Inwestorzy w kiepskich nastrojach

Inwestorzy w kiepskich nastrojach
Raport popołudniowy FMCM
Data dodania: 2011-08-08 (17:21)

EBC skupuje obligacje: Piątkowa decyzja o obniżeniu ratingu Stanów Zjednoczonych negatywnie odbiła się na poniedziałkowych nastrojach inwestorów. Mimo, że część rynku spodziewała się takiego posunięcia, a dwie pozostałe agencje potwierdziły obecny poziom oceny kredytowej USA to poziom awersji do ryzyka znacznie się podniósł.

Widać to było między innymi po europejskich parkietach, które spłynęły dziś mocną czerwienią, a także po rynku surowcowym. Taniała ropa oraz miedź. Także główna para walutowa odnotowała spory spadek. Pomimo porannej zwyżki kursu do poziomu 1,4440 w dalszej części dnia wartość wspólnej waluty względem dolara systematycznie zmniejszała się. Miała na to wpływ rosnąca niepewność, jak na decyzję S&P zareagują inwestorzy zza oceanu, a także doniesienia o skupowaniu przez Europejski Bank Centralny obligacji Włoch i Hiszpanii. Ta informacja z jednej strony wspierała rynki zmniejszając obawy o popadnięcie w poważne tarapaty tych dwóch dużych gospodarek. Z drugiej jednak strony takie posuniecie zwiększa podaż wspólnej waluty na rynku, co negatywnie odbija się na jej wartości. Dodatkowo czynnikiem, który nie sprzyjał dzisiaj notowaniom bardziej ryzykownych walut było puste kalendarium makroekonomiczne. Poprzez to uczestnicy rynku mocniej swoją uwagę kierowali na bieżące doniesienia rynkowe, a także na jutrzejsze posiedzenie FOMC. Część rynku spekuluje bowiem, że jutro ze strony tego organu mogą paść pewne propozycję, które mogłyby pomóc w stabilizacji obecnej sytuacji. Pod koniec sesji europejskiej za jedno euro płacono 1,4180, czyli znacznie mniej niż na początku dzisiejszego handlu, choć dzienne minimum ukształtował się w okolicy wartości 1,4155.

USD/PLN silnie do góry

Rosnąca niepewność na światowych rynkach dała się we znaki także złotemu. Poranna próba obrabiana nocnych wzrostów nie trwała zbyt długo. Kurs pary USD/PLN tylko na chwilę powrócił po poziom 2,82, zbliżając się nawet do wartości 2,80. Później jednak w miarę upływu czasu i coraz silniejszych spadków na eurodolarze za amerykańską walutę trzeba było zapłacić więcej. Pod koniec sesji europejskiej kurs pary USD/PLN kształtował się w okolicy 2,8550. W między czasie byki podjęły próbę sforsowania poziomu 2,86, lecz ten opór jak na razie skutecznie się obronił. Nieco odmiennie sytuacja wyglądała na drugiej parze. Po silnych wahaniach w ciągu przedpołudnia w drugiej części dnia kurs pary EUR/PLN zaczął się obniżać. Nie był to jednak znaczny spadek. Wynikało on przede wszystkim z dwóch przyczyn. Po pierwsze kurs dotarł do silnego oporu na poziomie 4,06, po drugie zaś osłabiająco na wspólną walutę oddziaływały doniesienia o skupie obligacji przez EBC. Poprzez to pod koniec handlu w Europie za jedno euro płacono 4,0490 zł. Pozytywnie na postrzeganie rodzimego rynku wpłynęło dziś stanowisko agencji Fitch, która potwierdziła stabilność ratingu Polski, choć zastrzegła, że potrzebny jest plan konsolidacji finansów publicznych. Ta informacja nie uchroniła niestety złotego ani rynku akcji przed znaczną przeceną.

Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

10:26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Nowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

10:26 Poranny komentarz walutowy XTB
Umocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

10:25 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Lepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Od momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?

Trump planuje stan wyjątkowy?

2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku

Dolar dominuje na rynku

2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTB
Chociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza

Dolar nie odpuszcza

2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją

Spółki technologiczne pod presją

2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.