
Data dodania: 2011-10-19 (09:27)
Czyżby jednak lewar: W kontekście wczorajszych popołudniowych i wieczornych wzrostów eurodolara ostatnie dwa dni spadków można potraktować jak głębszą korektę wcześniejszych dwutygodniowych umocnień wspólnej waluty. Bykom udało się bowiem obronić na wsparciu i dziś rano kurs pary EUR/USD znów znajduje się wysoko, w okolicy 1,3825.
Jednak czynnikiem, który tchnął nową nadzieję w inwestorów i wzmocnił popyt były wczorajsze spekulacje prasowe o tym, że Niemcy i Francja porozumiały się w sprawie zlewarowania Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej do kwoty 2 bilionów euro, a oficjalna zgoda ma zostać ogłoszona podczas najbliższego szczytu przywódców UE. Mimo późniejszego zdementowania tych informacji rynkowe plotki zdążyły na nowo rozpalić ugaszoną w ostatnim czasie nadzieję. Teraz zapewne inwestorzy z jeszcze większą niecierpliwością będą oczekiwać niedzielnego szczytu. To zaś sprawi, że politycy nie będą mogli po raz kolejny wykręcić się samymi obietnicami i zapewnieniami. Jak podkreślił prezydent Francji „w najbliższych dniach” rozstrzygnął się losy polityczne Europy. Wspomniane spekulacje oprócz poprawy rynkowego nastroju, przyćmiły także kiepskie informacje m.in. o obniżce ratingu Hiszpanii oraz 24 włoskich banków. Trudno jednak ocenić na jak długo wystarczy dostarczony wczoraj optymizm. Poza tym poinformowano wczoraj o uzyskaniu porozumienia ws. ustawy zakazującej handlu nagimi CDS-ami. Zakaz będzie dotyczył stron, które będą chciały handlować CDS-ami, zaś same nie będą posiadać obligacji danego państwa. Ma to za zadanie ukrócić spekulacje tymi instrumentami i podwyższanie kosztów finansowania się na rynku.
Stopniowo, ale stanowcze reformy
Wczorajsze plotki poprawiające sytuację na eurodolarze pozwoliły także rodzimej walucie na odrobinie wcześniejszy strat. Kurs pary USD/PLN zawrócił i z poziomu 3,20 obniżył się dziś rano do wartości 3,14. Sytuacja na euro-złotym wyglądała podobnie. Po zbliżeniu się do oporu na 4,38 kurs odnotował spory spadek i dziś o godzinie 8:40 jedno euro kosztuje 4,35 zł. Oprócz sytuacji na globalnych rynkach finansowych uwagę zwraca także rodzime podwórko, zwłaszcza polityczne. Wczoraj minister finansów Jacek Rostowski zapowiedział stopniowe, lecz stanowcze reformy. Nie podał jednak żadnych konkretów zasłaniając się expose premiera. Takie postępowanie może jednak źle się skończyć, czasu bowiem na skuteczne działanie jest coraz mniej. Pokreślą to także agencja ratingowa Fitch, która ostrzega polski rząd przed pozorowaniem ruchów. Inwestorzy będą bowiem uważnie przyglądać się kwestii konsolidacji finansów publicznych i stopniowi determinacji we wprowadzaniu zmian.
Dziś dane o inflacja w USA
W środku tygodnia poznamy kilka istotnych publikacji makroekonomicznych. Pierwsze dane napłynął do nas o godzinie 14:00 z polskiej gospodarki. Będzie to dynamika produkcji przemysłowej. Rynek szacuje, że tempo wzrostu wyniesie 4,9% r/r, czyli znacznie wolniej niż w poprzednim okresie, kiedy odczyt wyniósł 8,1% r/r. Druga publikacja ogłoszona w tym samym czasie dotyczyć będzie inflacji PPI. Według konsensusu rynkowego ma ona wynieść 7,2% r/r, czyli o 0,6% więcej niż w tym samy okresie rok temu. Następnie o godzinie 14:30 poznamy dane z amerykańskiej gospodarki. Inflacja konsumencka w USA według opinii ekspertów ma się nieco zwiększyć z poziomu 3,8% r/r do wartości 3,9% r/r. Liczba rozpoczętych budów domów ma wynieść 610 tys., czyli o 15 tys. mniej niż w sierpniu, natomiast liczba rozpoczętych budów domów ma urosnąć o 19 tys. do poziomu 590 tys.
Stopniowo, ale stanowcze reformy
Wczorajsze plotki poprawiające sytuację na eurodolarze pozwoliły także rodzimej walucie na odrobinie wcześniejszy strat. Kurs pary USD/PLN zawrócił i z poziomu 3,20 obniżył się dziś rano do wartości 3,14. Sytuacja na euro-złotym wyglądała podobnie. Po zbliżeniu się do oporu na 4,38 kurs odnotował spory spadek i dziś o godzinie 8:40 jedno euro kosztuje 4,35 zł. Oprócz sytuacji na globalnych rynkach finansowych uwagę zwraca także rodzime podwórko, zwłaszcza polityczne. Wczoraj minister finansów Jacek Rostowski zapowiedział stopniowe, lecz stanowcze reformy. Nie podał jednak żadnych konkretów zasłaniając się expose premiera. Takie postępowanie może jednak źle się skończyć, czasu bowiem na skuteczne działanie jest coraz mniej. Pokreślą to także agencja ratingowa Fitch, która ostrzega polski rząd przed pozorowaniem ruchów. Inwestorzy będą bowiem uważnie przyglądać się kwestii konsolidacji finansów publicznych i stopniowi determinacji we wprowadzaniu zmian.
Dziś dane o inflacja w USA
W środku tygodnia poznamy kilka istotnych publikacji makroekonomicznych. Pierwsze dane napłynął do nas o godzinie 14:00 z polskiej gospodarki. Będzie to dynamika produkcji przemysłowej. Rynek szacuje, że tempo wzrostu wyniesie 4,9% r/r, czyli znacznie wolniej niż w poprzednim okresie, kiedy odczyt wyniósł 8,1% r/r. Druga publikacja ogłoszona w tym samym czasie dotyczyć będzie inflacji PPI. Według konsensusu rynkowego ma ona wynieść 7,2% r/r, czyli o 0,6% więcej niż w tym samy okresie rok temu. Następnie o godzinie 14:30 poznamy dane z amerykańskiej gospodarki. Inflacja konsumencka w USA według opinii ekspertów ma się nieco zwiększyć z poziomu 3,8% r/r do wartości 3,9% r/r. Liczba rozpoczętych budów domów ma wynieść 610 tys., czyli o 15 tys. mniej niż w sierpniu, natomiast liczba rozpoczętych budów domów ma urosnąć o 19 tys. do poziomu 590 tys.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.