
Data dodania: 2011-06-24 (09:58)
Duża zmienność eurodolara: Czwartkowe notowania przyniosły kontynuację spadków na głównej parze walutowej zapoczątkowanych jeszcze środę w nocy. Pod koniec wczorajszej sesji w Europie kurs eurodolara dotarł do poziomu 1,4130, czyli do poziomu z końca zaszłego tygodnia. Na takie zachowanie wpływ miało kilka czynników.
Przecena zaczęła się od środowego wystąpienia szefa FED Bena Bernanke, który stwierdził, że nie jest do końca pewien co jest przyczyną spowolnienia gospodarczego, lecz podkreślił, że jest to zjawisko tymczasowe. Poprzez to nastrój rynkowy pogorszył się i inwestorzy przystąpili do wyprzedaży ryzykownych aktywów. Także podwyższenie dla USA prognoz poziomu inflacji i bezrobocia oraz obniżenia ich dla wzrostu gospodarczego spowodowało pogłębienie spadków. Uczestników rynku nie zachwyciły także opublikowane podczas czwartkowego handlu dane. Gorsze od prognoz odczyty aktywności w przemyśle i usługach w Strefie Euro oraz wzrost liczby wniosków o zasiłki dla bezrobotnych w USA skutecznie odwiodły inwestorów od kupowania wspólnej waluty. Odprężenie i powrót wzrostów nastąpił dopiero po południu. Ciut lepszy wynik sprzedaży nowych domów w USA poprawił nastroje i pozwolił bykom na powolne odzyskiwanie inicjatywy. Także doniesienia o porozumieniu między Grecją a Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym w sprawie 5-letniego planu oszczędnościowego pozwoliły by eurodolar powrócił do okolic poziom 1,4250, gdzie znajduje się także dziś o poranku.
Złoty obrabia straty
Mimo wczorajszej nieobecności na rynku polskich banków, kurs par złotowych podlegał sporym wahaniom. Na skutek kiepskich danych zarówno z Chin, USA jak i Strefy Euro podniosła się w znacznym stopniu awersja do ryzyka. Również słowa J.C Tricheta o zagrożeniu dla banków ze strony kryzysu zadłużeniowego źle podziałało na rynki. To wszystko skłoniło inwestorów do wyprzedaży ryzykownych aktywów w gronie, których znalazł się także polski złoty. W ciągu wczorajszej sesji europejskiej kurs pary USD/PLN wzrósł z poziomu 2,7880 do 2,8450. Druga para także zanotował znaczy skok z 3,9860 do 4,0160 przebijając bez trudu psychologiczny poziom 4,00 zł. Dziś o poranku sytuacja wygląda nieco lepiej po odreagowaniu na eurodolarze złoty odzyskał trochę sił, co przełożyło się na to, że za amerykańskiego dolara trzeba zapłacić 2,81, zaś za euro 3,9980.
Niewiele danych na koniec
Ostatni dzień tygodnia nie przyniesie nam dużej ilości istotnych publikacji makroekonomicznych. O godzinie 10:00 poznamy wartość indeksu instytutu IFO z Niemiec. Analitycy oczekują niewielkiego spadku o 0,6 pkt do poziomu 113,6 pkt. Następnie o godzinie 14:30 napłyną do nas dwa odczyty z amerykańskiej gospodarki. Pierwszy będzie dotyczył wstępnego szacunku zamówień na dobra trwałego użytku. Rynek szacuje, że wzrost wyniesie 1,6% m/m, co będzie lepszym wynikiem w porównaniu do spadku na poziomie 3,6% m/m w poprzednim okresie. Drugi odczyt będzie dotyczył ostatecznego odczytu dynamiki PKB, która według ekspertów ma wynieść 1,9%.
Złoty obrabia straty
Mimo wczorajszej nieobecności na rynku polskich banków, kurs par złotowych podlegał sporym wahaniom. Na skutek kiepskich danych zarówno z Chin, USA jak i Strefy Euro podniosła się w znacznym stopniu awersja do ryzyka. Również słowa J.C Tricheta o zagrożeniu dla banków ze strony kryzysu zadłużeniowego źle podziałało na rynki. To wszystko skłoniło inwestorów do wyprzedaży ryzykownych aktywów w gronie, których znalazł się także polski złoty. W ciągu wczorajszej sesji europejskiej kurs pary USD/PLN wzrósł z poziomu 2,7880 do 2,8450. Druga para także zanotował znaczy skok z 3,9860 do 4,0160 przebijając bez trudu psychologiczny poziom 4,00 zł. Dziś o poranku sytuacja wygląda nieco lepiej po odreagowaniu na eurodolarze złoty odzyskał trochę sił, co przełożyło się na to, że za amerykańskiego dolara trzeba zapłacić 2,81, zaś za euro 3,9980.
Niewiele danych na koniec
Ostatni dzień tygodnia nie przyniesie nam dużej ilości istotnych publikacji makroekonomicznych. O godzinie 10:00 poznamy wartość indeksu instytutu IFO z Niemiec. Analitycy oczekują niewielkiego spadku o 0,6 pkt do poziomu 113,6 pkt. Następnie o godzinie 14:30 napłyną do nas dwa odczyty z amerykańskiej gospodarki. Pierwszy będzie dotyczył wstępnego szacunku zamówień na dobra trwałego użytku. Rynek szacuje, że wzrost wyniesie 1,6% m/m, co będzie lepszym wynikiem w porównaniu do spadku na poziomie 3,6% m/m w poprzednim okresie. Drugi odczyt będzie dotyczył ostatecznego odczytu dynamiki PKB, która według ekspertów ma wynieść 1,9%.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.