Data dodania: 2011-08-12 (09:57)
Piątek rozpoczął się w Europie od danych na temat francuskiej gospodarki. O 7:30 podano, że w II kwartale roku dynamika francuskiego Produktu Krajowego Brutto nie wzrosła, przy czym odczyt za pierwsze trzy miesiące roku wyniósł zaledwie 0,9 proc k/k. Rynkowy konsensus kształtował się na poziomie 0,3 proc., a opublikowane dane są gorsze od prognoz.
Zerowa dynamika PKB budzi obawy o roczny odczyt, który przez francuski urząd statystyczny jest prognozowany na poziomie 1,4 proc. Tempo spowolniła natomiast inflacja CPI, która w ujęciu m/m wyniosła w lipcu -0,4 proc, a rocznym 1,9 proc. Francuska gospodarka, będąca drugą po niemieckiej w Europie, znajdowała się w ostatnim tygodniu w centrum uwagi. Obawy budził stan finansów publicznych oraz konieczność przeprowadzenia reform, jednak utrzymanie najwyższej oceny przez S&P, Moody’s i Fitch’a uspokoiło niepokoje. Francja obok Włoch, Hiszpanii i Belgii jest jednym z europejskich krajów, które zakazały dziś krótkiej sprzedaży akcji. Ma to na celu ograniczenie wahań na europejskich parkietach i przywrócenie stabilizacji.
Jak dotąd udaje się powstrzymać dalszy wzrost franka szwajcarskiego względem euro i dolara. Po wczorajszej trzeciej w przeciągu ostatnich 10 dni interwencji Szwajcarskiego Banku Narodowego, para EUR/CHF utrzymuje się powyżej poziomu 1,0680, a USD/CHF powyżej 0,7510. W świetle zapowiadanych przez SNB działań, mających na celu osłabienie krajowej waluty, poziomy te powinny zostać obronione do końca dnia. Od godzin porannych euro traci do dolara, docierając do poziomu 1,4150. Miejscem wsparcia mogą się okazać wczorajsze minima, jednak w świetle trwających na rynkach niepewności i gwałtownych ruchów cen, determinowanych jedynie pogłoskami, analiza techniczna odchodzi na drugi plan. Osłabieniu uległa także cena złota, co zgodnie z przewidywaniami nastąpiło po podwyższeniu przez CME limitów depozytów na kontraktach futures o 22 proc. Kurs XAU/USD dziś o 9:00 utrzymywał się na poziomie 1755,75, a trwająca drugi dzień korekta prawdopodobnie zostanie wykorzystana do tańszych zakupów, co doprowadzi cenę złota na nowe szczyty. W dalszej części dnia dowiemy się jeszcze ile wyniosła produkcja przemysłowa w strefie euro (godzina 11:00) oraz poznamy wynik sprzedaży detalicznej w USA (14:30).
Od godzin porannych obserwujemy osłabienie polskiej waluty. Złoty wczoraj zakończył dzień wypracowując wzrosty względem euro, dolara i franka, ale dziś kurs traci zyskaną przewagę. O godzinie 9:00 euro kosztowało już 4,18 zł, czyli zaledwie 6 groszy poniżej wczorajszych szczytów. Podobnie zachowuje się dolar, który dotarł do poziomu 2,9530. Frank szwajcarski utrzymuje się poniżej poziomu 4 złotych i do godziny 9:00 kosztował maksymalnie 3,9105. Polskiej walucie może dziś pomóc polepszenie nastrojów po zapowiedziach SNB o działaniach mających na celu ograniczenie wahań kursu franka. Natomiast o godzinie 14:00 Główny Urząd Statystyczny opublikuje wysokość lipcowej inflacji konsumenckiej. Rynkowy konsensus co do odczytu wynosi 4,3 proc. a nasza prognoza to 4,1 proc.
Jak dotąd udaje się powstrzymać dalszy wzrost franka szwajcarskiego względem euro i dolara. Po wczorajszej trzeciej w przeciągu ostatnich 10 dni interwencji Szwajcarskiego Banku Narodowego, para EUR/CHF utrzymuje się powyżej poziomu 1,0680, a USD/CHF powyżej 0,7510. W świetle zapowiadanych przez SNB działań, mających na celu osłabienie krajowej waluty, poziomy te powinny zostać obronione do końca dnia. Od godzin porannych euro traci do dolara, docierając do poziomu 1,4150. Miejscem wsparcia mogą się okazać wczorajsze minima, jednak w świetle trwających na rynkach niepewności i gwałtownych ruchów cen, determinowanych jedynie pogłoskami, analiza techniczna odchodzi na drugi plan. Osłabieniu uległa także cena złota, co zgodnie z przewidywaniami nastąpiło po podwyższeniu przez CME limitów depozytów na kontraktach futures o 22 proc. Kurs XAU/USD dziś o 9:00 utrzymywał się na poziomie 1755,75, a trwająca drugi dzień korekta prawdopodobnie zostanie wykorzystana do tańszych zakupów, co doprowadzi cenę złota na nowe szczyty. W dalszej części dnia dowiemy się jeszcze ile wyniosła produkcja przemysłowa w strefie euro (godzina 11:00) oraz poznamy wynik sprzedaży detalicznej w USA (14:30).
Od godzin porannych obserwujemy osłabienie polskiej waluty. Złoty wczoraj zakończył dzień wypracowując wzrosty względem euro, dolara i franka, ale dziś kurs traci zyskaną przewagę. O godzinie 9:00 euro kosztowało już 4,18 zł, czyli zaledwie 6 groszy poniżej wczorajszych szczytów. Podobnie zachowuje się dolar, który dotarł do poziomu 2,9530. Frank szwajcarski utrzymuje się poniżej poziomu 4 złotych i do godziny 9:00 kosztował maksymalnie 3,9105. Polskiej walucie może dziś pomóc polepszenie nastrojów po zapowiedziach SNB o działaniach mających na celu ograniczenie wahań kursu franka. Natomiast o godzinie 14:00 Główny Urząd Statystyczny opublikuje wysokość lipcowej inflacji konsumenckiej. Rynkowy konsensus co do odczytu wynosi 4,3 proc. a nasza prognoza to 4,1 proc.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
na rynku FX nie ma nerwowych reakcji
13:05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajszy atak rakietowy Iranu na Izrael, który był odwetem za wcześniejsze zabicie szefa Hezbollahu i prominentnych działaczy Hamasu, nie doprowadził do nadmiernej nerwowości rynkach. Kilka godzin wcześniej amerykańska administracja poinformowała o tym, że Iran może szykować taki ruch i tradycyjnie przestrzegła Teheran przed skutkami takich działań.
Podwójny szczyt na EURUSD
10:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajszy wybuch awersji do ryzyka jak na razie nie „rozlewa się” szerzej. Giełdy w Europie są dziś na przysłowiowym „zerze”. Złoto zdołało wtorkową zwyżkę w znacznym stopniu zredukować i aktualnie znajduje się w okolicy 2652 USD tracąc dziś ponad 0,4 proc. Inwestorzy azjatyccy są skoncentrowani na bodźcach stymulacyjnych czego odzwierciedleniem był dzisiejszy wzrost indeksu Hang Seng o ponad 6 proc. W środę rano futures na amerykańskie indeksy lekko tracą ale skala przeceny jest umiarkowana.
Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?
09:52 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczywiście absolutnie nikt nie oczekuje, że stopy miałyby się zmienić na dzisiejszym posiedzeniu, biorąc pod uwagę kilkukrotne zapowiedzi prof. Glapińskiego, że stopy nie zmienią się nie tylko do końca tego roku, ale być może nawet do przyszłego. Co dalej ze stopami procentowymi przy rosnącej inflacji?
Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara
09:51 Poranny komentarz walutowy XTBPaździernik przynosi nam jeszcze większe zatrzęsienie w geopolityce, co ma ogromny wpływ na rynek finansowy. Najpierw Izrael zdecydował się na wejście swoich wojsk lądowych na południe Libanu w celu zwalczania pozycji Hezbollahu, a następnie Iran zdecydował się na działania odwetowe, wysyłając setki rakiet w kierunku Izraela. Chociaż sam atak nie zebrał dużej ilości ofiar,, to ma jednak ogromny wpływ na to, co dzieje się na rynkach finansowych.
Powell mówi, że nie tak szybko...
2024-10-01 Raport DM BOŚ z rynku walutSzef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC
2024-10-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella
2024-10-01 Poranny komentarz walutowy XTBJen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutOczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutOczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne
2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.