
Data dodania: 2011-05-19 (12:17)
Notatki z ostatniego posiedzenia FOMC opublikowane w dniu wczorajszym były dość gołębie i potwierdziły jeszcze dość długa drogę do podwyżek stóp procentowych. Podział między członkami Fed dotyczy przede wszystkim momentu, w jakim nastąpi zacieśnianie polityki monetarnej.
Wiemy już, że większość z nich preferowałaby podwyżkę stóp procentowych przed stopniową sprzedażą aktywów. Oczywiście pozbycie się długu związanego z kredytami hipotecznymi byłoby priorytetem. Ponadto ewentualne rozpoczęcie kolejnego programu QE mogłoby wchodzić w grę jedynie wówczas, gdyby sytuacja gospodarcza w Stanach Zjednoczonych zdecydowanie się pogorszyła.
Giełdy zareagowały pozytywnie na publikację protokołu. Generalnie nastroje na rynkach akcji i surowców uległy zdecydowanej poprawie na środowej sesji. Na rynku walutowym dolar amerykański tracił na wartości w stosunku do większość walut G10. W dłuższym terminie plany Fed mogą okazać się czynnikiem sprzyjającym aprecjacji USD. Już teraz waluta amerykańska wyraźnie zyskuje w stosunku do GBP. Przede wszystkim publikacja notatek z ostatniego posiedzenia BoE zważyła na GBP. Jak na razie członkowie MPC boją się negatywnych efektów, jakie może mieć na gospodarkę zacieśnienie polityki monetarnej w najbliższym czasie. Problemem w Wielkiej Brytanii jest tendencja wzrostowa wskaźnika inflacji, który i tak już znajduje się na dwukrotnie wyższym poziomie niż cel banku centralnego.
W dzisiejszym kalendarium mamy dane z USA dotyczące sprzedaży domów na rynku wtórnym, bezrobocie tygodniowe a także indeks Fed z Filadelfii. Dzisiejsze dane mogą potwierdzić słabszą kondycję amerykańskiego rynku nieruchomości i sektora przemysłowego. Na uwagę zasługują również wystąpienia członków ECB. Rynki będą koncentrowały się również na propozycjach kandydatury na nowego szefa MFW.
EURPLN
Sentyment do złotego pozostaje dobry. W ciągu kilku ostatnich dni istotnie zwęził się zakres wahań na EURPN do 3 groszy. Jak na razie kurs wybronił wsparcie geometryczne na poziomie 3,91, jednak poprawa sentymentu na rynkach światowych może sprzyjać przełamaniu tego poziomu i dalszej aprecjacji złotego. Jak na razie jednak pozytywne impulsy zza granicy nie mają przełożenia na notowania tej pary. Dzisiejsze słowa prezesa NBP też miały neutralny wydźwięk na złotego. Belka potwierdził, że RPP jest w trakcie zacieśniania polityki monetarnej i podtrzymał opinię, że złoty ma potencjał do dalszego umocnienia. Najblizszy opór wyznacza poziom 3,9300.
EURUSD
Wczorajszy dzień przyniósł wzrosty na EURUSD. W trakcie dzisiejszej sesji kurs przez chwilę znalazł się powyżej poziomu 1,4300, jednak obecnie euro zachowuje się zdecydowanie gorzej. Opór wynikający z linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych został utrzymany i obecnie para zmierza w rejon wsparcia na poziomie 1,4200. Dopiero przełamanie okolic 1,4390 przyniesie zdecydowany powrót do wzrostów. Silnym wsparciem pozostaje rejon 1,4046.
GBPUSD
Funt zareagował pozytywnie na lepsze od oczekiwań dane na temat sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. W dalszym ciągu znajdujemy się jednak blisko wsparcia w rejonie 1,6100. Sentyment do waluty brytyjskiej pozostaje słaby, w związku z czym spodziewamy się kontynuacji spadków na tej parze. Przełamanie poziomu 1,61 otworzy drogę w rejon 1,6043. Gdzie przebiega 50% zniesienie Fibo całości fali wzrostowej ukształtowanej w tym roku. Opór znajduje się na poziomie 1,6300.
USDJPY
Opublikowane dziś w nocy dane nt. produkcji przemysłowej w marcu oraz wstępne dane na temat PKB w I kwartale były słabe. Wszystko wskazuje na to, że w pierwszym półroczu tego roku tamtejsza gospodarka będzie odczuwała skutki tragicznych wydarzeń, jakie miały miejsce w ostatnim czasie. Tym samym bank Japonii będzie dalej wspierał swoimi działaniami gospodarkę. USDJPY kontynuuje wzrosty. Zbliżamy się do oporu na poziomie 82,10 w postaci górnego ograniczenia kanału wzrostowego. Aktualnym wsparciem pozostaje rejon 80,90-81,00.
Giełdy zareagowały pozytywnie na publikację protokołu. Generalnie nastroje na rynkach akcji i surowców uległy zdecydowanej poprawie na środowej sesji. Na rynku walutowym dolar amerykański tracił na wartości w stosunku do większość walut G10. W dłuższym terminie plany Fed mogą okazać się czynnikiem sprzyjającym aprecjacji USD. Już teraz waluta amerykańska wyraźnie zyskuje w stosunku do GBP. Przede wszystkim publikacja notatek z ostatniego posiedzenia BoE zważyła na GBP. Jak na razie członkowie MPC boją się negatywnych efektów, jakie może mieć na gospodarkę zacieśnienie polityki monetarnej w najbliższym czasie. Problemem w Wielkiej Brytanii jest tendencja wzrostowa wskaźnika inflacji, który i tak już znajduje się na dwukrotnie wyższym poziomie niż cel banku centralnego.
W dzisiejszym kalendarium mamy dane z USA dotyczące sprzedaży domów na rynku wtórnym, bezrobocie tygodniowe a także indeks Fed z Filadelfii. Dzisiejsze dane mogą potwierdzić słabszą kondycję amerykańskiego rynku nieruchomości i sektora przemysłowego. Na uwagę zasługują również wystąpienia członków ECB. Rynki będą koncentrowały się również na propozycjach kandydatury na nowego szefa MFW.
EURPLN
Sentyment do złotego pozostaje dobry. W ciągu kilku ostatnich dni istotnie zwęził się zakres wahań na EURPN do 3 groszy. Jak na razie kurs wybronił wsparcie geometryczne na poziomie 3,91, jednak poprawa sentymentu na rynkach światowych może sprzyjać przełamaniu tego poziomu i dalszej aprecjacji złotego. Jak na razie jednak pozytywne impulsy zza granicy nie mają przełożenia na notowania tej pary. Dzisiejsze słowa prezesa NBP też miały neutralny wydźwięk na złotego. Belka potwierdził, że RPP jest w trakcie zacieśniania polityki monetarnej i podtrzymał opinię, że złoty ma potencjał do dalszego umocnienia. Najblizszy opór wyznacza poziom 3,9300.
EURUSD
Wczorajszy dzień przyniósł wzrosty na EURUSD. W trakcie dzisiejszej sesji kurs przez chwilę znalazł się powyżej poziomu 1,4300, jednak obecnie euro zachowuje się zdecydowanie gorzej. Opór wynikający z linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych został utrzymany i obecnie para zmierza w rejon wsparcia na poziomie 1,4200. Dopiero przełamanie okolic 1,4390 przyniesie zdecydowany powrót do wzrostów. Silnym wsparciem pozostaje rejon 1,4046.
GBPUSD
Funt zareagował pozytywnie na lepsze od oczekiwań dane na temat sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. W dalszym ciągu znajdujemy się jednak blisko wsparcia w rejonie 1,6100. Sentyment do waluty brytyjskiej pozostaje słaby, w związku z czym spodziewamy się kontynuacji spadków na tej parze. Przełamanie poziomu 1,61 otworzy drogę w rejon 1,6043. Gdzie przebiega 50% zniesienie Fibo całości fali wzrostowej ukształtowanej w tym roku. Opór znajduje się na poziomie 1,6300.
USDJPY
Opublikowane dziś w nocy dane nt. produkcji przemysłowej w marcu oraz wstępne dane na temat PKB w I kwartale były słabe. Wszystko wskazuje na to, że w pierwszym półroczu tego roku tamtejsza gospodarka będzie odczuwała skutki tragicznych wydarzeń, jakie miały miejsce w ostatnim czasie. Tym samym bank Japonii będzie dalej wspierał swoimi działaniami gospodarkę. USDJPY kontynuuje wzrosty. Zbliżamy się do oporu na poziomie 82,10 w postaci górnego ograniczenia kanału wzrostowego. Aktualnym wsparciem pozostaje rejon 80,90-81,00.
Źródło: Anna Wrzesińska , Dom Maklerski IDM SA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
13:04 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
12:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
10:18 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
09:22 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują
09:19 Poranny komentarz walutowy XTBSytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.