Data dodania: 2011-09-29 (19:04)
Fakty na sprzedaż: Dzisiejsze przedpołudnie na rynku głównej pary walutowej upływało pod znakiem oczekiwania na decyzję Bundestagu ws. ratyfikowania zmian w Europejskim Funduszu Stabilności Finansowej. Część rynku w oparciu o ostatnie doniesienia o sprzeciwie niektórych polityków koalicji rządzącej wobec proponowanych rozwiązań spekulowała, ...
... że głosowanie nie będzie zbyt łatwe, a wniosek może przejść z wielki trudnemu. Mimo jednak tego byki pozostawały optymistycznie nastawione i dzięki temu na początku handlu w Europie kurs eurodolara testował maksima z wczorajszych notowań. Pomocna w obniżaniu awersji do ryzyka była także informacja o zaplanowaniu podjęcia decyzji ws. wypłaty Grecji kolejnej transzy pomocy na 13 października. To wszystko składało się na poprawę klimatu inwestycyjnego. Popsuł się on nieco po ogłoszeniu wyników aukcji włoskich obligacji. Większa rentowność i niskie zainteresowanie nie wywarły dobrego wrażenia. Jednak inwestorzy nie przyjęli tego najgorzej, gdyż jak na kraj, któremu zaledwie 10 dni temu obniżono rating to i tak całkiem niezły wynik. Z tego powodu eurodolar obsunął się nieznacznie. Większy spadek odnotował po tym jak Niemcy dali zielone światło zmianom w EFSF. Ta informacja powinna zadowolić rynki, jednak inwestorzy w takiej sytuacji postanowili „sprzedać fakty”. Poprzez to para EUR/USD spadła do okolic 1,36. Odbicie nastąpiło dopiero w miarę zbliżania się do publikacji danych z amerykańskiej gospodarki. Mimo jednak spadku liczby wniosków o zasiłek z 428 tys. do 392 tys. i wyższego niż oczekiwano odczytu dynamiki PKB byki nie garnęły się zbytnio do dalszej wędrówki na północ. Lepiej od oczekiwań wypadł także indeks podpisanych umów kupna domów, który skurczył się o 1,2% nie zaś jak szacowano o 1,7% m/m. To jednak też nie pobudziło popytu na tyle by pokusił się on o kolejny test lokalnych szczytów.
Złoty korzysta z interwencji, nie z nastrojów
W dniu dzisiejszym rodzima waluta również nie korzystała w pełni z lepszych nastrojów globalnych. Początkowe wzrosty eurodolara tylko sprowadziły pary złotowe z okolic nocnych szczytów. Później w miarę upływu sesji europejskiej złoty bardziej skłaniał się w stronę osłabienia. Nie był to jednak duży ruch i kurs pary USD/PLN wahał się nieco poniżej poziomu 3,25, zaś pary EUR/PLN w okolicy 4,4250. Większą aprecjację rodzimej waluty można było zobaczyć po publikacji danych ze Stanów Zjednoczonych. Zdecydowanie lepszy wynik liczby wniosków o zasiłek i szybszy niż zakładano wzrost PKB poprawiły stosunek inwestorów do rodzimej waluty. Początkowo zmiany nie były duże, z uwagi na umiarkowaną reakcję eurodolara. Później jednak do akcji włączył się Bank Gospodarstwa Krajowego. Liczył on zapewne, że dobre dane zza oceanu będą dobrym argumentem do umocnienia złotego, który warto będzie wesprzeć. Takie założenie zdało początkowo egzamin i kurs USD/PLN spadł do poziomu 3,22, zaś pary EUR/PLN do 4,39. Jednak pod koniec sesji złoty znów wykazywał tendencje do deprecjacji.
Złoty korzysta z interwencji, nie z nastrojów
W dniu dzisiejszym rodzima waluta również nie korzystała w pełni z lepszych nastrojów globalnych. Początkowe wzrosty eurodolara tylko sprowadziły pary złotowe z okolic nocnych szczytów. Później w miarę upływu sesji europejskiej złoty bardziej skłaniał się w stronę osłabienia. Nie był to jednak duży ruch i kurs pary USD/PLN wahał się nieco poniżej poziomu 3,25, zaś pary EUR/PLN w okolicy 4,4250. Większą aprecjację rodzimej waluty można było zobaczyć po publikacji danych ze Stanów Zjednoczonych. Zdecydowanie lepszy wynik liczby wniosków o zasiłek i szybszy niż zakładano wzrost PKB poprawiły stosunek inwestorów do rodzimej waluty. Początkowo zmiany nie były duże, z uwagi na umiarkowaną reakcję eurodolara. Później jednak do akcji włączył się Bank Gospodarstwa Krajowego. Liczył on zapewne, że dobre dane zza oceanu będą dobrym argumentem do umocnienia złotego, który warto będzie wesprzeć. Takie założenie zdało początkowo egzamin i kurs USD/PLN spadł do poziomu 3,22, zaś pary EUR/PLN do 4,39. Jednak pod koniec sesji złoty znów wykazywał tendencje do deprecjacji.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
09:15 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?