
Data dodania: 2011-08-26 (09:13)
Długo wyczekiwane wystąpienie: Inwestorzy aż do dzisiaj musieli czekać na najważniejsze wydarzenie tego tygodnia. Dziś bowiem o godzinie 16:00 z referatem na temat krótko- i długoterminowej prognozy dla gospodarki USA wystąpi szef FED Ben Bernanke.
Rynki przez cały okres oczekiwania na to wydarzenie spekulowały, czy jak rok temu pojawi się sygnał do uruchomienia kolejnego, trzeciego już z rzędu programu poluzowania ilościowego. Emocje towarzyszące czekaniu spowodowały, że uczestnicy rynku zignorowali w tym tygodniu kilka istotnych i bardzo kiepskich odczytów makroekonomicznych. Dziś może być podobnie. Z drugiej jednak strony w miarę zbliżania się do piątkowego wystąpienia część rynku bardziej realnie patrzy na szanse QE3. Obecny wyższy poziom inflacji, podział w FOMC na temat kierunku polityki monetarnej, czy wątpliwa skuteczność poprzedniego programu w stymulowaniu realnej gospodarki (rynek pracy nadal nie wykazuje poprawy) sprawiają, że rodzi się coraz więcej wątpliwości. To zawahanie mogło przyczynić się do wczorajszej realizacji zysków i spadku głównej pary do poziomu 1,4350. Jednak dziś rano kurs eurodolara znów powrócił w okolice 1,4440. Może to świadczyć o tym, że rynki jednak mocniej liczą na spełnienie ich oczekiwań przez Bena Bernanke, choć zapewne zdają sobie sprawę, że szef FED już kilkukrotnie nie ugiął się pod presja rynków. Dlatego świadomość tego może powodować dyskontowanie także i substytut QE3 w postaci kolejnego potwierdzenie utrzymania luźnej polityki monetarnej, zaprezentowania arsenału działań jakimi dysponuj FED oraz zagwarantowanie ich użycia w odpowiednim czasie.
Para USD/PLN bardziej nerwowa
Wczorajsze popołudnie, kiedy główna para walutowa zanotował spadek do poziomu wsparcia na 1,4350 można było zaobserwować gwałtowniejsze ruchy na wykresie USD/PLN. Kurs przebił się przez opór na poziomie 2,90 i szybko dotarł do wartości 2,91. Ta sytuacja nie utrzymała się jednak długo i w miarę powrotu byków na rynek głównej pary złoty powoli umacniał się coraz bardziej. Takie zachowanie rodzimej waluty względem amerykańskiej jest skutkiem silnego uzależnienia od zachowań eurodolara. W tym czasie druga para wykazywała się znacznie większą stabilnością, a kurs wzrósł nieznacznie do poziomu oporu na 4,17. Od początku dzisiejszej sesji europejskiej na parze EUR/PLN nastąpił lekki spadek do wartości 4,16, natomiast para USD/PLN obniżyła się już do poziomu 2,8795.
Drugi dzień spotkania w Jackson Hole
Ostatni dzień tygodnia przyniesie nam kilka istotnych publikacji makroekonomicznych. O godzinie 14:30 poznamy zrewidowane dane na temat dynamiki PKB w Stanach Zjednoczonych. Analitycy oczekują odczytu na poziomie 1,1%, czyli o 0,7% więcej niż przy danych wstępny. Następnie o godzinie 15:55 zostanie opublikowany ostateczny wynik indeksu Uniwersytetu Michigan. Konsensus rynkowy zakłada nieco mniejszy spadek w porównaniu do danych wstępnych, z poziomu 63,7 pkt do wartości 56 pkt. Ostatnim istotnym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie wystąpienie szefa FED w Jackson Hole o godzinie 16:00.
Para USD/PLN bardziej nerwowa
Wczorajsze popołudnie, kiedy główna para walutowa zanotował spadek do poziomu wsparcia na 1,4350 można było zaobserwować gwałtowniejsze ruchy na wykresie USD/PLN. Kurs przebił się przez opór na poziomie 2,90 i szybko dotarł do wartości 2,91. Ta sytuacja nie utrzymała się jednak długo i w miarę powrotu byków na rynek głównej pary złoty powoli umacniał się coraz bardziej. Takie zachowanie rodzimej waluty względem amerykańskiej jest skutkiem silnego uzależnienia od zachowań eurodolara. W tym czasie druga para wykazywała się znacznie większą stabilnością, a kurs wzrósł nieznacznie do poziomu oporu na 4,17. Od początku dzisiejszej sesji europejskiej na parze EUR/PLN nastąpił lekki spadek do wartości 4,16, natomiast para USD/PLN obniżyła się już do poziomu 2,8795.
Drugi dzień spotkania w Jackson Hole
Ostatni dzień tygodnia przyniesie nam kilka istotnych publikacji makroekonomicznych. O godzinie 14:30 poznamy zrewidowane dane na temat dynamiki PKB w Stanach Zjednoczonych. Analitycy oczekują odczytu na poziomie 1,1%, czyli o 0,7% więcej niż przy danych wstępny. Następnie o godzinie 15:55 zostanie opublikowany ostateczny wynik indeksu Uniwersytetu Michigan. Konsensus rynkowy zakłada nieco mniejszy spadek w porównaniu do danych wstępnych, z poziomu 63,7 pkt do wartości 56 pkt. Ostatnim istotnym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie wystąpienie szefa FED w Jackson Hole o godzinie 16:00.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
07:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
07:05 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.