Data dodania: 2011-08-29 (11:05)
Powoli opadają emocje po piątkowej konferencji szefa FEDu. Choć w pierwszych minutach przemówienia rynki zareagowały przewagą sprzedających, to w perspektywie najbliższych tygodni treść słów Bena Bernanke powinna przyczyniać się do byczych nastrojów.
Fakt, że przyznał on, iż gospodarka amerykańska jest w słabszej niż tego oczekiwano kondycji nie powinien zaskoczyć – słyszeliśmy to ze strony FEDu już wcześniej, to samo mówią też wskaźniki makroekonomiczne. Ważne jest to, że Bernanke zapewnił o użyciu wszystkich dostępnych mu metod do dalszej stymulacji amerykańskiej koniunktury. W zasadzie wszystko co usłyszeliśmy było już znane, poza najważniejszą informacją o przedłużeniu zaplanowanego na 21 września posiedzenia FOMC o dodatkowy dzień. Jest to powodem do kolejnej fali oczekiwań na uruchomienie QE3, tym bardziej że tym razem sugestia jest silniejsza. Powinni na tym zyskać posiadacze akcji, które uległy w ostatnich tygodniach gwałtownym przecenom, podczas gdy o bezpiecznych aktywach, takich jak złoto, frank czy jen coraz głośniej mówi się, że są przewartościowane. Warto jednak pamiętać, że oczekiwania mogą szybko zamienić się w niepewność, a powodów ku temu może dostarczać ponownie kryzys fiskalny w Europie. Jak donosi Reuters wzrasta ryzyko, że Grecja nie zrealizuje zakładanych celów fiskalnych na 2011 rok. Ateny zobowiązały się m.in.: do znacznego obniżenia w tym roku deficytu budżetowego. Więcej na ten temat dowiemy się w przyszłym tygodniu, kiedy to do Grecji z kontrolną wizytą pojadą przedstawiciele Unii Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Europejskiego.
Obecnie na rynku eurodolara panuje patowa sytuacja. Kurs dotarł w okolice szczytów z początku lipca (1,4575), których trwałe przebicie da podstawy do dalszych wzrostów, linie wsparcia stanowić będzie poziom 1,4500. Zarówno euro, jak i dolar umocniły się w stosunku do franka szwajcarskiego. Kurs EURCHF wynosił dziś rano już 1,1855 i zmierza do poziomu 1,2000, który jak donosiła szwajcarska prasa jest punktem docelowym osłabienia franka, jaki zakładał sobie Szwajcarski Bank Narodowy. Podobnie wygląda wykres USDCHF, który o 9:30 dotarł w okolice 0,8150. Ponownie umacnia się druga z walut uważanych za bezpieczne przystanie – jen japoński. Para USDJPY pomimo zeszłotygodniowych interwencji Banku Japonii ponownie znajdowała się dziś rano na poziomie 76,48, czyli w okolicy minimów z 19 sierpnia.
Na decyzji Bena Bernanke zyskał także złoty. Jak dotąd frank szwajcarski utrzymuje się poniżej poziomu 3,60, i o godzinie 9:30 kosztował już tylko 3,50 zł. Polska waluta umocniła sie także w stosunku do dolara, który rano kosztował 2,85 zł. Euro natomiast utrzymuje się na poziomie osiągniętym po piątkowym osłabieniu wspólnej waluty, który wynosi 4,15 zł. Najbliższe dane makroekonomiczne z Polski nadejdą dopiero jutro i będzie to Produkt Krajowy Brutto za II kwartał. Najbliższe godziny będą decydujące dla krajowej waluty, gdyż dowiemy się czy rozpoczęte w piątek ruchy będą kontynuowane, niemniej złoty ma duże szanse na dalsze umocnienie.
Obecnie na rynku eurodolara panuje patowa sytuacja. Kurs dotarł w okolice szczytów z początku lipca (1,4575), których trwałe przebicie da podstawy do dalszych wzrostów, linie wsparcia stanowić będzie poziom 1,4500. Zarówno euro, jak i dolar umocniły się w stosunku do franka szwajcarskiego. Kurs EURCHF wynosił dziś rano już 1,1855 i zmierza do poziomu 1,2000, który jak donosiła szwajcarska prasa jest punktem docelowym osłabienia franka, jaki zakładał sobie Szwajcarski Bank Narodowy. Podobnie wygląda wykres USDCHF, który o 9:30 dotarł w okolice 0,8150. Ponownie umacnia się druga z walut uważanych za bezpieczne przystanie – jen japoński. Para USDJPY pomimo zeszłotygodniowych interwencji Banku Japonii ponownie znajdowała się dziś rano na poziomie 76,48, czyli w okolicy minimów z 19 sierpnia.
Na decyzji Bena Bernanke zyskał także złoty. Jak dotąd frank szwajcarski utrzymuje się poniżej poziomu 3,60, i o godzinie 9:30 kosztował już tylko 3,50 zł. Polska waluta umocniła sie także w stosunku do dolara, który rano kosztował 2,85 zł. Euro natomiast utrzymuje się na poziomie osiągniętym po piątkowym osłabieniu wspólnej waluty, który wynosi 4,15 zł. Najbliższe dane makroekonomiczne z Polski nadejdą dopiero jutro i będzie to Produkt Krajowy Brutto za II kwartał. Najbliższe godziny będą decydujące dla krajowej waluty, gdyż dowiemy się czy rozpoczęte w piątek ruchy będą kontynuowane, niemniej złoty ma duże szanse na dalsze umocnienie.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









