Niemiecka gospodarka wyhamowuje, SNB nadal osłabia franka

Niemiecka gospodarka wyhamowuje, SNB nadal osłabia franka
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2011-08-16 (12:02)

Choć na polskim rynku wczorajszy dzień był wolny od handlu na giełdzie, to ze świata napłynęło wiele informacji, które będą miały wpływ na dzisiejszą sytuację. Jeszcze w niedzielę niemiecki Sonntags Zeitung poinformował, że Narodowy Bank Szwajcarii i szwajcarski rząd prowadzą "intensywne" rozmowy dotyczące wyznaczenia docelowego kursy wymiany franka na euro.

Pod koniec ubiegłego tygodnia SNB zapowiadało, iż poważnie bierze pod uwagę taką możliwość w obliczu umacniającego się franka, lecz głównie miało to na celu uspokojenie nastrojów rynkowych. Według Sonntags Zeitung bank centralny może bronić kursu EUR/CHF na poziomie 1,10, a decyzja o usztywnieniu kursu może nadejść w najbliższych dniach. Szwajcarski Bank Narodowy próbował w przeszłości kilkukrotnie walczyć z umacniającym się frankiem, co w długiej perspektywie kończyło się niepowodzeniem. Seria interwencji przeprowadzonych w przeciągu ostatnich dwóch tygodni sprawiła, iż po ustanowieniu historycznych minimów EUR/CHF na poziomie 1,0075 i USD/CHF w punkcie 0,7065 frank traci od pięciu dni sesyjnych. Usztywnienie kursu wydaje się być ostateczną metodą, wymagającą procesu legislacyjnego i stanowiącą zagrożenie dla stabilności banku centralnego, ale tak silny trend spadkowy trudno będzie zmienić metodami konwencjonalnymi.

Nad ranem nadeszły dane na temat niemieckiej gospodarki. W II kwartale 2011 r. produkt krajowy brutto wyniósł jedynie 0,1% k/k wobec oczekiwań na poziomie 0,5% k/k. W ujęciu rocznym dynamika wzrostu PKB wyniosła 2,8 proc. wobec poprzedniego odczytu na poziomie 5,2 proc i oczekiwanych 3,2 proc. Dane te świadczą o wyhamowaniu niemieckiej gospodarki w drugim kwartale bieżącego roku. Tym samym jest to kolejny kraj, w którym dynamika wzrostu PKB spada. Biorąc pod uwagę spowolnienie w Niemczech oraz we Francji, która jest drugą gospodarką w Europie, możemy spodziewać się niższego odczytu dla całej strefy euro, którego rynkowy konsensus utrzymuje się na poziomie 1,8 proc r/r.

Dziś w godzinach popołudniowych w Paryżu prezydent Francji Nicolas Sarkozy i kanclerz Niemiec Angela Merkel spotkają się, aby przedyskutować sytuację europejskiego kryzysu fiskalnego oraz ustalić plan jak najszybszego wdrożenia ustaleń ze szczytu z 21 lipca. Swoje ustalenia przedstawią na konferencji prasowej około godziny 18:00, a jej przebieg może mieć znaczny wpływ na kurs europejskiej waluty. Dziś poznamy także poziom inflacji konsumenckiej w Wielkiej Brytanii i PKB strefy euro. Natomiast ze Stanów Zjednoczonych napłyną dane na temat tamtejszego rynku nieruchomości (ilość wydanych pozwoleń na budowę i rozpoczętych budów) oraz lipcowa produkcja przemysłowa.

Podczas wczorajszego wolnego dnia złoty umocnił się, zwłaszcza w stosunku do dolara, docierając do poziomu 2,8535. Dziś jednak na krajowym rynku walutowym od godzin porannych obserwujemy deprecjację polskiej waluty. O godzinie 9:30 euro kosztowało 4,15 zł. a dolar już 2,88. Największy wpływ na stosunek złotego do tych dwóch głównych walut będzie dziś miał wynik PKB strefy euro oraz wieczorna konferencja prasowa w Paryżu, która odbędzie się już po zakończeniu handlu na warszawskiej giełdzie. Kurs CHF/PLN odbił się od osiągniętego wczoraj lokalnego minimum na poziomie 3,60 zł i ponownie umacnia się docierając po godzinie 9:30 do ceny 3,68. Poziom 3,60 jest obecnie wsparciem dla tej pary i dopiero jego trwałe przebicie może prowadzić do dalszego osłabiania się franka szwajcarskiego względem polskiego złotego.

Źródło: Przemysław Gerschmann, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

10:26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Nowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

10:26 Poranny komentarz walutowy XTB
Umocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

10:25 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Lepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Od momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?

Trump planuje stan wyjątkowy?

2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku

Dolar dominuje na rynku

2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTB
Chociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza

Dolar nie odpuszcza

2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją

Spółki technologiczne pod presją

2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.