
Data dodania: 2011-06-28 (21:51)
Dzisiejsze zachowanie złotego pomogło przypominać to co wydarzyło się wczoraj. Podobnie obserwowaliśmy jego osłabienie w godzinach przedpołudniowych i próbę umocnienie po południu. O godzinie 18:38 za dolara trzeba było zapłacić 2,7901 zł, euro kosztowało 4,0085 zł, a szwajcarski frank 3,3619 zł.
Kolejny też raz wyższe kursy walut zostały wykorzystane do ich sprzedaży, co w pewnym stopniu potwierdza utworzone już wcześniej opory na wykresach USD/PLN, CHF/PLN i w mniejszym stopniu na EUR/PLN. Jedyną różnicą była mniejsza determinacja podaży niż w ostatnich dniach. I to pomimo sprzyjającej sytuacji na rynkach globalnych (wyraźna poprawa nastrojów na rynkach globalnych w końcówce notowań). To może budzić pewne obawy. Nie jest to jednak jeszcze argument, żeby zakładać dynamiczne osłabienie polskiej waluty. W dalszym ciągu realna jest korekta wcześniejszego osłabienia.
Brak zdecydowanego umocnienia złotego w końcówce notowań, gdy poprawiły się nastroje na rynkach globalnych, a także przedpołudniowe jego osłabienie jakie miało miejsce przy tylko umiarkowanie gorszych nastrojach na świecie, wskazuje na lokalne czynniki jego źródło słabszego zachowania. Takim czynnikiem jest jutrzejsza publikacja dane o saldzie rachunku bieżącego. Inwestorów nie tyle będą interesowały dane za I kwartał 2011 roku, co rewizja deficytu za 2010 rok. (w związku z ograniczeniem dużego salda błędów i opuszczeń w bilansie płatniczym). Prognozuje się, że relacja deficytu do Produktu Krajowego Brutto wzrośnie po rewizji do 4,7% z 3,4% szacowanych dotychczas. Inwestorzy mogą się obawiać, że deficyt ostatecznie będzie wyższy, co mogłoby wywołać wyprzedaż polskiej waluty.
W środę jednak nie tylko opisane dane mogą mieć wpływ na złotego. Podobnie jak większość inwestorów na świecie, rodzimi gracze będą zerkać na Grecję, gdzie jutro będzie głosowany 5-letni pakiet oszczędnościowy o wartości 28,4 mld EUR. Pierwsze głosowania oczekiwane są około godziny 13:00. Pozytywne rozstrzygnięcia w kwestii greckich oszczędności mogą wesprzeć złotego, jeżeli będą korelować z mniejszą od zakładanej rewizją relacji deficytu do polskiego PKB. W odwrotnej konfiguracji oba te czynniki wywołają paniczną wyprzedaż złotego. To jednak mniej prawdopodobny scenariusz. Trzeba jednak mieć go na uwadze.
Brak zdecydowanego umocnienia złotego w końcówce notowań, gdy poprawiły się nastroje na rynkach globalnych, a także przedpołudniowe jego osłabienie jakie miało miejsce przy tylko umiarkowanie gorszych nastrojach na świecie, wskazuje na lokalne czynniki jego źródło słabszego zachowania. Takim czynnikiem jest jutrzejsza publikacja dane o saldzie rachunku bieżącego. Inwestorów nie tyle będą interesowały dane za I kwartał 2011 roku, co rewizja deficytu za 2010 rok. (w związku z ograniczeniem dużego salda błędów i opuszczeń w bilansie płatniczym). Prognozuje się, że relacja deficytu do Produktu Krajowego Brutto wzrośnie po rewizji do 4,7% z 3,4% szacowanych dotychczas. Inwestorzy mogą się obawiać, że deficyt ostatecznie będzie wyższy, co mogłoby wywołać wyprzedaż polskiej waluty.
W środę jednak nie tylko opisane dane mogą mieć wpływ na złotego. Podobnie jak większość inwestorów na świecie, rodzimi gracze będą zerkać na Grecję, gdzie jutro będzie głosowany 5-letni pakiet oszczędnościowy o wartości 28,4 mld EUR. Pierwsze głosowania oczekiwane są około godziny 13:00. Pozytywne rozstrzygnięcia w kwestii greckich oszczędności mogą wesprzeć złotego, jeżeli będą korelować z mniejszą od zakładanej rewizją relacji deficytu do polskiego PKB. W odwrotnej konfiguracji oba te czynniki wywołają paniczną wyprzedaż złotego. To jednak mniej prawdopodobny scenariusz. Trzeba jednak mieć go na uwadze.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
09:37 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
07:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
07:05 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.