Data dodania: 2011-07-18 (12:03)
Wiele czynników ryzyka: Piątkowe wyniki stress-testów europejskich banków okazały się lepsze od zeszłotygodniowych przewidywań. W sumie osiem banków nie przeszło próby wytrzymałościowej w tym pięć hiszpańskich, dwa greckie i jeden austriacki.
Taki wynik można uznać za zadowalający w kontekście wcześniejszych szacunków, które zakładały, że 15 a nawet 26 banków może nie zdać tej próby. Z drugiej jednak strony aż 16 banków znalazło się niewiele ponad granicą zdawalności, co może w przyszłości stać się poważnym problemem. Teraz jednak pod lupą inwestorów pozostaną banki, które muszą zwiększyć swój kapitał łącznie o 2,5 mld euro. Czujne zmysły inwestorów nie opuszczą także Grecji i kryzysu zadłużeniowego w Strefie Euro oraz problemu podniesienia limitu zadłużenia USA. Ten pierwszy czynnik nadal będzie w centrum uwagi ze względu na brak konkretnych rozwiązań ws. nowego pakietu pomocowego. Brak szczegółowych uregulowań m.in. w kwestii udziału inwestorów prywatnych wzbudza wiele niepewności. Zwłaszcza, jeśli ustalony kształt ich udziału zostanie uznany przez agencje ratingowej jako częściowe bankructwo Grecji. To spowoduje jak podkreślił w weekend J.C Trichet niemożliwość przyjmowania obligacji krajów bankrutów jako w postaci zastawu zabezpieczającego. To będzie trudny problem do przezwyciężenia dla przywódców Strefy Euro, którzy m.in. w tej sprawie spotkają się na nadzwyczajnym posiedzeniu 21 lipca. Równie poważny problem w porozumieniu mają Demokraci i Republikanie. Kolejne sobotnie spotkanie zorganizowane przez Baracka Obame ws. podniesienia limitu zadłużenia znów zakończyło się fiaskiem. To zły znak dla rynków, gdyż czasu na kompromis i wyjście z patowej sytuacji jest coraz mniej, za to nerwowych zachowań jest coraz więcej. Dlatego między innymi z tego powodu inwestorzy z rynku eurodolara niezbyt dobrze zaczynają nowy tydzień. Wspólna waluta traci od rana na wartości i o poranku para EUR/USD notuje poziom 1,4040.
Złoty słabnie
Sporo niepewności jakie pozostają na rynku powodują, że w ostatnim czasie rodzima waluta wykazuje sporą zmienność i nerwowość w zachowaniu. Jest to wynikiem dużego uzależnienia złotego od impulsów zewnętrznych, a tych w ostatnim czasie nie brakuję. Nadal nierozwiązana sprawa greckiego zadłużenia, strach przed rozprzestrzenieniem się kryzysu zadłużeniowego po całej Strefie Euro, pat w rozmowach między Demokratami i Republikanami to wszystko powoduję, że złoty raz znacznie traci na wartości, by za chwilę część tych strat odrobić. Dziś rano rodzimej waluty dotyczy jednak ta pierwsza sytuacja. Kurs obu par złotowych rośnie i do poranku za jednego dolara trzeba zapłacić 2,8750 zł, zaś za euro 4,04 zł.
Niewiele danych
Poniedziałek przyniesie nam dwie istotne publikacje makroekonomiczne. Pierwsza o godzinie 14:00 napłynie z polskiej gospodarki i będzie dotyczyć wzrostu przeciętnego wynagrodzenia. Analitycy spodziewają się poziomu 5% r/r, czyli wyżej o 0,9% niż w poprzednim okresie. Następnie o godzinie 15:00 zostanie ogłoszona wielkość napływu kapitałów długoterminowych do USA. Konsensus rynkowy zakłada wynik na poziomie 50 mld USD, czyli wyżej niż w poprzednim okresie, kiedy wskaźnik ten osiągnął wartość 30,6 mld USD.
Złoty słabnie
Sporo niepewności jakie pozostają na rynku powodują, że w ostatnim czasie rodzima waluta wykazuje sporą zmienność i nerwowość w zachowaniu. Jest to wynikiem dużego uzależnienia złotego od impulsów zewnętrznych, a tych w ostatnim czasie nie brakuję. Nadal nierozwiązana sprawa greckiego zadłużenia, strach przed rozprzestrzenieniem się kryzysu zadłużeniowego po całej Strefie Euro, pat w rozmowach między Demokratami i Republikanami to wszystko powoduję, że złoty raz znacznie traci na wartości, by za chwilę część tych strat odrobić. Dziś rano rodzimej waluty dotyczy jednak ta pierwsza sytuacja. Kurs obu par złotowych rośnie i do poranku za jednego dolara trzeba zapłacić 2,8750 zł, zaś za euro 4,04 zł.
Niewiele danych
Poniedziałek przyniesie nam dwie istotne publikacje makroekonomiczne. Pierwsza o godzinie 14:00 napłynie z polskiej gospodarki i będzie dotyczyć wzrostu przeciętnego wynagrodzenia. Analitycy spodziewają się poziomu 5% r/r, czyli wyżej o 0,9% niż w poprzednim okresie. Następnie o godzinie 15:00 zostanie ogłoszona wielkość napływu kapitałów długoterminowych do USA. Konsensus rynkowy zakłada wynik na poziomie 50 mld USD, czyli wyżej niż w poprzednim okresie, kiedy wskaźnik ten osiągnął wartość 30,6 mld USD.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.