
Data dodania: 2011-05-31 (09:48)
Jeszcze wczoraj rano pisałem o prasowych spekulacjach dotyczących nowego planu dla Grecji, a także planowanego spotkania ministrów państw strefy euro (Eurogrupy) w tej sprawie w najbliższy poniedziałek, 6 czerwca. Wczoraj rynki nie były zbyt płynne za sprawą absencji Brytyjczyków i Amerykanów, stąd też nie podchwyciły tego wątku.
Niemniej dzisiaj w nocy, podczas sesji azjatyckiej reakcja była już widoczna – euro poszło wyraźnie w górę, spadła też ogólna awersja do ryzyka, co dało przestrzeń do umocnienia się innych walut kosztem dolara. Zielone światło do tego ruchu dał jeszcze wczoraj wieczorem szef Eurogrupy, premier Luksemburga, Jean-Claude Juncker. Przyznał on, iż jest dość optymistycznie nastawiony do szans na wypracowanie nowego planu dla Grecji. Powtórzył też, iż całkowita restrukturyzacja długu nie jest brana pod uwagę, a kwestia zaangażowania sektora prywatnego zostanie uważnie rozpatrzona. Dzisiaj rano Wall Street Journal doniósł z kolei, iż Niemcy są skłonni złagodzić swoje stanowisko w kwestii wydłużenia terminów spłaty zadłużenia przez Greków, tak aby nie przeszkadzać w wypracowywaniu nowego planu pomocy Grekom. Im więcej podobnych informacji będzie napływać w najbliższych dniach i prawdopodobieństwo przyjęcia rozwiązania dla Grecji już 6 czerwca, będzie rosło, tym samym temat ten stanie się kluczowym „motorem” dla rynków finansowych, przykrywając inne kwestie – dane makro, czy też spodziewany w tym tygodniu krytyczny raport wspólnej misji MFW, KE i ECB nt. wypełniania przez Greków założeń fiskalnych.
W kwestii danych makro, to warto zwrócić uwagę na działania agencji Moody’s w kwestii długu Japonii (trafił on na listę obserwacyjną z możliwością obniżki perspektywy), a także dzisiejsze dane ze Szwajcarii, które zakończyły dobrą passę franka z ostatnich dni. Rozczarowanie, jakie przyniósł odczyt dynamiki PKB w I kwartale (wzrost o 0,3 proc. kw/kw i 2,4 proc. r/r) stało się pretekstem do szybkiej realizacji zysków przez inwestorów i wyraźnego osłabienia się franka względem głównych walut. Widać to też po zachowaniu się CHF/PLN w kraju – spadek z okolic 3,27 wczoraj, do 3,23 dzisiaj rano. Przed nami kolejne ważne dane – warto będzie zwrócić uwagę przede wszystkim na dynamikę PKB z Polski, wstępną inflację HICP w Eurolandzie, czy też popołudniowe dane z USA – więcej o wpływie tych informacji na notowania, piszę w subiektywnym kalendarzu makro.
EUR/PLN: Wczoraj rynek pozostawał w konsolidacji 3,96-3,98, a dzisiaj rano zgodnie z oczekiwaniami sforsował jej dolne ograniczenie na 3,96. To sygnał, iż złoty zaczyna odrabiać poniesione w ubiegłym tygodniu straty. Celem na najbliższe 24h jest testowanie okolic 3,94. W perspektywie do końca tygodnia, nie można wykluczyć próby ich naruszenia. Opór to teraz 3,96.
USD/PLN: Ruch w górę na EUR/USD przekłada się na łamanie wsparcia na 2,75, co było sugerowane wczoraj. Rynek ma szanse wyraźnie uporać się z tym poziomem, co powinno otworzyć mu drogę do testowania okolic 2,73 w ciągu najbliższej doby. W perspektywie do końca tygodnia nie można wykluczyć próby ich naruszenia. Opór to teraz rejon 2,7650.
EUR/USD: Sugerowany wczoraj na ten tydzień marsz w górę do 1,45-1,46 został rozpoczęty. Padł już pierwszy bastion oporu w rejonie 1,4350, który teraz będzie mocnym wsparciem. Rynek zatrzymał się na razie w okolicach 1,44, które są wyznaczane przez szczyty z 10 i 11 maja. Dzienne wskaźniki potwierdzają ruch w górę, stąd też wydaje się, że wyłamanie się ponad 1,44 nie będzie dzisiaj trudne. Cel na najbliższe 24 godziny to marsz w stronę 1,45.
GBP/USD: Funt już dzisiaj rano dotarł w okolice sugerowanego wczoraj poziomu 1,6550 USD. Strefa 1,6550-1,6600 to wyraźny opór, stąd też jej naruszenie dzisiaj może być trudne. Popyt może też obawiać się jutrzejszego odczytu danych PMI dla brytyjskiego przemysłu, które mogłyby sprowokować do głębszej korekty ostatnich zwyżek. Reasumując, o ile w najbliższych godzinach widać szanse na próbę wejścia w strefę 1,6550-1,6600, to później rynek może się szykować na jutrzejszą i czwartkową korektę do 1,64.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl.
W kwestii danych makro, to warto zwrócić uwagę na działania agencji Moody’s w kwestii długu Japonii (trafił on na listę obserwacyjną z możliwością obniżki perspektywy), a także dzisiejsze dane ze Szwajcarii, które zakończyły dobrą passę franka z ostatnich dni. Rozczarowanie, jakie przyniósł odczyt dynamiki PKB w I kwartale (wzrost o 0,3 proc. kw/kw i 2,4 proc. r/r) stało się pretekstem do szybkiej realizacji zysków przez inwestorów i wyraźnego osłabienia się franka względem głównych walut. Widać to też po zachowaniu się CHF/PLN w kraju – spadek z okolic 3,27 wczoraj, do 3,23 dzisiaj rano. Przed nami kolejne ważne dane – warto będzie zwrócić uwagę przede wszystkim na dynamikę PKB z Polski, wstępną inflację HICP w Eurolandzie, czy też popołudniowe dane z USA – więcej o wpływie tych informacji na notowania, piszę w subiektywnym kalendarzu makro.
EUR/PLN: Wczoraj rynek pozostawał w konsolidacji 3,96-3,98, a dzisiaj rano zgodnie z oczekiwaniami sforsował jej dolne ograniczenie na 3,96. To sygnał, iż złoty zaczyna odrabiać poniesione w ubiegłym tygodniu straty. Celem na najbliższe 24h jest testowanie okolic 3,94. W perspektywie do końca tygodnia, nie można wykluczyć próby ich naruszenia. Opór to teraz 3,96.
USD/PLN: Ruch w górę na EUR/USD przekłada się na łamanie wsparcia na 2,75, co było sugerowane wczoraj. Rynek ma szanse wyraźnie uporać się z tym poziomem, co powinno otworzyć mu drogę do testowania okolic 2,73 w ciągu najbliższej doby. W perspektywie do końca tygodnia nie można wykluczyć próby ich naruszenia. Opór to teraz rejon 2,7650.
EUR/USD: Sugerowany wczoraj na ten tydzień marsz w górę do 1,45-1,46 został rozpoczęty. Padł już pierwszy bastion oporu w rejonie 1,4350, który teraz będzie mocnym wsparciem. Rynek zatrzymał się na razie w okolicach 1,44, które są wyznaczane przez szczyty z 10 i 11 maja. Dzienne wskaźniki potwierdzają ruch w górę, stąd też wydaje się, że wyłamanie się ponad 1,44 nie będzie dzisiaj trudne. Cel na najbliższe 24 godziny to marsz w stronę 1,45.
GBP/USD: Funt już dzisiaj rano dotarł w okolice sugerowanego wczoraj poziomu 1,6550 USD. Strefa 1,6550-1,6600 to wyraźny opór, stąd też jej naruszenie dzisiaj może być trudne. Popyt może też obawiać się jutrzejszego odczytu danych PMI dla brytyjskiego przemysłu, które mogłyby sprowokować do głębszej korekty ostatnich zwyżek. Reasumując, o ile w najbliższych godzinach widać szanse na próbę wejścia w strefę 1,6550-1,6600, to później rynek może się szykować na jutrzejszą i czwartkową korektę do 1,64.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.