
Data dodania: 2011-08-05 (17:19)
Zdecydowanie najważniejszymi danymi na jakie czekały dziś rynki były oficjalne informacje na temat amerykańskiego bezrobocia, które nadeszły o godzinie 14:30. Okazały się one być lepsze niż przewidywano – bezrobocie spadło do 9,1 proc, wobec poprzedniego poziomu 9,2.
Co ważne, wzrosło zatrudnienie w sektorze pozarolniczym - w lipcu wyniosło one 117 tys. wobec oczekiwanych zaledwie 85 tys. i poprzedniego bardzo niskiego odczytu na poziomie 46 tys. Natomiast w sektorze prywatnym stworzono w lipcu 154 tys. nowych miejsca pracy. Opublikowane dzisiaj dane uspokajają obawy jakie wywołuje spowalniająca amerykańska gospodarka. Wielkość i struktura zatrudnienia to jedne z najważniejszych danych makroekonomicznych, a ich pozytywny wydźwięk świadczy, iż sytuacja się poprawia. Niemniej Stanom Zjednoczonym nadal grozi obniżenie ratingu ze strony agencji S&P, która nie podała jeszcze swojej oficjalnej oceny.
Dziś kolejny dzień unijni urzędnicy próbowali uspokoić nastroje panujące na europejskich parkietach. Podczas specjalnej konferencji prasowej w Brukseli komisarz do spraw gospodarczych Olli Rehn, zapewniał, że nie ma żadnych powodów do paniki. Przyznał także, że nie takiej reakcji spodziewano się podejmując dwa tygodnie temu decyzję o zagwarantowaniu Grecji finansowego wsparcia. Sytuacja zamiast się uspokoić stała się coraz bardziej nerwowa, na czym ucierpiały europejskie parkiety oraz wspólna waluta. W obliczu ponownie umacniającego się kursu franka szef Szwajcarskiego Banku Narodowego powiedział, że nie pogodzi się z jego dalszą aprecjacją, co sugeruje kolejne działania interwencyjne SNB w najbliższych dniach.
Polski zloty umocnił się dziś nieznacznie względem dolara oraz euro. O godzinie 16:30 kurs EUR/PLN wynosił 4,0325, a dolar kosztował 2,83. Frank szwajcarski rozpoczął dobę od wzrostów w okolicę 3,76, przez większość dnia osłabiał się względem złotego, dochodząc nawet do ceny 3,68 zł. Jednak pod koniec warszawskiej sesji kosztował ponownie 3,74 zł. Frank może stracić na wartości jeżeli w nadchodzącym tygodniu Szwajcarski Bank Narodowy zdecyduje się zgodnie z zapowiedziami na dalsze interwencje. Szwajcarom zależy na obniżeniu kursu krajowej waluty, gdyż na drogim franku cierpi ich eksport. Niemniej obniżenie ceny franka w najbliższych dniach do poziomu 3,61 będzie sporym sukcesem i dopiero trwałe przebicie tego wsparcia może sugerować trwałe osłabienie się szwajcarskiej waluty.
Dziś kolejny dzień unijni urzędnicy próbowali uspokoić nastroje panujące na europejskich parkietach. Podczas specjalnej konferencji prasowej w Brukseli komisarz do spraw gospodarczych Olli Rehn, zapewniał, że nie ma żadnych powodów do paniki. Przyznał także, że nie takiej reakcji spodziewano się podejmując dwa tygodnie temu decyzję o zagwarantowaniu Grecji finansowego wsparcia. Sytuacja zamiast się uspokoić stała się coraz bardziej nerwowa, na czym ucierpiały europejskie parkiety oraz wspólna waluta. W obliczu ponownie umacniającego się kursu franka szef Szwajcarskiego Banku Narodowego powiedział, że nie pogodzi się z jego dalszą aprecjacją, co sugeruje kolejne działania interwencyjne SNB w najbliższych dniach.
Polski zloty umocnił się dziś nieznacznie względem dolara oraz euro. O godzinie 16:30 kurs EUR/PLN wynosił 4,0325, a dolar kosztował 2,83. Frank szwajcarski rozpoczął dobę od wzrostów w okolicę 3,76, przez większość dnia osłabiał się względem złotego, dochodząc nawet do ceny 3,68 zł. Jednak pod koniec warszawskiej sesji kosztował ponownie 3,74 zł. Frank może stracić na wartości jeżeli w nadchodzącym tygodniu Szwajcarski Bank Narodowy zdecyduje się zgodnie z zapowiedziami na dalsze interwencje. Szwajcarom zależy na obniżeniu kursu krajowej waluty, gdyż na drogim franku cierpi ich eksport. Niemniej obniżenie ceny franka w najbliższych dniach do poziomu 3,61 będzie sporym sukcesem i dopiero trwałe przebicie tego wsparcia może sugerować trwałe osłabienie się szwajcarskiej waluty.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump kończy wojnę
11:45 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
11:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
10:07 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują
2025-06-23 Poranny komentarz walutowy XTBSytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?