Data dodania: 2011-10-11 (09:41)
Słowacja nadal bez porozumienia: Wczorajsza sesja amerykańska przyniosła nam kontynuacje dobrych nastrojów wśród uczestników rynku. Indeksy z Wall Street zanotowały duże wzrosty, co potwierdzało polepszanie się sentymentu rynkowego.
Kurs głównej pary walutowej dotarł do okolic wartości 1,37, jednak ten poziom okazał się zbyt mocy i w nocy eurodolar zanotował spadek poniżej poziomu 1,3650. Czynnikiem, który negatywnie rzutował na wspólną walutę było niezdecydowanie Słowacji ws. rozszerzenia kompetencji EFSF. Po tym jak wczoraj parlament Malty przegłosował ratyfikację postanowień z 21 lipca nasz południowy sąsiad jest ostatnim krajem, który nie zajął jeszcze stanowiska w tej sprawie. Jak na razie nie widać szans na osiągnięcie kompromisu. Wczorajsze rozmowy liderów koalicji ws. poparcia zakończyły się fiaskiem, mimo groźby poddania się do dymisji przez premier Iveta Radiczova. Wznowienie negocjacji ma nastąpić dziś, podobnie jak głosowanie. Wydaje się mało prawdopodobne, aby rządzącym nie udało się uzyskać odpowiedniego poparcia zwłaszcza, że poparcia udzieliła lewicowa opozycja. Mimo jednak wszystko stanowi to źródło ryzyka dla obozu byków, podobnie jak zapowiedziane na dziś aukcje greckich bonów skarbowych i włoskich obligacji. Inwestorzy przy pustym kalendarium makroekonomicznym na pewno zwrócą uwagę na te wyniki. Do istotniejszych wydarzeń można z pewnością zaliczyć rozpoczynający się dziś sezon publikacji raportów kwartalnych spółek z Wall Street.
Złoty w sile
Wczorajszy dzień pozwolił rodzimej walucie na duże umocnienie. Złoty urósł w siłę, co zaowocowało tym, że kurs pary USD/PLN w najlepszym momencie zszedł do poziomu 3,14. Para EUR/PLN wczorajsze spadki zakończyła na testowaniu poziomu wsparcia na 4,30. Widać zatem, że inwestujący w polską walutę skrupulatnie wykorzystali lepszy sentyment panujący na globalnych rynkach. Dziś rano jednak z uwagi na korekcyjne ruch na eurodolarze pary złotowe obiły nieco do góry. O godzinie 8:40 za jedno euro trzeba zapłacić 4,3110 zł, zaś za dolara 3,1650 zł.
Kolejny dzień z pustym kalendarium
Wtorek jest kolejnym dniem, który nie przyniesie nam żadnych istotnych danych makroekonomicznych.
Złoty w sile
Wczorajszy dzień pozwolił rodzimej walucie na duże umocnienie. Złoty urósł w siłę, co zaowocowało tym, że kurs pary USD/PLN w najlepszym momencie zszedł do poziomu 3,14. Para EUR/PLN wczorajsze spadki zakończyła na testowaniu poziomu wsparcia na 4,30. Widać zatem, że inwestujący w polską walutę skrupulatnie wykorzystali lepszy sentyment panujący na globalnych rynkach. Dziś rano jednak z uwagi na korekcyjne ruch na eurodolarze pary złotowe obiły nieco do góry. O godzinie 8:40 za jedno euro trzeba zapłacić 4,3110 zł, zaś za dolara 3,1650 zł.
Kolejny dzień z pustym kalendarium
Wtorek jest kolejnym dniem, który nie przyniesie nam żadnych istotnych danych makroekonomicznych.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
na rynku FX nie ma nerwowych reakcji
13:05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajszy atak rakietowy Iranu na Izrael, który był odwetem za wcześniejsze zabicie szefa Hezbollahu i prominentnych działaczy Hamasu, nie doprowadził do nadmiernej nerwowości rynkach. Kilka godzin wcześniej amerykańska administracja poinformowała o tym, że Iran może szykować taki ruch i tradycyjnie przestrzegła Teheran przed skutkami takich działań.
Podwójny szczyt na EURUSD
10:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajszy wybuch awersji do ryzyka jak na razie nie „rozlewa się” szerzej. Giełdy w Europie są dziś na przysłowiowym „zerze”. Złoto zdołało wtorkową zwyżkę w znacznym stopniu zredukować i aktualnie znajduje się w okolicy 2652 USD tracąc dziś ponad 0,4 proc. Inwestorzy azjatyccy są skoncentrowani na bodźcach stymulacyjnych czego odzwierciedleniem był dzisiejszy wzrost indeksu Hang Seng o ponad 6 proc. W środę rano futures na amerykańskie indeksy lekko tracą ale skala przeceny jest umiarkowana.
Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?
09:52 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczywiście absolutnie nikt nie oczekuje, że stopy miałyby się zmienić na dzisiejszym posiedzeniu, biorąc pod uwagę kilkukrotne zapowiedzi prof. Glapińskiego, że stopy nie zmienią się nie tylko do końca tego roku, ale być może nawet do przyszłego. Co dalej ze stopami procentowymi przy rosnącej inflacji?
Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara
09:51 Poranny komentarz walutowy XTBPaździernik przynosi nam jeszcze większe zatrzęsienie w geopolityce, co ma ogromny wpływ na rynek finansowy. Najpierw Izrael zdecydował się na wejście swoich wojsk lądowych na południe Libanu w celu zwalczania pozycji Hezbollahu, a następnie Iran zdecydował się na działania odwetowe, wysyłając setki rakiet w kierunku Izraela. Chociaż sam atak nie zebrał dużej ilości ofiar,, to ma jednak ogromny wpływ na to, co dzieje się na rynkach finansowych.
Powell mówi, że nie tak szybko...
2024-10-01 Raport DM BOŚ z rynku walutSzef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC
2024-10-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella
2024-10-01 Poranny komentarz walutowy XTBJen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutOczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutOczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne
2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.