Data dodania: 2011-07-25 (11:08)
Po pierwszej fali optymizmu, wywołanej dojściem do porozumienia w sprawie Grecji i zapewnienia jej finansowania, piątek przyniósł refleksje na temat sposobu wdrażania przyjętych rozwiązań. W efekcie euro osłabia się w stosunku do dolara, docierając dziś o godz. 9:00 do poziomu 1,4360.
Deprecjację wspólnej waluty podsyca decyzja agencji Moody’s International Service, która dziś rano obniżyła rating dla Grecji do poziomu „CA” z „CAA1”. Decyzja ta była kwestią dni, a podobne posunięcia spodziewane są ze strony pozostałych agencji – zmianę ratingu zapowiedział już Fitch. Europejskie obawy zostały jednak tymczasowo rozwiane – Grecja ma zapewnione finansowanie, a Europejski Fundusz Stabilności Finansowej będzie tanio pożyczał pieniądze innym zadłużonym krajom strefy euro.
Uwaga inwestorów skupia się teraz na problemie amerykańskiego zadłużenia, które osiągnęło ustawowy limit. Prezydent Obama nawoływał do jak najszybszego wypracowania kompromisu i pomimo kilku projektów nie udało się go wypracować do końca ubiegłego tygodnia. Sprawa ta jest bardzo mocno nagłaśniania w amerykańskich mediach stąd jest silnie obserwowana przez wszystkich tamtejszych inwestorów, a każda nowa informacja jest szybko dyskontowana przez rynek. Amerykanie obradujący podczas weekendu nadal nie doszli do porozumienia, co zostało odczytane przez rynki jako porażka, a widmo niewypłacalności USA stało się bardziej realne. Reakcja na te dane nastąpiła już podczas sesji azjatyckiej, kiedy to złoto zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami zakończyło trwającą 3 dni korektę i wystrzeliło w kierunku nowych szczytów, docierając do rekordowej ceny 1623 dolarów za uncję. Tak szybki powrót wzrostów może wpłynąć na wzmożony popyt wśród inwestorów, chcących dołączyć do trendu wzrostowego, co wpłynie na dalszą aprecjację kursu XAU/USD. Znacznie zyskał też frank szwajcarski – zarówno w stosunku do dolara, jak i euro. Amerykanów czeka teraz wyścig z czasem, bo zmiany w prawie muszą wprowadzić do 2 sierpnia. Aby dać wystarczającą ilość czasu na zatwierdzenie zmian przez senat i prezydenta Obamę kompromis musi zostać osiągnięty do 27 lipca. Kwestia amerykańskiego długu z pewnością będzie w centrum zainteresowania w rozpoczynającym się tygodniu, zwłaszcza że europejskie problemy zeszły na drugi plan.
Od godzin porannych, jeszcze przed otwarciem sesji na warszawskiej giełdzie, gwałtownie osłabia się polski złoty. Kurs EUR/PLN o 9:00 dotarł do poziomu 4,01, USD/PLN do 2,79 a frank szwajcarski jest już powyżej 3,46. Tak silna reakcja jest wywołana przez europejskich inwestorów uciekających do bezpiecznych aktywów. Jak mieliśmy okazje obserwować w ubiegłych tygodniach, polska waluta jest znacznie narażona na wahania wywołane międzynarodowymi nastrojami. Rosnące prawdopodobieństwo częściowej niewypłacalności Stanów Zjednoczonych będzie na pewno mocno oddziaływać na polski rynek walutowy w najbliższych tygodniach.
Uwaga inwestorów skupia się teraz na problemie amerykańskiego zadłużenia, które osiągnęło ustawowy limit. Prezydent Obama nawoływał do jak najszybszego wypracowania kompromisu i pomimo kilku projektów nie udało się go wypracować do końca ubiegłego tygodnia. Sprawa ta jest bardzo mocno nagłaśniania w amerykańskich mediach stąd jest silnie obserwowana przez wszystkich tamtejszych inwestorów, a każda nowa informacja jest szybko dyskontowana przez rynek. Amerykanie obradujący podczas weekendu nadal nie doszli do porozumienia, co zostało odczytane przez rynki jako porażka, a widmo niewypłacalności USA stało się bardziej realne. Reakcja na te dane nastąpiła już podczas sesji azjatyckiej, kiedy to złoto zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami zakończyło trwającą 3 dni korektę i wystrzeliło w kierunku nowych szczytów, docierając do rekordowej ceny 1623 dolarów za uncję. Tak szybki powrót wzrostów może wpłynąć na wzmożony popyt wśród inwestorów, chcących dołączyć do trendu wzrostowego, co wpłynie na dalszą aprecjację kursu XAU/USD. Znacznie zyskał też frank szwajcarski – zarówno w stosunku do dolara, jak i euro. Amerykanów czeka teraz wyścig z czasem, bo zmiany w prawie muszą wprowadzić do 2 sierpnia. Aby dać wystarczającą ilość czasu na zatwierdzenie zmian przez senat i prezydenta Obamę kompromis musi zostać osiągnięty do 27 lipca. Kwestia amerykańskiego długu z pewnością będzie w centrum zainteresowania w rozpoczynającym się tygodniu, zwłaszcza że europejskie problemy zeszły na drugi plan.
Od godzin porannych, jeszcze przed otwarciem sesji na warszawskiej giełdzie, gwałtownie osłabia się polski złoty. Kurs EUR/PLN o 9:00 dotarł do poziomu 4,01, USD/PLN do 2,79 a frank szwajcarski jest już powyżej 3,46. Tak silna reakcja jest wywołana przez europejskich inwestorów uciekających do bezpiecznych aktywów. Jak mieliśmy okazje obserwować w ubiegłych tygodniach, polska waluta jest znacznie narażona na wahania wywołane międzynarodowymi nastrojami. Rosnące prawdopodobieństwo częściowej niewypłacalności Stanów Zjednoczonych będzie na pewno mocno oddziaływać na polski rynek walutowy w najbliższych tygodniach.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.