
Data dodania: 2011-04-15 (19:11)
Dzisiaj wiceminister spraw zagranicznych Niemiec w wywiadzie dla Bloomberga przyznał, że restrukturyzacja greckiego długu nie byłaby katastrofą. Werner Hoyer dodał przy tym, że gdyby grecki rząd wysunął taki postulat, to mógłby on zyskać poparcie Niemiec.
To druga tego typu wypowiedź ze strony przedstawiciela rządu Angeli Merkel w ostatnim czasie (wczoraj agencje zainteresowały się wypowiedzią ministra finansów, Wolfganga Schauble). O ile jeszcze czwartkową wypowiedź można w jakimś sensie zrozumieć (o tym, że restrukturyzacja długu Grecji będzie konieczna mówi się coraz częściej w kuluarach, a sam Schauble wspominał o raporcie nt. Grecji, który będzie gotowy w czerwcu), to dzisiejsza wypowiedź przedstawiciela niemieckiego MSZ może pokazywać, że temat problemów greckiego długu staje się wewnętrzną rozgrywką polityczną w Niemczech. Współkoalicjant rządu Angelii Merkel, Wolni Demokraci (należy do nich wspomniany Werner Hoyer), zaczynają opowiadać się za zaostrzeniem kryteriów pomocy przyznawanej peryferiom – ich zdaniem te kraje, które nie są w stanie wypełniać surowych wymagań, powinny mieć możliwość wyjścia z unii walutowej – taki dokument, do którego dotarła agencja Reutera, ma zostać przyjęty podczas wyborczej konwencji FDP zaplanowanej na 13 maja. Widać, że politycy FDP chcą dzięki temu odbudować swoje bardzo słabe sondaże wyborcze (poparcie spadło poniżej 5 proc.) licząc na coraz większą niechęć Niemców do finansowego wspierania biednych peryferiów. Na takiej retoryce sporo zyskali w ostatnich miesiącach socjaldemokraci z SDP, a także sami Zieloni (na fali niechęci do Angeli Merkel, a nie tylko za sprawą „atomowej fobii”). To jednak stawia CDU/CSU w coraz trudniejszej pozycji – w efekcie Angela Merkel może zacząć w dyplomatyczny sposób mnożyc trudności związane w kwestii pomocy dla peryferiów, w tym tak ważną sprawę mechanizmu ESM, który ma zacząć działać od 2013 r.
Dzisiaj grecki premier po spotkaniu z rządem zapowiedział przedstawienie kolejnych planów radykalnych oszczędności, co ma mieć miejsce po świętach wielkanocnych – to pokazuje, że Grecy chcą w dramatyczny już sposób odbudować zaufanie rynków finansowych. Tymczasem w najbliższą niedzielę zaplanowane zostały wybory parlamentarne w Finlandii, które mogą wygrać eurosceptycy – swoim veto opóźniając tym samym „bailout” dla Portugalii i kwestię wspomnianego ESM od 2013 r. (piszę o tym więcej w subiektywnym kalendarium). Na przyszły tydzień zapowiedziane zostały też negocjacje pomiędzy portugalskimi partiami, które mają wypracować konsensus w sprawie realizacji trudnych postulatów reform narzucanych przez międzynarodowe instytucje. To już próbują rozegrać też tamtejsze związki zawodowe, a wszystko tłumaczy kampania wyborcza, która w Lizbonie już się rozpoczęła. W efekcie może się okazać się, że tematyka PIIGS-ów wcale nie zeszła z wokandy i będzie wciąż straszyć rynki. I to niezależnie od tego,że dzisiaj Portugalia zrolowała 4,2 mld EUR zadłużenia z tytulu zapadających obligacji.
Dzisiaj w dół poszły notowania euro, a koszykowy indeks BOSSA EUR zakończył tydzień na minusach. To co dzisiaj było najważniejsze, to zupełny brak reakcji na wyższą inflację HICP w Eurolandzie – ostateczny odczyt pokazał 2,7 proc. r/r względem szacowanych wcześniej 2,6 proc. r/r. Kurs EUR/USD zanurkował poniżej 1,44, chociaż po południu notowania odbiły się w okolice 1,4440. To wynik poprawy nastrojów na giełdach po lepszych danych z USA – inflacja bazowa CPI wzrosła w marcu tylko o 0,1 proc. m/m, indeks NY Empire State wyniósł w kwietniu 21,7 pkt., produkcja przemysłowa w marcu wzrosła o 0,8 proc. m/m, a indeks nastrojów konsumenckich odbiłl się w połowie kwietnia do 69,6 pkt. A jak zachował się dzisiaj złoty? Zamieszanie wokół Grecji nieco zaszkodziło złotemu, chociaż straty były minimalne – euro „kręci” się wokół 3,95 zł, dolar jest wart 2,74 zł, a frank 3,06 zł.
EUR/USD: Szanse na ustanowienie nowego szczytu w najbliższych dniach spadają – rynek wchodzi w konsolidację 1,4360-1,4520, którą może opuścić dołem. W przyszłym tygodniu może nas, zatem czekać test kluczowych okolic 1,4260-80, wynikających z długoterminowej linii spadkowej od szczytu z 2008 r., a także maksimum z listopada ub.r.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Dzisiaj grecki premier po spotkaniu z rządem zapowiedział przedstawienie kolejnych planów radykalnych oszczędności, co ma mieć miejsce po świętach wielkanocnych – to pokazuje, że Grecy chcą w dramatyczny już sposób odbudować zaufanie rynków finansowych. Tymczasem w najbliższą niedzielę zaplanowane zostały wybory parlamentarne w Finlandii, które mogą wygrać eurosceptycy – swoim veto opóźniając tym samym „bailout” dla Portugalii i kwestię wspomnianego ESM od 2013 r. (piszę o tym więcej w subiektywnym kalendarium). Na przyszły tydzień zapowiedziane zostały też negocjacje pomiędzy portugalskimi partiami, które mają wypracować konsensus w sprawie realizacji trudnych postulatów reform narzucanych przez międzynarodowe instytucje. To już próbują rozegrać też tamtejsze związki zawodowe, a wszystko tłumaczy kampania wyborcza, która w Lizbonie już się rozpoczęła. W efekcie może się okazać się, że tematyka PIIGS-ów wcale nie zeszła z wokandy i będzie wciąż straszyć rynki. I to niezależnie od tego,że dzisiaj Portugalia zrolowała 4,2 mld EUR zadłużenia z tytulu zapadających obligacji.
Dzisiaj w dół poszły notowania euro, a koszykowy indeks BOSSA EUR zakończył tydzień na minusach. To co dzisiaj było najważniejsze, to zupełny brak reakcji na wyższą inflację HICP w Eurolandzie – ostateczny odczyt pokazał 2,7 proc. r/r względem szacowanych wcześniej 2,6 proc. r/r. Kurs EUR/USD zanurkował poniżej 1,44, chociaż po południu notowania odbiły się w okolice 1,4440. To wynik poprawy nastrojów na giełdach po lepszych danych z USA – inflacja bazowa CPI wzrosła w marcu tylko o 0,1 proc. m/m, indeks NY Empire State wyniósł w kwietniu 21,7 pkt., produkcja przemysłowa w marcu wzrosła o 0,8 proc. m/m, a indeks nastrojów konsumenckich odbiłl się w połowie kwietnia do 69,6 pkt. A jak zachował się dzisiaj złoty? Zamieszanie wokół Grecji nieco zaszkodziło złotemu, chociaż straty były minimalne – euro „kręci” się wokół 3,95 zł, dolar jest wart 2,74 zł, a frank 3,06 zł.
EUR/USD: Szanse na ustanowienie nowego szczytu w najbliższych dniach spadają – rynek wchodzi w konsolidację 1,4360-1,4520, którą może opuścić dołem. W przyszłym tygodniu może nas, zatem czekać test kluczowych okolic 1,4260-80, wynikających z długoterminowej linii spadkowej od szczytu z 2008 r., a także maksimum z listopada ub.r.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.