
Data dodania: 2011-07-29 (17:15)
Ostatni tydzień lipca przynosi niewielkie osłabienie złotego względem euro i dolara oraz znacznie większe wobec franka. Pomimo wypracowania rozwiązań dla peryferii przez przywódców strefy euro traciło na obawach o konsekwencje obniżenia amerykańskiego ratingu.
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy, iż spór o rozwiązania, które mają towarzyszyć podniesieniu limitu amerykańskiego długu publicznego będzie toczony do samego końca. Tak właśnie się dzieje, a brak perspektyw na kompromis sprawia, iż rynek na poważnie przestraszył się obniżki amerykańskiego ratingu. To przełożyło się na wyprzedaż dolara, spadek cen akcji, ale – na pozór paradoksalnie – jeszcze większą przecenę euro (wobec franka i jena, częściowo też wobec funta). Ten ruch jest jednak uzasadniony – gdyby rating USA został obniżony, inwestorzy uciekając od ryzyka sprzedawaliby obligacje krajów peryferyjnych (w tym włoskie i hiszpańskie), popychając Hiszpanię i Włochy w objęcia kryzysu pomimo rozwiązań przyjętych tydzień temu w Brukseli.
Takie ryzyko widzi agencja Moody’s i dlatego też wzięła hiszpański rating pod obserwację. Dodatkowo euro ucierpiało po ogłoszeniu przez premiera Hiszpanii, iż w listopadzie odbędą się przedterminowe wybory. A to oznacza dla inwestorów dodatkowe ryzyko. W efekcie mamy historyczne minima w notowaniach EURCHF i kurs CHFPLN powyżej 3,50.
Nastroje pogorszył jeszcze raport o amerykańskim PKB. Wzrost gospodarczy w USA w drugim kwartale wyniósł zaledwie 1,3%. Konsensus rynkowy zakładał wzrost 1,6%, jednak jeszcze tydzień temu (przed danymi o zamówieniach) było to 1,9%, a kwartał temu oczekiwano przyspieszenia wzrostu do 3%.
Czynniki krajowe pozostawały bez wpływu na notowania złotego. Sprzedaż detaliczna w czerwcu okazała się co prawda nieco niższa niż oczekiwano, jednak w dużej mierze wynikało to z obniżenia dynamiki cen. Dane te nie zmieniły naszych oczekiwań wobec posunięć RPP – uważamy, iż w tym roku prawdopodobnie nie zobaczymy już podwyżek stóp procentowych.
Przyszły tydzień przyniesie publikacje ważnych danych makroekonomicznych – najważniejszego raportu z amerykańskiego rynku pracy i ważnego raportu o aktywności gospodarczej ISM. Jednak będą one się liczyć tylko w momencie, jeśli amerykańscy politycy wypracują kompromis, który dodatkowo zostanie pozytywnie zaopiniowany przez agencje ratingowe. Uważamy, że taki scenariusz jest mimo wszystko najbardziej realny. Do tego lipcowy raport z rynku pracy (publikacja w przyszły piątek) może być lepszy od oczekiwań, co doprowadziłoby do poprawy nastrojów i umocnienia złotego. Jednak polityka jest nieprzewidywalna, więc ryzyko braku kompromisu i obniżenia ratingu USA (a co za tym idzie dalszego umocnienia franka i osłabienia złotego) jest niezerowe. W piątek po godzinie 14.30 euro kosztowało 4,01 złotego, dolar 2,8070 złotego zaś frank aż 3,5250 złotego.
Takie ryzyko widzi agencja Moody’s i dlatego też wzięła hiszpański rating pod obserwację. Dodatkowo euro ucierpiało po ogłoszeniu przez premiera Hiszpanii, iż w listopadzie odbędą się przedterminowe wybory. A to oznacza dla inwestorów dodatkowe ryzyko. W efekcie mamy historyczne minima w notowaniach EURCHF i kurs CHFPLN powyżej 3,50.
Nastroje pogorszył jeszcze raport o amerykańskim PKB. Wzrost gospodarczy w USA w drugim kwartale wyniósł zaledwie 1,3%. Konsensus rynkowy zakładał wzrost 1,6%, jednak jeszcze tydzień temu (przed danymi o zamówieniach) było to 1,9%, a kwartał temu oczekiwano przyspieszenia wzrostu do 3%.
Czynniki krajowe pozostawały bez wpływu na notowania złotego. Sprzedaż detaliczna w czerwcu okazała się co prawda nieco niższa niż oczekiwano, jednak w dużej mierze wynikało to z obniżenia dynamiki cen. Dane te nie zmieniły naszych oczekiwań wobec posunięć RPP – uważamy, iż w tym roku prawdopodobnie nie zobaczymy już podwyżek stóp procentowych.
Przyszły tydzień przyniesie publikacje ważnych danych makroekonomicznych – najważniejszego raportu z amerykańskiego rynku pracy i ważnego raportu o aktywności gospodarczej ISM. Jednak będą one się liczyć tylko w momencie, jeśli amerykańscy politycy wypracują kompromis, który dodatkowo zostanie pozytywnie zaopiniowany przez agencje ratingowe. Uważamy, że taki scenariusz jest mimo wszystko najbardziej realny. Do tego lipcowy raport z rynku pracy (publikacja w przyszły piątek) może być lepszy od oczekiwań, co doprowadziłoby do poprawy nastrojów i umocnienia złotego. Jednak polityka jest nieprzewidywalna, więc ryzyko braku kompromisu i obniżenia ratingu USA (a co za tym idzie dalszego umocnienia franka i osłabienia złotego) jest niezerowe. W piątek po godzinie 14.30 euro kosztowało 4,01 złotego, dolar 2,8070 złotego zaś frank aż 3,5250 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump kończy wojnę
11:45 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
11:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
10:07 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują
2025-06-23 Poranny komentarz walutowy XTBSytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?