolara

Szczyt niepewności, dołki eurodolara
Raport popołudniowy FMCM
Data dodania: 2011-10-20 (17:23)

Plotki znów bujają rynkiem: Szeroka konsolidacja trwa. W ciągu dzisiejszych notowań kurs głównej pary najpierw odbił się od wartości 1,3670 znajdującego się blisko poziomu wsparcia, następnie w szybkim tempie dotarł do rejonów oporu umiejscowionych na 1,3860, by sesję na Starym Kontynencie kończyć w okolicy 1,3740.

Tak dużą zmienność zafundowały wspólnej walucie różnego rodzaju informacje i plotki rynkowe napływające dziś na rynek. Pierwszą z nich były wytyczne dla działań EFSF, które mają pozwolić rynkom choćby częściowo zrozumieć to jak Strefa Euro ma zamiar poradzić sobie z kryzysem długu. Według przedstawionej koncepcji fundusz mógłby pomagać krajom poprzez kupowanie ich dług na rynku wtórnym, ale tylko za zgodą Europejskiego Bank Centralnego i przedstawicieli ministrów finansów Strefy Euro. Z takiego rozwiązania mogłyby skorzystać wyłącznie kraje, które spełniają odpowiednie wymogi co do redukcji poziomu deficytu. Poza tym EFSF mógłby wykorzystać obligacje do przeprowadzania operacji repo z bankami komercyjnymi. To tylko niektóre zaprezentowane dziś rozwiązania, lecz całość została dobrze przyjęta przez rynki pozwalając inwestorom odsunąć się od szczytu niepewności na jaki w ostatnim czasie się wdrapali. Dzięki temu eurodolar szybko powrócił na wyższe pozycje, ponad poziom 1,38. Nie utrzymał się on tam zbyt długo i po częściowej realizacji zysków znów znalazł się bliżej wartości 1,3760. Mimo tego byki nie pozwalały zbyt łatwo przemieszczać się notowaniom w dół. Wspierane spekulacjami o zaakceptowaniu przez kraje UE kwoty od 90 do 100 mld euro mającej dokapitalizować sektor bankowy w Europie nie bez wali oddawały pole gry. Jednak bezsilne pozostały wobec prasowych plotek o naciskach Niemiec na zmianę terminu szczytu przywódców. Mimo, że ziszczenie się takiego scenariusza było mało prawdopodobne to nastroje zdołały się popsuć. Zatem do niepewności o wynik spotkania przywódców doszły obawy o to czy w ogóle odbędzie się ono w zaplanowanym terminie. Ta duża dawka strachu pociągnęła kurs eurodolara do poziomu 1,3720. Na chwilowe odreagowanie pozwoliły dane zza oceanu, lecz skala obaw i niewiedzy nadal pozostawała duża i pod koniec sesji europejskiej to ona dyktowała warunki handlu.

Spekulacje o ratingu Polski

Dzisiejsze zachowanie się par złotowych było w dużej mierze pochodną notowań głównej pary. Przedpołudniowe umocnienie euro względem dolara pozwoliło złotemu na odzyskanie sił. Kurs USD/PLN obniżył się do wartości 3,15, zaś EUR/PLN do 4,35. Druga część czwartkowych notowań nie była już jednak tak udana, zwłaszcza końcówka sesji. Realizacja zysków i plotki o przełożeniu szczytu przywódców państw Unii Europejskiej zniechęcały inwestorów do kupowania mniej pewnych aktywów. Jednak czynnikiem, który w największym stopniu, po spadkach eurodolara przyłożył się do dzisiejszej przeceny złotego była wypowiedz analityka agencji Moody’s. Stwierdził on, że jeśli koszt finansowania długu wzrośnie m.in. w wyniku niedostatecznego planu cięcia deficytu, może to skutkować negatywną perspektywą ratingu Polski. Zmiana nastąpić może pod koniec roku lub na początku przyszłego. Ta informacja źle wpłynęła na wizerunek rodzimej waluty, która mocno straciła na wartości. Pod koniec sesji euro kosztowało 4,38 zł, zaś dolar 3,19 zł.

Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

13:41 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

12:57 Raport DM BOŚ z rynku walut
Środa przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

12:54 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę

Trump kończy wojnę

2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą

Rynki reagują ulgą

2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
We wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Rynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?

Nic się nie dzieje?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Poniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie

Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie

2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.