
Data dodania: 2011-04-27 (10:39)
Rynki nie oczekują zmian w polityce FED: W ciągu wczorajszego przedpołudnia eurodolar testował opór na 1,4650. Dopiero w nocy kurs skutecznie przebił ten poziom docierając aż do wartości 1,4711. Za przyczynę takiego zachowania można uznać z jednej strony bardzo dobry sentyment panujący na rynku.
Kolejne dobre raporty z amerykańskich spółek między innymi Forda, czy 3M spowodowały, że amerykańskie parkiety zamknęły się mocną zielenią. To zaś podobnie jak w poprzednim tygodniu przełożyło się na inne rynki. Drugim powodem osłabienia dolara są oczekiwania co do posiedzenie FOMC. Rynki bowiem nie spodziewają się kroku w stronę zacieśniania polityki monetarnej Stanów Zjednoczonych. Dodatkowo inwestorzy nie liczą też za bardzo na to, że szef FED podczas pierwszej konferencji prasowej zmieni swoją retorykę w tym temacie. Zapewne powtórzy, że presja inflacyjna wynikająca z drogiej ropy i żywności jest przejściowa, a program QE2 zostanie dokończony zgodnie z założeniami. Na spadek kursu głównej pary walutowej wpływ miała decyzja S&P o obniżeniu perspektywy ratingu Japonii ze stabilnej do negatywnej. Rynki jednak nie zagregowały na to w gwałtowny sposób, gdyż w sytuacji jakiej obecnie znajduje się kraj Kwitnącej Wiśni było to do przewidzenia szczególnie, że agencja S&P już w styczniu obniżyła długoterminową ocenę Japonii. Na początku sesji europejskiej kurs eurodolara oscylował wokół wartości 1,4665.
Złoty korzysta na dobrych nastrojach
Dobry nastrój na rynkach światowych zachęcający inwestorów do bardziej ryzykownych zakupów oraz wzrosty głównej pary walutowej pozwoliły na aprecjację polskiej waluty. Para USD/PLN spadła poniżej poziomu 2,69, zaś EUR/PLN 3,94. Oprócz sygnałów ze świata presje na umacnianie podtrzymuje zeszłotygodniowa decyzja Ministerstwa Finansów, która wczoraj zyskała aprobatę ze strony Adama Glapińskiego z RPP, a dziś Michała Boniego, ministra w Kancelarii Premiera. To wszystko spowodowało, że o poranku za dolara trzeba było zapłacić 2,6820, zaś za wspólną walutę 3,9340. Dziś obok wydarzeń ze świata istotny wpływ na notowania par złotowych mogą mieć publikowane dane o stopie bezrobocia i sprzedaży detalicznej, które jeśli okażą się gorsze od prognoz mogą osłabić rodzimą walutę.
FOMC decyduje dziś o stopach
Dzisiejszy dzień przyniesie nam sporą ilość ważnych publikacji makroekonomicznych. O godzinie 10:00 poznamy dane z polskiej gospodarki. Będą to stopa bezrobocia, która w stosunku do poprzedniego okresu ma spaść o 0,1% do wartości 13,1% oraz sprzedaż detaliczna, dla której eksperci szacują poziom 7,2% r/r, czyli o 5% niżej w stosunku do odczytu za luty. Następnie o godzinie 14:30 poznamy dane z amerykańskiej gospodarki. Będą to zamówienia na dobra trwałego użytku. Rynki po ostatnim spadku -0,3% m/m spodziewają się wzrostu tego wskaźnika na poziomie 1,8% m/m. Ostatnim i najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie decyzja FOMC ws. stóp procentowych, która ma zapaść o 18:30. Analitycy nie spodziewają się zmian poziomu stóp, które wynoszą obecnie 0,25%. O godzinie 20:15 odbędzie się konferencja prasowa, na której szef FED będzie uzasadniał decyzje Komitetu.
Złoty korzysta na dobrych nastrojach
Dobry nastrój na rynkach światowych zachęcający inwestorów do bardziej ryzykownych zakupów oraz wzrosty głównej pary walutowej pozwoliły na aprecjację polskiej waluty. Para USD/PLN spadła poniżej poziomu 2,69, zaś EUR/PLN 3,94. Oprócz sygnałów ze świata presje na umacnianie podtrzymuje zeszłotygodniowa decyzja Ministerstwa Finansów, która wczoraj zyskała aprobatę ze strony Adama Glapińskiego z RPP, a dziś Michała Boniego, ministra w Kancelarii Premiera. To wszystko spowodowało, że o poranku za dolara trzeba było zapłacić 2,6820, zaś za wspólną walutę 3,9340. Dziś obok wydarzeń ze świata istotny wpływ na notowania par złotowych mogą mieć publikowane dane o stopie bezrobocia i sprzedaży detalicznej, które jeśli okażą się gorsze od prognoz mogą osłabić rodzimą walutę.
FOMC decyduje dziś o stopach
Dzisiejszy dzień przyniesie nam sporą ilość ważnych publikacji makroekonomicznych. O godzinie 10:00 poznamy dane z polskiej gospodarki. Będą to stopa bezrobocia, która w stosunku do poprzedniego okresu ma spaść o 0,1% do wartości 13,1% oraz sprzedaż detaliczna, dla której eksperci szacują poziom 7,2% r/r, czyli o 5% niżej w stosunku do odczytu za luty. Następnie o godzinie 14:30 poznamy dane z amerykańskiej gospodarki. Będą to zamówienia na dobra trwałego użytku. Rynki po ostatnim spadku -0,3% m/m spodziewają się wzrostu tego wskaźnika na poziomie 1,8% m/m. Ostatnim i najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie decyzja FOMC ws. stóp procentowych, która ma zapaść o 18:30. Analitycy nie spodziewają się zmian poziomu stóp, które wynoszą obecnie 0,25%. O godzinie 20:15 odbędzie się konferencja prasowa, na której szef FED będzie uzasadniał decyzje Komitetu.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
13:04 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
12:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
10:18 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
09:22 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują
09:19 Poranny komentarz walutowy XTBSytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.