
Data dodania: 2011-06-21 (09:41)
Rozczarowanie inwestorów rezultatem pierwszego dnia rozmów ministrów finansów strefy euro (tzw. Eurogrupy) było odczuwalne w pierwszych godzinach wczorajszego handlu, kiedy euro traciło wobec głównych walut, a pogorszenie rynkowego sentymentu wyprowadziło eurozłotego do najwyższych poziomów od dwóch miesięcy.
Jednak z biegiem dnia sytuacja zaczęła się uspokajać wraz z napływającymi na rynek informacji. Sygnał dla odbudowy wiary w euro dał Klaus Regling, szef Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej, który zdradził, że gwarancje funduszu zostaną zwiększone do 780 mld euro z obecnych 440 mld euro. Dodatkowy bufor kapitałowy zmniejsza obawy związane z rozlaniem się zarazy kryzysu zadłużenia na inne kraje Eurolandu, choć z drugiej strony można się zastanawiać, czy unijni politycy czegoś nie ukrywają i czasem nie przygotowują się na coś poważnego, np. problemy płynnościowe Hiszpanii. Na razie inwestorzy z optymizmem przyjęli nową wiadomość, która później została oficjalnie potwierdzona w oświadczeniu po drugim dniu obrad Eurogrupy. Ministrowie wyznaczyli także ultimatum dla Grecji, która ma czas do końca przyszłego tygodnia na uchwalenie nowego planu oszczędnościowego, jeśli chce otrzymać kolejną transzę pożyczki, jak również drugi pakiet ratunkowy. Głosowanie w greckim parlamencie nad ustawą oszczędnościową ma się odbyć 28 czerwca, jednak zanim do tego dojdzie, rząd premiera Papandreou musi otrzymać wotum zaufania podczas dzisiejszego głosowania. Będzie to najważniejszy punkt wtorkowego kalendarza.
Większość parlamentarna greckiej partii rządzącej każe przypuszczać, że głosowanie zakończy się sukcesem premiera Papandreou i dzień upłynie na kontynuacji uspokajania nastrojów na rynkach finansowych. Otrzymane wotum zaufania wspierałoby euro w dalszych wzrostach, które na razie zostały przyhamowane za sprawą oświadczenia agencji ratingowej Fitch, która potraktuje jako bankructwo Grecji zarówno wydłużanie zapadalności rządowych obligacji, jak i dobrowolne rolowanie zadłużenia. Wiadomość jednak nie wywołała dużej reakcji na eurodolarze, gdyż Fitch jednocześnie zagroził perspektywie ratingu Stanów Zjednoczonych, jeśli Kongres nie upora się ze sporem o podwyższenie limitu zadłużenia państwa. Kolejne dni mogą przynieść dalsze wzrosty eurodolara, w czym pomocna może być jutrzejsza konferencja prasowa Bena Bernanke. Z uwagi na ostanie słabe dane z amerykańskiej gospodarki, ton wypowiedzi szefa Fed (z punktu widzenia polityki monetarnej) może być co najwyżej neutralny, jeśli nie gołębi, a to nie wróży dobrze dla dolara.
Przy braku negatywnych impulsów ze strefy euro złoty powinien zyskiwać na wartości, jednak w najbliższym czasie należy oczekiwać, że inwestorzy będą ostrożnie podchodzić do angażowania się w ryzykowne aktywa i aprecjacja polskiej waluty będzie dość powolna. Sytuację mógłby zmienić BGK, dokonując przewalutowania środków unijnych, jednak bez sztucznej pomocy umocnienie złotego względem euro będzie ograniczone do poziomu 3,96.
Większość parlamentarna greckiej partii rządzącej każe przypuszczać, że głosowanie zakończy się sukcesem premiera Papandreou i dzień upłynie na kontynuacji uspokajania nastrojów na rynkach finansowych. Otrzymane wotum zaufania wspierałoby euro w dalszych wzrostach, które na razie zostały przyhamowane za sprawą oświadczenia agencji ratingowej Fitch, która potraktuje jako bankructwo Grecji zarówno wydłużanie zapadalności rządowych obligacji, jak i dobrowolne rolowanie zadłużenia. Wiadomość jednak nie wywołała dużej reakcji na eurodolarze, gdyż Fitch jednocześnie zagroził perspektywie ratingu Stanów Zjednoczonych, jeśli Kongres nie upora się ze sporem o podwyższenie limitu zadłużenia państwa. Kolejne dni mogą przynieść dalsze wzrosty eurodolara, w czym pomocna może być jutrzejsza konferencja prasowa Bena Bernanke. Z uwagi na ostanie słabe dane z amerykańskiej gospodarki, ton wypowiedzi szefa Fed (z punktu widzenia polityki monetarnej) może być co najwyżej neutralny, jeśli nie gołębi, a to nie wróży dobrze dla dolara.
Przy braku negatywnych impulsów ze strefy euro złoty powinien zyskiwać na wartości, jednak w najbliższym czasie należy oczekiwać, że inwestorzy będą ostrożnie podchodzić do angażowania się w ryzykowne aktywa i aprecjacja polskiej waluty będzie dość powolna. Sytuację mógłby zmienić BGK, dokonując przewalutowania środków unijnych, jednak bez sztucznej pomocy umocnienie złotego względem euro będzie ograniczone do poziomu 3,96.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty (PLN) pozostaje pod presją
2025-07-17 Komentarz walutowy MyBank.plDziś, 17 lipca 2025 roku, polski złoty pozostaje pod presją, tracąc lekko wobec głównych walut. W połowie dnia kurs dolara amerykańskiego wzrósł do poziomu około 3,67 zł, notując umiarkowane umocnienie wobec złotego, co wpisuje się w szerszy trend korekcyjny na parze EUR/USD, gdzie dolar odrabia wcześniejsze straty w reakcji na ostatnie dane gospodarcze z USA oraz napięcia wokół potencjalnych zmian taryf handlowych.
Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków
2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.plPoczątek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł
2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.plBrazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?
2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia
2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTBBieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.