Data dodania: 2011-08-23 (18:27)
Słaby indeks ZEW psuje nastroje: Początek dzisiejszych notowań rozpoczął się bardzo pozytywnie dla wspólnej waluty. Nieco lepsze dane z chińskiej gospodarki dały pierwszy sygnał inwestorom do przesuwania dziś swoich środków w bardziej ryzykowne aktywa. Także odczyty indeksu PMI dla przemysłu i usług w Niemczech i Francji pozwoliły bykom na odważniejsze ruchy.
Poprzez to jeszcze przed publikacją aktywności w tych dwóch sektorach w całej wspólnej gospodarce kurs pary EUR/USD przekroczył poziom 1,4450. Mogło to być podyktowane wzrostem oczekiwań na ich lepszy niż szacowano odczyt. Tak też się stało i indeks PMI dla sektora usługowego wyniósł 51,5 pkt przy oczekiwanych 50,7 pkt. Natomiast indeks PMI dla przemysłu osiągnął wartość 49,7 pkt, czyli był o 0,2 pkt większy niż oczekiwano. Gorszą informacją płynącą z tego jest to, że wskaźnik ten spadł poniżej progu 50 pkt, co oznacza spowolnienie w tym obszarze. Nie zniechęciło to jednak kupujących do wyciągania coraz wyżej notowań eurodolara. Wsparci dobrymi wynikami aukcji hiszpańskich obligacji oraz zapowiedziami premiera Hiszpanii o zmniejszeniu w tym roku deficytu jego kraju do poziomu 6% PKB chętnie kupowali euro. Rosnący optymizm osłabił dopiero fatalny odczyt indeksu ZEW z Niemiec. Strona popytowa mimo sporych chęci nie dotarła do poziomu 1,45. Ta niemoc w połączeniu z bardzo słabymi danymi skłoniły inwestorów do wyprzedaży euro i realizacji zysków. Poprzez to kurs w krótkim czasie znalazł się poniżej poziomu 1,44. Spadki zatrzymały dopiero słabsze dane z USA. Sprzedaż nowych domów okazała się niższa niż oczekiwano. Niemile zaskoczyła także rewizja w dół o 12 tys. odczytu z poprzedniego okresu. Nie jest to dobra informacja, gdyż pokazuje ona, że nadal amerykański rynek nieruchomości jest w kiepskim stanie. Może to być także kolejny sygnał dla FED, że trzeba podjąć działania stymulacyjne.
Złoty nadal zależny od głównej pary
Pozytywny początek na rynku głównej pary walutowej wspomagał także polską walutę. Złoty od pierwszych minut sesji europejskiej zyskiwał na wartości względem euro oraz dolara. Dzięki temu jeszcze przed południem parze USD/PLN udało się dotrzeć poniżej poziomu 2,86. w tym samym czasie także para EUR/PLN zaliczyła obniżkę do poziomu 4,1350 notowanego ostatnio pod koniec zeszłego tygodnia. Jednak fatalne nastroje analityków i inwestorów odnośnie sytuacji gospodarczej naszego zachodniego sąsiada, zobrazowane fatalnym wynikiem indeksu ZEW spowodowały, że rodzima waluta zaczęła tracić na wartości. Dynamiczniej wzrastał kurs pary USD/PLN, który szybko powrócił ponad poziom 2,90. Natomiast w stosunku do wspólnej waluty złoty osłabił się do wartości 4,16. Deprecjację pod koniec dnia zatrzymały dopiero kiepskie dane z amerykańskiego rynku nieruchomości.
Złoty nadal zależny od głównej pary
Pozytywny początek na rynku głównej pary walutowej wspomagał także polską walutę. Złoty od pierwszych minut sesji europejskiej zyskiwał na wartości względem euro oraz dolara. Dzięki temu jeszcze przed południem parze USD/PLN udało się dotrzeć poniżej poziomu 2,86. w tym samym czasie także para EUR/PLN zaliczyła obniżkę do poziomu 4,1350 notowanego ostatnio pod koniec zeszłego tygodnia. Jednak fatalne nastroje analityków i inwestorów odnośnie sytuacji gospodarczej naszego zachodniego sąsiada, zobrazowane fatalnym wynikiem indeksu ZEW spowodowały, że rodzima waluta zaczęła tracić na wartości. Dynamiczniej wzrastał kurs pary USD/PLN, który szybko powrócił ponad poziom 2,90. Natomiast w stosunku do wspólnej waluty złoty osłabił się do wartości 4,16. Deprecjację pod koniec dnia zatrzymały dopiero kiepskie dane z amerykańskiego rynku nieruchomości.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
10:26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
10:26 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
10:25 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.