Data dodania: 2011-07-08 (18:59)
Optymizm po wczorajszych szacunkach ADP spotkał się dzisiaj z „brutalną” rzeczywistością, jaką przedstawił Departament Pracy USA. W czerwcu stopa bezrobocia poszła w górę do 9,2 proc., a przyrost etatów w sektorze pozarolniczym wyniósł zaledwie 18 tys., co jest najgorszym wynikiem od września ub.r. Jednocześnie mieliśmy rewizję w dół majowych danych NFP – z 54 tys. do 25 tys.
To wszystko sprawia, że Amerykanie nie mają za bardzo się z czego cieszyć. Jaskółka, jaką okazał się lepszy odczyt ISM dla przemysłu w piątek, 1 lipca, była bardzo krótka. Reakcja rynku była jednak nieco zastanawiająca – dolar wpierw zyskał, ale potem zaczął mocno tracić, a po południu znów zaczął się nieco umacniać. To może pokazywać, że inwestorzy za bardzo nie wiedzą, jaki przyjąć scenariusz na najbliższe dni. Bo już we wtorek wieczorem poznamy zapiski z ostatniego posiedzenia FED (ich wpływ na rynek będzie mniejszy, gdyż wtedy mieliśmy też konferencję prasową), a w środę i czwartek szef FED będzie się tłumaczył przed Kongresem dlaczego w gospodarce jest tak, jak jest. Czy zasygnalizuje przy tym rewizję swoich oczekiwań na II półrocze? Jest czego się obawiać. Dodatkowo w poniedziałek Alcoa otwiera sezon wyników amerykańskich spółek za II kwartał, a Barack Obama będzie nadal na gorącej linii z czołowymi Kongresmenami ws. warunków zgody na podniesienie limitu zadłużenia USA. To wszystko teoretycznie może osłabiać dolara, ale wcale nie musi. Nadal gorącym miejscem jest Europa – dzisiaj rano inwestorzy nieco przestraszyli się komunikatu, który był czystą formalnością – przedkładał on na poniedziałkowe spotkanie Eurogrupy (ministrów finansów państw strefy euro) następującą informację. Jeżeli stress-testy europejskich banków wykażą konieczność dokapitalizowania części z nich, to muszą one to zrobić w ciągu 6 miesięcy. Komunikat ten wywołał jednak burzę, zwłaszcza, że pamiętano o ostatnich wyliczeniach Moody’s – testy mogła oblać blisko 1/3 banków. Na razie jednak nadzorcy z Portugalii, Włoch i Niemiec stwierdzili, iż ich banki raczej są „czyste”. Kto ma, zatem rację? Tymczasem publikacja wyników stress-testów została przesunięta ze środy na piątek, na godz. 18:00. Poza kondycją europejskich banków nadal wrażliwym tematem jest Grecja – najpewniej szczyt ministrów z 11-12 lipca nie wniesie nic w kwestii drugiego planu pomocowego dla Grecji. Jak, zatem widać, w najbliższym czasie może być trudno o pozytywy. Stąd też nie powinno zbytnio dziwić, dlaczego frank znów znalazł się powyżej 3,30 zł, a inwestorzy chętnie kupują dolary i jeny.
EUR/USD: Dzisiaj rynek zdołał ustanowić nowe minimum na 1,4204 – to blisko kluczowego rejonu 1,42, który jak widać pokazał, że umie się bronić – w efekcie byliśmy świadkami dość szybkiego wzrostu w okolice 1,4350. Taka jest natura zmiennych rynków. Wspomniana zwyżka nie zmienia wiele w obrazie rynku, zwłaszcza, że o godz. 17:00 jesteśmy znów na 1,4250. Może jednak pokazywać, iż zejściem poniżej 1,42 nie będzie w ciągu najbliższych godzin tak łatwo. Ujęcie dzienne wskazuje jednak, iż na początku przyszłego tygodnia powinniśmy testować okolice 1,41.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl.
EUR/USD: Dzisiaj rynek zdołał ustanowić nowe minimum na 1,4204 – to blisko kluczowego rejonu 1,42, który jak widać pokazał, że umie się bronić – w efekcie byliśmy świadkami dość szybkiego wzrostu w okolice 1,4350. Taka jest natura zmiennych rynków. Wspomniana zwyżka nie zmienia wiele w obrazie rynku, zwłaszcza, że o godz. 17:00 jesteśmy znów na 1,4250. Może jednak pokazywać, iż zejściem poniżej 1,42 nie będzie w ciągu najbliższych godzin tak łatwo. Ujęcie dzienne wskazuje jednak, iż na początku przyszłego tygodnia powinniśmy testować okolice 1,41.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.