Rynki czekają na wyniki spotkania

Rynki czekają na wyniki spotkania
Raport poranny FMCM
Data dodania: 2011-08-16 (09:39)

Dziś rozmowy Sarkozy – Merkel: Mimo, że poniedziałek był w Polsce dniem wolnym od pracy to najważniejsze ośrodki finansowe świata pracowały normalnie. Poprzez to także kurs głównej pary walutowej nie próżnował. W ciągu wczorajszych notowań wzrósł on do poziomu 1,4450, nie notowanego na rynku od ponad dwóch tygodni.

Takie zachowanie można tłumaczyć kilkoma czynnikami. Po pierwsze zza oceanu po raz kolejny napłynęły gorsze dane makroekonomiczne. Zarówno indeks NY Empire State oraz napływ kapitałów długoterminowych do USA wyszły zdecydowanie poniżej oczekiwań. To w połączeniu z piątkowymi niezbyt dobrymi odczytami zwiększyło prawdopodobieństwo pojawienia się w niedalekiej przyszłości kolejnego programu poluzowania ilościowego, co osłabiająco podziałało na dolara. Mimo, że obecnie ciężko przesądzać o szczegółach takiego rozwiązania i jego efektach to jednak oczekiwania inwestorów rosną szczególnie, że na 26 sierpnia zaplanowano coroczne sympozjum FED w Jackson Hole. Wtedy też mogą pojawić się pewne sygnały odnośnie tego, czy Rezerwa Federalna będzie wspierać hamujący wzrost gospodarczy. Z drugiej strony czynnikiem wspierającym wspólna walutę są oczekiwania na wynik dzisiejszego spotkania prezydenta Francji i kanclerz Niemiec. Tematem spotkania ma być przyspieszenie reform, zacieśnienie współpracy fiskalnej w strefie euro, oraz zwiększenie tempa wprowadzania ustaleń przyjętych podczas szczytu z 21 lipca. Dodatkowa spekuluje się, że na spotkaniu ma zostać poruszona kwestia emisji wspólnych obligacji w Strefie Euro, na co jak na razie nie godzą się Niemcy, choć już kilka razy ich opór był skutecznie zmiękczany. Dziś o poranku para EUR/USD notuje niższy poziom w okolicy 1,4390. O gorszy nastrój inwestorów przyprawiły zdecydowanie słabsze od oczekiwań dane na temat niemieckiego PKB. Mimo jednak tego tematem numer jeden wrotkowej sesji, na którym skupi się uwaga inwestorów będzie spotkanie Nicolasa Sarkozy z Angelą Merkel.

USD/PLN w dół

Mimo nieobecności polskich bankierów poniedziałkowe notowania par złotych wykazywały sporo aktywności. W dużej mierze wczorajsze wzrosty na głównej parze walutowej pomogły rodzimej walucie zyskać na wartość. W większym stopniu złoty umocnił się względem dolara. Po skutecznym powrocie poniżej poziomu 2,90, na zakończenie wczorajszych notowań para USD/PLN testowała wsparcie na 2,86. Druga para wykazywała się większą stabilnością. Po początkowych wzrostach w miarę upływu czasu złoty zaczął zyskiwać na wartości docierając do okolic poziomu 4,13. Dziś rano na skutek pogorszenia się nieco klimatu inwestycyjnego za jedno euro trzeba zapłacić 4,1450 zł, zaś za dolara 2,8820 zł.

PKB i rynek nieruchomości

Pierwszy dzień po długim weekendzie przyniesie nam kilka istotnych informacji. Pierwsze dane poznamy o godzinie 11:00 i będą one dotyczyć wstępnego odczytu dynamiki PKB w Strefie Euro. Analitycy spodziewają się wzrostu na poziomie 1,8% r/r, czyli słabiej o 0,7% niż w poprzednim okresie. Następnie o godzinie 14:30 opublikowane zostaną dane na temat rynku nieruchomości w USA. Liczba pozwoleń na budowę domów ma być mniejsza o 12 tys. i wynieść w lipcu 605 tys. Mniejsza ma być również ilość rozpoczętych budów domów. Eksperci szacują, że wskaźnik ten wyniesie 600 tys., czyli o 29 tys. mniej niż w poprzednim okresie. Ostania publikacja zostanie ogłoszona o 15:15. Wtedy poznamy dynamikę produkcji przemysłowej w USA. Konsensus rynkowy zakłada wzrost na poziomie 0,5% m/m, czyli lepiej niż w czerwcu.

Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

10:26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Nowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

10:26 Poranny komentarz walutowy XTB
Umocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

10:25 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Lepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Od momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?

Trump planuje stan wyjątkowy?

2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku

Dolar dominuje na rynku

2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTB
Chociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza

Dolar nie odpuszcza

2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją

Spółki technologiczne pod presją

2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.