Data dodania: 2011-09-27 (09:54)
W poniedziałek bardzo dużą zmienność można było zaobserwować zarówno na giełdach, na rynku surowców i na rynku walutowym. Kurs EUR/USD zanotował poziom najniższy od stycznia bieżącego roku, to znaczy 1,3360, po czym na fali entuzjazmu inwestorów, którzy uwierzyli w rychłe działanie w walce z kryzysem zadłużeniowym strefy euro, wybił się powyżej poziomu 1,3500.
Wczoraj, członek zarządu Europejskiego Banku Centralnego – Lorenzo Bini Smaghi potwierdził wcześniejsze doniesienia o nowym planie na rzecz przywrócenia stabilizacji w Eurolandzie. Jak ujawnił CNBC, plan składa się z kilku elementów. Pierwszy zakłada zlewarowanie Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej do kwoty 2 bilionów euro. Część środków przeznaczona byłaby na dokapitalizowanie europejskich banków, a część trafiłaby do Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który utworzyłby specjalny wehikuł inwestycyjny w celu wyemitowania obligacji. Obligacje te będą mogły być wykorzystane jako zabezpieczenie pożyczek z ECB. Kolejnym elementem ma być redukcja długów Grecji o połowę. Plan musi być zatwierdzony przez wszystkie rządy krajów strefy euro. Zapewne nie jest to ostateczna wersja działań, które podejmą kraje europejskie w walce z kryzysem i droga do ich wejścia w życie będzie wyboista, ale może to być jeden z przełomowych momentów w trwającym kryzysie długu. Inwestorzy nareszcie otrzymali, długo wyczekiwane, konkretne propozycje, które mogą rozwiązać kłębiące się nad Europą problemy. Przełożyło się to na polepszenie nastrojów na rynkach, silnie odbiły ceny surowców, a eurodolar rozpoczął dzień od wzrostów, dochodząc do poziomu 1,3568 i obecnie porusza się w trendzie bocznym w przedziale wahań 1,3380 – 1,3570, oczekując na dalszy rozwój wydarzeń. Jeśli decydenci na najwyższych szczeblach nie pójdą za ciosem i nie przedstawią wkrótce szczegółowego planu działania, odbicie może nie trwać długo. Poprawa sentymentu rynkowego może być dobrą wróżbą dla zbliżającej się aukcji długu włoskiego. Włochy planują uplasować 3,5 miliarda euro 2-letnich obligacji zerokuponowych. Oferować będą też, podobnie jak Hiszpania, krótkoterminowe bony skarbowe. Dziś poznamy również wartość amerykańskiego indeksu zaufania konsumentów Conference Board. Konsensus rynkowy zakłada wzrost wskaźnika do poziomu 46,5 pkt., wobec 44,5 pkt. w poprzednim odczycie.
Prace nad projektem budżetu
Wraz z poprawą nastrojów w Europie zyskuje również złoty. Po godzinie 9:00 kurs EUR/PLN poruszał się w okolicach poziomu 4,4000, a za jednego dolara płacono 3,2520. Są to poziomy, do których umocniła się polska waluta po interwencji NBP. Prezes Marek Belka podkreślił wczoraj, iż zeszłotygodniowa interwencja powinna być przestrogą dla spekulantów, którzy grają przeciwko polskiej walucie. Bank centralny pokazał, iż jest gotowy na walkę w obronie złotego i można spodziewać się podobnych interwencji pod koniec roku, kiedy to kurs złotego będzie miał bezpośredni wpływ na wysokość relacji długu publicznego do PKB. Według szacunków Goldman Sachs, kurs EUR/PLN musiałby wzrosnąć do poziomu 4,83, żeby dług przekroczył zapisaną w polskiej konstytucji granicę 55% PKB. Dziś nie poznamy żadnych publikacji makroekonomicznych z Polski, natomiast ważnym wydarzeniem będzie posiedzenie rządu, który będzie pracował nad projektem budżetu na 2012 rok. Co ważne, Ministerstwo Finansów nie zmieniło swoich założeń dotyczących tempa wzrostu PKB, ani relacji długu do PKB, które w 2012 roku wyniosą odpowiednio 4 proc. oraz 51,7 proc. (wobec 53,8 proc. za rok 2011). Pomimo tego, inwestorzy raczej skupią się na wydarzeniach zagranicą, a złoty pozostanie pod wpływem czynników zewnętrznych i kurs EUR/PLN może poruszać się przedziale 4,3600 – 4,4300, a USD/PLN w przedziale 3,2300 – 3,2750.
Prace nad projektem budżetu
Wraz z poprawą nastrojów w Europie zyskuje również złoty. Po godzinie 9:00 kurs EUR/PLN poruszał się w okolicach poziomu 4,4000, a za jednego dolara płacono 3,2520. Są to poziomy, do których umocniła się polska waluta po interwencji NBP. Prezes Marek Belka podkreślił wczoraj, iż zeszłotygodniowa interwencja powinna być przestrogą dla spekulantów, którzy grają przeciwko polskiej walucie. Bank centralny pokazał, iż jest gotowy na walkę w obronie złotego i można spodziewać się podobnych interwencji pod koniec roku, kiedy to kurs złotego będzie miał bezpośredni wpływ na wysokość relacji długu publicznego do PKB. Według szacunków Goldman Sachs, kurs EUR/PLN musiałby wzrosnąć do poziomu 4,83, żeby dług przekroczył zapisaną w polskiej konstytucji granicę 55% PKB. Dziś nie poznamy żadnych publikacji makroekonomicznych z Polski, natomiast ważnym wydarzeniem będzie posiedzenie rządu, który będzie pracował nad projektem budżetu na 2012 rok. Co ważne, Ministerstwo Finansów nie zmieniło swoich założeń dotyczących tempa wzrostu PKB, ani relacji długu do PKB, które w 2012 roku wyniosą odpowiednio 4 proc. oraz 51,7 proc. (wobec 53,8 proc. za rok 2011). Pomimo tego, inwestorzy raczej skupią się na wydarzeniach zagranicą, a złoty pozostanie pod wpływem czynników zewnętrznych i kurs EUR/PLN może poruszać się przedziale 4,3600 – 4,4300, a USD/PLN w przedziale 3,2300 – 3,2750.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
09:15 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?