Data dodania: 2011-06-29 (09:54)
We wtorek, zarówno na rynku walutowym, jak i kapitałowym, miała miejsce kontynuacja zapoczątkowanego dzień wcześniej odreagowania. Mimo słabszego od oczekiwań odczytu indeksu Conference Board (spadek do 58,5 zamiast do 60,5 pkt), Wall Street zanotowała pokaźny, ponad jednoprocentowy wzrost.
Aprecjonowała również wspólna waluta, zarówno względem franka (kurs EUR/CHF oddalił się od historycznego minimum na 1,1803 o 1,5 figury), jak też w stosunku do dolara. Eurodolar zdołał pokonać ważny opór na poziomie 1,4350, czym otworzył sobie drogę do 1,4440. Złoty w tym środowisku zachowywał się relatywnie słabo, tracąc wyraźnie względem euro, pozostając stabilnym względem franka, a nieco zyskując do dolara. W przypadku tych dwóch ostatnich walut po raz kolejny zostały potwierdzone opory na, odpowiednio, 3,3885 oraz 2,83, natomiast para EUR/PLN cały czas przebywa blisko strefy oporu 4.0170-4,0250. Słabsze zachowanie polskiej waluty można tłumaczyć obawami o dzisiejszy odczyt salda rachunku bieżącego (godz. 14:00), a konkretnie o rewizję deficytu za 2010 r. (NBP musi ograniczyć zbyt duże saldo błędów i opuszczeń). Prognozowany jest wzrost deficytu z 3,4% szacowanych aktualnie do 4,7%. Obawa przed większym deficytem może być czynnikiem decydującym o ostatniej słabości złotego.
Mimo greckiego strajku generalnego (strajkują m. in. lekarze, kierowcy karetek, dziennikarze, kontrolerzy lotów), który wcale nie przebiega spokojnie, a wręcz przeciwnie – na ulicach Aten dochodzi do zamieszek z udziałem demonstrujących i policji, a dziś, w dniu głosowania planu oszczędnościowego (wg wstępnych informacji ma mieć miejsce ok. godz. 13:00), grecki parlament ma oblegać tysiące demonstrantów, euro od dwóch dni pozostaje mocne. Z jednej strony inwestorzy wzięli pod uwagę możliwość wystąpienia zamieszek, mimo których wciąż nieprzyjęcie planu sanacji finansów przez Grecję jest mało prawdopodobne. Z drugiej zaś, we wtorek inne czynniki przyczyniły się do aprecjacji wspólnej waluty. Najpierw J. C. Trichet przypomniał, że wciąż EBC zachowuje „wzmożoną czujność” w odniesieniu do inflacji, co zwiastuje podwyżkę stóp o 25 pb. na posiedzeniu EBC 7 lipca. Euro wsparł też premier Chin Wen Jiabao, który podczas wizyty w Niemczech stwierdził, że jego kraj zainteresowany jest stabilnym kursem euro. Na koniec dnia wybór francuskiej minister finansów Christine Lagarde na nowego szefa MFW (kadencja rozpocznie się 5 lipca), choć po udzieleniu jej poparcia przez USA był tylko formalnością, stanowi zapewnienie o kontynuacji tej samej linii polityki MFW, co za DSK, co jest korzystne dla utrzymania stabilności strefy euro. W tych warunkach potwierdzenie oczekiwań rynku w postaci przyjęcia przez Grecję pakietu umożliwiającego otrzymanie przez ten kraj dalszej pomocy powinno pozwolić na kontynuowanie aprecjacji wspólnej waluty.
O godz. 1:50 czasu lokalnego poznaliśmy wstępne dane o produkcji przemysłowej z Japonii za maj, która wyniosła 5,7% w relacji miesięcznej wobec konsensusu prognoz na 5,5%. Oprócz wspomnianych wyżej danych z Polski, wartym wspomnienia są dane ze Szwajcarii i USA. O godz. 11.30 opublikowany zostanie czerwcowy indeks instytutu KOF, będący barometrem dla wyników szwajcarskiej gospodarki w najbliższym półroczu. Prognozuje się jego minimalny spadek z 2,3 do 2,2 pkt. O godz. 16:00 zaś podany zostanie indeks podpisanych umów kupna domów za maj. Prognozy mówią o wzroście o 3,9% w ujęciu miesięcznym, jednak z niskiej bazy – wcześniej indeks spadł o 11,6%. Dane z amerykańskiego rynku nieruchomości są bacznie obserwowane ze względu na serię słabszych odczytów, kładących się cieniem na perspektywie szybkiego odrodzenia gospodarki USA. Kluczowym dla nastrojów rynkowych będzie jednak dziś wynik głosowania nad greckim planem oszczędnościowym, to w jakiej formie zostanie przyjęty (czy część zapisów nie zostanie odrzucona) oraz reakcja społeczna na tę niepopularną decyzję.
Mimo greckiego strajku generalnego (strajkują m. in. lekarze, kierowcy karetek, dziennikarze, kontrolerzy lotów), który wcale nie przebiega spokojnie, a wręcz przeciwnie – na ulicach Aten dochodzi do zamieszek z udziałem demonstrujących i policji, a dziś, w dniu głosowania planu oszczędnościowego (wg wstępnych informacji ma mieć miejsce ok. godz. 13:00), grecki parlament ma oblegać tysiące demonstrantów, euro od dwóch dni pozostaje mocne. Z jednej strony inwestorzy wzięli pod uwagę możliwość wystąpienia zamieszek, mimo których wciąż nieprzyjęcie planu sanacji finansów przez Grecję jest mało prawdopodobne. Z drugiej zaś, we wtorek inne czynniki przyczyniły się do aprecjacji wspólnej waluty. Najpierw J. C. Trichet przypomniał, że wciąż EBC zachowuje „wzmożoną czujność” w odniesieniu do inflacji, co zwiastuje podwyżkę stóp o 25 pb. na posiedzeniu EBC 7 lipca. Euro wsparł też premier Chin Wen Jiabao, który podczas wizyty w Niemczech stwierdził, że jego kraj zainteresowany jest stabilnym kursem euro. Na koniec dnia wybór francuskiej minister finansów Christine Lagarde na nowego szefa MFW (kadencja rozpocznie się 5 lipca), choć po udzieleniu jej poparcia przez USA był tylko formalnością, stanowi zapewnienie o kontynuacji tej samej linii polityki MFW, co za DSK, co jest korzystne dla utrzymania stabilności strefy euro. W tych warunkach potwierdzenie oczekiwań rynku w postaci przyjęcia przez Grecję pakietu umożliwiającego otrzymanie przez ten kraj dalszej pomocy powinno pozwolić na kontynuowanie aprecjacji wspólnej waluty.
O godz. 1:50 czasu lokalnego poznaliśmy wstępne dane o produkcji przemysłowej z Japonii za maj, która wyniosła 5,7% w relacji miesięcznej wobec konsensusu prognoz na 5,5%. Oprócz wspomnianych wyżej danych z Polski, wartym wspomnienia są dane ze Szwajcarii i USA. O godz. 11.30 opublikowany zostanie czerwcowy indeks instytutu KOF, będący barometrem dla wyników szwajcarskiej gospodarki w najbliższym półroczu. Prognozuje się jego minimalny spadek z 2,3 do 2,2 pkt. O godz. 16:00 zaś podany zostanie indeks podpisanych umów kupna domów za maj. Prognozy mówią o wzroście o 3,9% w ujęciu miesięcznym, jednak z niskiej bazy – wcześniej indeks spadł o 11,6%. Dane z amerykańskiego rynku nieruchomości są bacznie obserwowane ze względu na serię słabszych odczytów, kładących się cieniem na perspektywie szybkiego odrodzenia gospodarki USA. Kluczowym dla nastrojów rynkowych będzie jednak dziś wynik głosowania nad greckim planem oszczędnościowym, to w jakiej formie zostanie przyjęty (czy część zapisów nie zostanie odrzucona) oraz reakcja społeczna na tę niepopularną decyzję.
Źródło: Łukasz Rozbicki, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.