
Data dodania: 2011-05-11 (22:09)
Rada Polityki Pieniężnej zaskoczył w środę rynek, podnosząc stopy procentowe o 25 punktów bazowych (pb). Po tej decyzji stopa referencyjna wzrosła do 4,25%. Była to już trzecia podwyżka w tym roku. Wcześniej, również po 25 pb, stopy rosły w styczniu i kwietniu.
Przed majowym posiedzeniem zakładano, że Rada zdecyduje się na zaostrzenie polityki pieniężnej najwcześniej w czerwcu. Do ugruntowania takich oczekiwań przyczyniły się, dość stonowane komentarz członków RPP, odnośnie marcowego skoku inflacji do 4,3% R/R z 3,6% w lutym.
Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady, Marek Belka wskazał jako ważny czynnik stojący za dzisiejszą decyzją to, że oprócz cen żywności i energii, rosną też ceny innych dóbr. Dodał jednocześnie, że decyzję tę należy interpretować jako przyspieszenie cyklu w stosunku do tego, czego oczekiwał rynek. To w sposób oczywisty wpływa na częściową zmianę oczekiwań co do przyszłych działań Rady. W zestawieniu z wcześniejszą decyzją Ministerstwa Finansów o sprzedaży na rynku walut z funduszy europejskich, tworzy też dodatkową popytową presję na złotego, zwiększając jego potencjał aprecjacyjny.
Wzrost stóp wywołał emocje na rynku walutowym. Bezpośrednio po decyzji złoty umocnił się po 2-3 gr do głównych walut. W efekcie notowania EUR/PLN spadły do 3,8894 zł, wyznaczając nowe trzymiesięczne minimum. Później proces ten uległ częściowemu odwróceniu. Wpływ na to miało wyraźne pogorszenie nastrojów na rynkach globalnych, co prowokowało ucieczkę od ryzyka i szkodziło polskiej walucie. Podobnie jak jednocentowy spadek kursu EUR/USD. Gdyby nie to, złoty mógłby zyskać po 4-5 gr do dolara, euro i szwajcarskiego franka. Jednocześnie minimalizując przedpołudniowe straty w relacji do funta, który wyraźnie zyskała na wartości w reakcji na jastrzębi w swej wymowie raport Banku Anglii nt. inflacji.
O godzinie 17:35 kurs USD/PLN testował poziom 2,7240 zł (wczoraj na zamknięciu było to 2,7187 zł), EUR/PLN spadł do 3,8970 zł (3,9002 zł), CHF/PLN miał wartość 3,0917 zł (3,0934 zł), a GBP/PLN 4,4883 zł (4,4515 zł). Jeżeli w czwartek nie dojdzie do wyraźnego załamania nastrojów na rynkach globalnych, złoty powinien zyskiwać na wartości. O tym czy jego aprecjacja będzie kontynuowana w piątek, zdecydują publikowane wówczas kwietniowe dane o inflacji w Polsce. Szacuje się, że wzrośnie ona do 4,4% R/R z 4,3% w marcu.
Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady, Marek Belka wskazał jako ważny czynnik stojący za dzisiejszą decyzją to, że oprócz cen żywności i energii, rosną też ceny innych dóbr. Dodał jednocześnie, że decyzję tę należy interpretować jako przyspieszenie cyklu w stosunku do tego, czego oczekiwał rynek. To w sposób oczywisty wpływa na częściową zmianę oczekiwań co do przyszłych działań Rady. W zestawieniu z wcześniejszą decyzją Ministerstwa Finansów o sprzedaży na rynku walut z funduszy europejskich, tworzy też dodatkową popytową presję na złotego, zwiększając jego potencjał aprecjacyjny.
Wzrost stóp wywołał emocje na rynku walutowym. Bezpośrednio po decyzji złoty umocnił się po 2-3 gr do głównych walut. W efekcie notowania EUR/PLN spadły do 3,8894 zł, wyznaczając nowe trzymiesięczne minimum. Później proces ten uległ częściowemu odwróceniu. Wpływ na to miało wyraźne pogorszenie nastrojów na rynkach globalnych, co prowokowało ucieczkę od ryzyka i szkodziło polskiej walucie. Podobnie jak jednocentowy spadek kursu EUR/USD. Gdyby nie to, złoty mógłby zyskać po 4-5 gr do dolara, euro i szwajcarskiego franka. Jednocześnie minimalizując przedpołudniowe straty w relacji do funta, który wyraźnie zyskała na wartości w reakcji na jastrzębi w swej wymowie raport Banku Anglii nt. inflacji.
O godzinie 17:35 kurs USD/PLN testował poziom 2,7240 zł (wczoraj na zamknięciu było to 2,7187 zł), EUR/PLN spadł do 3,8970 zł (3,9002 zł), CHF/PLN miał wartość 3,0917 zł (3,0934 zł), a GBP/PLN 4,4883 zł (4,4515 zł). Jeżeli w czwartek nie dojdzie do wyraźnego załamania nastrojów na rynkach globalnych, złoty powinien zyskiwać na wartości. O tym czy jego aprecjacja będzie kontynuowana w piątek, zdecydują publikowane wówczas kwietniowe dane o inflacji w Polsce. Szacuje się, że wzrośnie ona do 4,4% R/R z 4,3% w marcu.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
13:04 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
12:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
10:18 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
09:22 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują
09:19 Poranny komentarz walutowy XTBSytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.