
Data dodania: 2011-07-18 (12:04)
Opublikowane w piątek późnym popołudniem wyniki stress testów europejskich banków wykazały, że spośród 91 przebadanych instytucji tylko 8 nie sprostało wymaganiom i potrzebuje dokapitalizowania kwotą 2,5 mld euro. Wynik jest lepszy od rynkowych oczekiwań, według których oblać test miało 10 do 15 banków.
Niższy wynik może budzić wątpliwości o rzetelność badania, szczególnie, że w żadnym scenariuszu nie rozpatrywano bankructwa europejskiego kraju, co w przypadku Grecji nadal pozostaje bardzo prawdopodobne. Z drugiej strony stress testy przyniosły ze sobą ujawnienie szeregu danych finansowych o europejskich bankach, dając indywidualny wgląd w ich sytuację, przez co nie można powiedzieć, iż europejski nadzór finansowych cokolwiek zataił. Niezależne badania przeprowadzone przez rynkowych analityków wskazują, że przy bardziej surowych kryteriach testów nie zdałoby ponad 20 instytucji, wymagając dokapitalizowania 80 mld euro. Zatem wnioski są dosyć klarowne – wyniki stress testów wprawdzie nie przynoszą negatywnych reakcji dla rynku, jednak o ociepleniu sytuacji też nie można mówić.
Jak na razie nie zanosi się, aby rozpoczynający się tydzień przyniósł szybką poprawę nastrojów rynkowych. Balast w postaci negatywnych informacji z poprzednich dni wciąż jest ciężarem, którego trudno będzie się szybko pozbyć. Problemy budżetowe w strefie euro i Stanach Zjednoczonych rodzą coraz silniejsze obawy o ich negatywne odbicie na globalnym wzroście gospodarczym. Utrzymująca się wysoka awersja do ryzyka działa na korzyść bezpiecznych aktywów, przede wszystkim franka szwajcarskiego, który dziś rano notuje nowe maksima względem euro i dolara. Handel na rynku walutowym nadal pozostanie nerwowy przy niskiej płynności. Uwaga inwestorów skupi się teraz na zapowiedzianym na czwartek szczycie przywódców państw strefy euro, na którym dyskutowana ma być dalsza pomoc dla Grecji z udziałem inwestorów prywatnych. Poza starymi pomysłami wydłużenia terminu zapadalności obligacji, wśród rozwiązań pojawia się także wykorzystanie środków Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej do wykupu Greckich obligacji po ich wartości rynkowej, co w niektórych przypadkach oznacza tylko 50 proc. ich wartości nominalnej. Rozwiązanie to zyskuje coraz więcej zwolenników, gdyż prowadziłoby do obniżenia greckiego zadłużenia o 20 mld euro, jednak brak na razie formalnych i technicznych konkretów, jak również przeszkodą jest sprzeciw EBC przed jakąkolwiek formą restrukturyzacji. Konkretne zapewnienia są tym, czego rynek w tym momencie potrzebuje i tylko one mogą przynieść uspokojenie i poprawę sentymentu.
Złoty nadal pozostaje uzależniony od sytuacji na rynkach zewnętrznych, co przy utrzymującej się awersji do ryzyka będzie przeszkadzać w powrocie eurozłotego poniżej psychologicznego poziomu 4,0. Zakres wahań 4,0-4,05 powinien się utrzymywać w poniedziałek, a publikowane dziś przez GUS dane o dynamice wynagrodzeń i zatrudnieniu nie powinny mieć wpływu na krajową walutę.
Jak na razie nie zanosi się, aby rozpoczynający się tydzień przyniósł szybką poprawę nastrojów rynkowych. Balast w postaci negatywnych informacji z poprzednich dni wciąż jest ciężarem, którego trudno będzie się szybko pozbyć. Problemy budżetowe w strefie euro i Stanach Zjednoczonych rodzą coraz silniejsze obawy o ich negatywne odbicie na globalnym wzroście gospodarczym. Utrzymująca się wysoka awersja do ryzyka działa na korzyść bezpiecznych aktywów, przede wszystkim franka szwajcarskiego, który dziś rano notuje nowe maksima względem euro i dolara. Handel na rynku walutowym nadal pozostanie nerwowy przy niskiej płynności. Uwaga inwestorów skupi się teraz na zapowiedzianym na czwartek szczycie przywódców państw strefy euro, na którym dyskutowana ma być dalsza pomoc dla Grecji z udziałem inwestorów prywatnych. Poza starymi pomysłami wydłużenia terminu zapadalności obligacji, wśród rozwiązań pojawia się także wykorzystanie środków Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej do wykupu Greckich obligacji po ich wartości rynkowej, co w niektórych przypadkach oznacza tylko 50 proc. ich wartości nominalnej. Rozwiązanie to zyskuje coraz więcej zwolenników, gdyż prowadziłoby do obniżenia greckiego zadłużenia o 20 mld euro, jednak brak na razie formalnych i technicznych konkretów, jak również przeszkodą jest sprzeciw EBC przed jakąkolwiek formą restrukturyzacji. Konkretne zapewnienia są tym, czego rynek w tym momencie potrzebuje i tylko one mogą przynieść uspokojenie i poprawę sentymentu.
Złoty nadal pozostaje uzależniony od sytuacji na rynkach zewnętrznych, co przy utrzymującej się awersji do ryzyka będzie przeszkadzać w powrocie eurozłotego poniżej psychologicznego poziomu 4,0. Zakres wahań 4,0-4,05 powinien się utrzymywać w poniedziałek, a publikowane dziś przez GUS dane o dynamice wynagrodzeń i zatrudnieniu nie powinny mieć wpływu na krajową walutę.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
10:07 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują
2025-06-23 Poranny komentarz walutowy XTBSytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.