
Data dodania: 2011-07-01 (09:43)
Plan jest, ale co dalej: Dzisiejszy dzień na rynku walutowym upłynął pod znakiem oczekiwania na to jaką decyzję ws. nowego planu oszczędnościowego podejmie grecki parlament. Mimo, sporej niepewności co do wyniku, wynikającej między innymi z silnej presji jaką protestujący w Atenach tłum wywierał na posłów rynki finansowe szacowały, ...
... że uda się premierowi Papandreu zmobilizować deputowanych partii PASOK do głosowania za. Dzięki temu od rana inwestorzy chętnie kupowali ryzykowniejsze aktywa pozwalając na wzrosty głównym europejskim indeksom oraz surowcom. Na tym wszystkim korzystała także wspólna waluta, która w południe dotarła do okolic 1,4450. Pomocne w osiągnięciu takiego poziomu było stanowisko greckiej posłanki opozycyjnej partii Nowa Demokracja, która opowiedziała się za przyjęciem proponowanych reform. To zwiększyło szanse i chwilowo ustabilizowało rynek. Jednak w miarę zbliżania się do decyzji nerwowości znów wracał, choć jej poziom nie był na tyle duży by znacznie zmienić sytuację na głównej parze. Równie spokojnie inwestorzy przyjęli decyzję o uchwaleniu 5-letniego planu oszczędnościowego. Brak reakcji wynikał z tego, że większość rynkowych graczy już wcześniej zdyskontowała taki wynik, dlatego też kurs eurodolara nieznacznie spadł do wartości 1,4370. Poza tym samo wygranie głosowania nie rozwiązuje ekstremalnie trudnej sytuacji Hellady. Jednak jest to już drugi ważny krok, po wotum zaufania w kierunku uzdrowienia sytuacji, ale droga jest jeszcze bardzo długa i wyboista. Kolejne przeszkody pojawią się już jutro w postaci następnych głosowań uszczegóławiających realizację przyjętego dziś programu i nie będą one wcale łatwe do pokonania. Dlatego też temat Grecji nadal będzie przyciągał wzrok inwestorów i oddziaływał na zachowania głównej pary.
Spora zmienność
Początek dzisiejszych notowań na parach złotowych odznaczał się pewną niepewnością. Kursy podlegały sporym wahaniom mimo to próbowały jednocześnie korzystać z lepszych globalnych nastrojów i przesuwać się na niższe poziomy. Bardziej udawało się to parze USD/PLN, która w południe dotarła do poziomu 2,7750. W tym samym czasie druga para powoli zbliżała się do wartości 4,00 zł. Na uzyskanie niższych poziomów pozwoliły dopiero dane z polskiej gospodarki. Deficyt na rachunku obrotów bieżących sięgnął w I kwartale 4,602 mld euro, przewyższając rynkowe szacunki. Wzrósł także deficyt rachunku bieżącego w 2010 roku z poziomu 3,4% do 4,5% PKB po korekcie pozycji bilansu płatniczego dokonanej w ramach rewizji salda błędów i opuszczeń. Analitycy spodziewali się większego wzrostu do 4,7%. To zmniejszyło obawy związane z tym tematem szczególnie, że przeprowadzona analiza została pozytywnie oceniona przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Dzięki temu kurs pary ERU/PLN obniżył się do wartości 3,9950, a para USD/PLN przetestowała poziom 2,77. Taki stan rzeczy nie utrzymały się jednak zbyt długo, gdyż pogłębiające się spadki na głównej parze wyciągnęły kursy odpowiednio do poziomów 4,00 zł za euro i 2,7850 zł za dolara.
Spora zmienność
Początek dzisiejszych notowań na parach złotowych odznaczał się pewną niepewnością. Kursy podlegały sporym wahaniom mimo to próbowały jednocześnie korzystać z lepszych globalnych nastrojów i przesuwać się na niższe poziomy. Bardziej udawało się to parze USD/PLN, która w południe dotarła do poziomu 2,7750. W tym samym czasie druga para powoli zbliżała się do wartości 4,00 zł. Na uzyskanie niższych poziomów pozwoliły dopiero dane z polskiej gospodarki. Deficyt na rachunku obrotów bieżących sięgnął w I kwartale 4,602 mld euro, przewyższając rynkowe szacunki. Wzrósł także deficyt rachunku bieżącego w 2010 roku z poziomu 3,4% do 4,5% PKB po korekcie pozycji bilansu płatniczego dokonanej w ramach rewizji salda błędów i opuszczeń. Analitycy spodziewali się większego wzrostu do 4,7%. To zmniejszyło obawy związane z tym tematem szczególnie, że przeprowadzona analiza została pozytywnie oceniona przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Dzięki temu kurs pary ERU/PLN obniżył się do wartości 3,9950, a para USD/PLN przetestowała poziom 2,77. Taki stan rzeczy nie utrzymały się jednak zbyt długo, gdyż pogłębiające się spadki na głównej parze wyciągnęły kursy odpowiednio do poziomów 4,00 zł za euro i 2,7850 zł za dolara.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują
2025-06-23 Poranny komentarz walutowy XTBSytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.