
Data dodania: 2011-05-23 (17:21)
Niejasna przyszłość Grecji i obniżenie ratingu tego kraju przez agencję Fitch z BB+ do B+, możliwość obniżenia oceny wiarygodności Włoch i przegrane przez partię rządzącą wybory samorządowe w Hiszpanii stawiające pod znakiem zapytania kontynuację polityki zdecydowany cięć budżetowych – czynniki te przełożyły się na wzrost awersji do ryzyka i wyprzedaże na rynkach akcji.
Objawił się on także w gwałtownych spadkach eurodolara i przecenach na rynkach surowców. Kurs EUR/USD spadał poniżej zeszłotygodniowych minimów na poziomie 1,4050, przebijał także psychologiczny poziom 1,4000. Potem jednak kurs zawrócił i powracał w pobliże dołków z 16 maja. Korekcyjnym wzrostom sprzyjał bardzo wyprzedany rynek. Spadek apetytu na ryzyko obrazują wzrosty indeksu VIX, który na początku sesji amerykańskiej przyjął wartość 20 punktów nienotowaną od marca. Spadały również rentowności obligacji niemieckich i amerykańskich, rosły natomiast państw peryferyjnych Eurolandu. Różnica między rentownością 2 - letnich papierów niemieckich i greckich wynosiła dziś 24 proc.
Sile wspólnej waluty nie sprzyjały opublikowane dziś dane makro dotyczące koniunktury w przemyśle. Poniżej i oczekiwań, i ostatnich wartości wypadły odczyty indeksu PMI w najważniejszych europejskich gospodarkach, które wypadły poniżej prognoz. Odczyt dla całego Eurolandu przybrał wartość 54,8 punktów wobec oczekiwanych 57,3 punktów. Do granicznej wartości 50 punktów zbliża się indeks PMI dla Chińskiego przemysłu (51,1 punktów w maju).
Na pogorszeniu rynkowego sentymentu tradycyjnie ucierpiała też rodzima waluta, która osłabiała się w relacji do najważniejszych walut. Kurs USD/PLN doszedł dziś do kluczowego oporu w okolicach 2,8240, jednak nie był w stanie trwale pokonać tego ograniczenia związanego z minimami marcowej konsolidacji i kwietniowym szczytem. Kurs EUR/PLN testował z kolei poziom 3,9600, po jego przełamaniu ważnym poziomem oporu będą szczyty z pierwszej połowy maja. Rynek jest już jednak bardzo wykupiony o czym świadczą wysokie poziomy wskaźnika RSI. W najbliższych dniach wydarzenia na krajowym rynku będą w dalszym ciągu kształtowane przez wieści z południowych państw strefy Euro.
Sile wspólnej waluty nie sprzyjały opublikowane dziś dane makro dotyczące koniunktury w przemyśle. Poniżej i oczekiwań, i ostatnich wartości wypadły odczyty indeksu PMI w najważniejszych europejskich gospodarkach, które wypadły poniżej prognoz. Odczyt dla całego Eurolandu przybrał wartość 54,8 punktów wobec oczekiwanych 57,3 punktów. Do granicznej wartości 50 punktów zbliża się indeks PMI dla Chińskiego przemysłu (51,1 punktów w maju).
Na pogorszeniu rynkowego sentymentu tradycyjnie ucierpiała też rodzima waluta, która osłabiała się w relacji do najważniejszych walut. Kurs USD/PLN doszedł dziś do kluczowego oporu w okolicach 2,8240, jednak nie był w stanie trwale pokonać tego ograniczenia związanego z minimami marcowej konsolidacji i kwietniowym szczytem. Kurs EUR/PLN testował z kolei poziom 3,9600, po jego przełamaniu ważnym poziomem oporu będą szczyty z pierwszej połowy maja. Rynek jest już jednak bardzo wykupiony o czym świadczą wysokie poziomy wskaźnika RSI. W najbliższych dniach wydarzenia na krajowym rynku będą w dalszym ciągu kształtowane przez wieści z południowych państw strefy Euro.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
13:04 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
12:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
10:18 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
09:22 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują
09:19 Poranny komentarz walutowy XTBSytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.