Data dodania: 2011-08-05 (13:17)
Bieżący tydzień z pewnością zaliczy się do jednych z gorszych na rynkach finansowych. Końcówka tego tygodnia przynosi przyśpieszenie spadków na rynkach akcji . Europejskie indeksy akcji średnio zniżkowały o 3,5%, natomiast amerykańskie indeksy akcji spadały średnio o ponad 4,5%.
Obserwowaliśmy silne umocnienie waluty amerykańskiej, a także kontynuację trendu wzrostowego na walutach postrzeganych jako bezpieczne przystanie czyli CHF i JPY. Można powiedzieć, że interwencja BoJ była nieco skuteczniejsza niż JPY, jednak jak na razie widać, że wpływa na walutę miał jedynie krótkotrwały charakter. Minister Finansów Japonii , Y.Noda podkreślił, że uważnie obserwuje sytuację na rynku jena japońskiego, sygnalizując możliwość kolejnych interwencji. Z kolei prezes Narodowego banku Szwajcarii powiedział, że obecne przewartościowanie franka jest ‘absurdalne’ i że nie będzie bezczynnie patrzył na dalsza aprecjację waluty.
Zgodnie z oczekiwaniami Bank Anglii i ECB pozostawili stopę referencyjną na niezmienionym poziomie. Trichet jednak swoim wystąpieniem nie poprawił nastrojów. W obliczu eskalacji obaw o kryzys zadłużeni a w strefie euro, sentyment na rynku uległ dramatycznemu pogorszeniu. Prezes ECB nie ogłosił dodatkowego programu wykupu obligacji krajów PIIGS, stwierdził jedynie, że bank centralny jest nadal aktywny na rynku. Jego zdaniem presja inflacyjna nie jest silna, w związku z czym sytuacja będzie tylko ‘uważnie monitorowana’. Takie stanowisko zmniejszyło oczekiwania na podwyżki stóp procentowych w strefie euro, gdyż polityka monetarna będzie w głównej mierze uzależniona od rozwoju sytuacji na rynkach.
Głównym motorem działa łania może pozostawać teraz strach. W obecnej kryzysowej sytuacji na rynkach nastrojów nie poprawiają słabsze dane makroekonomiczne publikowane z europejskiej, jak i amerykańskiej gospodarki. Dzisiaj poznamy jedną z najważniejszych publikacji- raport a amerykańskiego rynku pracy. Analitycy oczekują nieco lepszych danych, co mogłoby przełożyć się na poprawę nastrojów (rynki optymistycznie zareagowały na raport ADP).
EURPLN
Silna wyprzedaż na rynkach akcji oraz globalny wzrost awersji do ryzyka to główne czynniki powodujące kontynuacje osłabienie się złotego. Dzisiaj euro złoty testuje górne ograniczenie ostatniego zakresu wahań. Opór na poziomie 4,04 został przełamały, co otworzyło drogę do dalszych wzrostów na euro złotym w rejon 4,06. Najbliższym wsparciem pozostaje rejon 4,02.
EURUSD
Eurodolar w dalszym ciągu pozostaje w granicach wyznaczonych przez ograniczenia kanału spadkowego. Para przełamała wsparcie wynikające ze zniesienia Fibo (61,8%) na poziomie 1,41, jednak wybroniła dolne ograniczenie kanału, co przyniosło lekkie odreagowanie. EURUSD utrzymuje się jednak poniżej 38,2% zniesienia całości ostatniej fali spadkowej z poziomu 1,4372, co z technicznego punktu widzenia może przyczynić się do dalszej zniżki notowań eurodolara.
GBPUSD
Wzrost awersji do ryzyka przyniósł spadki na GBPUSD. Para kontynuowała zniżkę z okolic górnego ograniczenia zakresu wahań, w którym para pozostaje od końca lipca tego roku. Obecnie funt dolar zbliżył się ponownie w rejon 1,6210, który wyznacza istotne wsparcie, jak na razie ograniczające większy ruch spadkowy na tej parze. Najbliższy opór to okolice 1,6330.
USDJPY
USDJPY zniósł już połowę wczorajszego ruchu wzrostowego. Silny spadek apetytu na ryzyko sprzyja umocnieniu japońskiej waluty, co w przypadku nadmiernej aprecjacji JPY grozi kolejna interwencją. Najbliższe wsparcia na poziomie 77,80 wyznaczają zbiegające się ze sobą średnia 100-okresowa na wykresie godzinowym oraz zniesienie 61,8% Fibo.
Zgodnie z oczekiwaniami Bank Anglii i ECB pozostawili stopę referencyjną na niezmienionym poziomie. Trichet jednak swoim wystąpieniem nie poprawił nastrojów. W obliczu eskalacji obaw o kryzys zadłużeni a w strefie euro, sentyment na rynku uległ dramatycznemu pogorszeniu. Prezes ECB nie ogłosił dodatkowego programu wykupu obligacji krajów PIIGS, stwierdził jedynie, że bank centralny jest nadal aktywny na rynku. Jego zdaniem presja inflacyjna nie jest silna, w związku z czym sytuacja będzie tylko ‘uważnie monitorowana’. Takie stanowisko zmniejszyło oczekiwania na podwyżki stóp procentowych w strefie euro, gdyż polityka monetarna będzie w głównej mierze uzależniona od rozwoju sytuacji na rynkach.
Głównym motorem działa łania może pozostawać teraz strach. W obecnej kryzysowej sytuacji na rynkach nastrojów nie poprawiają słabsze dane makroekonomiczne publikowane z europejskiej, jak i amerykańskiej gospodarki. Dzisiaj poznamy jedną z najważniejszych publikacji- raport a amerykańskiego rynku pracy. Analitycy oczekują nieco lepszych danych, co mogłoby przełożyć się na poprawę nastrojów (rynki optymistycznie zareagowały na raport ADP).
EURPLN
Silna wyprzedaż na rynkach akcji oraz globalny wzrost awersji do ryzyka to główne czynniki powodujące kontynuacje osłabienie się złotego. Dzisiaj euro złoty testuje górne ograniczenie ostatniego zakresu wahań. Opór na poziomie 4,04 został przełamały, co otworzyło drogę do dalszych wzrostów na euro złotym w rejon 4,06. Najbliższym wsparciem pozostaje rejon 4,02.
EURUSD
Eurodolar w dalszym ciągu pozostaje w granicach wyznaczonych przez ograniczenia kanału spadkowego. Para przełamała wsparcie wynikające ze zniesienia Fibo (61,8%) na poziomie 1,41, jednak wybroniła dolne ograniczenie kanału, co przyniosło lekkie odreagowanie. EURUSD utrzymuje się jednak poniżej 38,2% zniesienia całości ostatniej fali spadkowej z poziomu 1,4372, co z technicznego punktu widzenia może przyczynić się do dalszej zniżki notowań eurodolara.
GBPUSD
Wzrost awersji do ryzyka przyniósł spadki na GBPUSD. Para kontynuowała zniżkę z okolic górnego ograniczenia zakresu wahań, w którym para pozostaje od końca lipca tego roku. Obecnie funt dolar zbliżył się ponownie w rejon 1,6210, który wyznacza istotne wsparcie, jak na razie ograniczające większy ruch spadkowy na tej parze. Najbliższy opór to okolice 1,6330.
USDJPY
USDJPY zniósł już połowę wczorajszego ruchu wzrostowego. Silny spadek apetytu na ryzyko sprzyja umocnieniu japońskiej waluty, co w przypadku nadmiernej aprecjacji JPY grozi kolejna interwencją. Najbliższe wsparcia na poziomie 77,80 wyznaczają zbiegające się ze sobą średnia 100-okresowa na wykresie godzinowym oraz zniesienie 61,8% Fibo.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
10:26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
10:26 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
10:25 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.