
Data dodania: 2011-04-11 (16:48)
Rzut oka na giełdy, waluty „high yield”, czy też surowce, pokazuje, że poniedziałek upłynął pod znakiem korekty ubiegłotygodniowego ruchu. Dostało się też i złotemu. Pretekstem stała się wypowiedź analityka agencji Standard&Poor’s, który ocenił ostatnie działania rządu w kwestii redukcji nadmiernego deficytu, jako niewystarczające.
Jego zdaniem, jeżeli Polska nie weźmie się za reformy strukturalne (co jak się oczekuje ma nastąpić po październikowych wyborach), to obecny ranking A/A-2 z perspektywą stabilną, może znaleźć się pod presją. To teoretycznie „stary temat”, ale wystarczy spojrzeć na bieżące sondaże wyborcze i programy poszczególny partii, aby stwierdzić, że liczenie na „reformatorski rząd” może okazać się dość ryzykowne. I to też pewnie dostrzegą zagraniczne fundusze – dzisiaj w podobnym tonie (o konieczności reform) wypowiedział się też japoński bank Nomura. Znamienne jest też to, że resort finansów upoważnił bank BGK do interwencyjnych zakupów obligacji na rynku, gdyby doszło do zawirowań – ale czy ta „polisa ubezpieczeniowa” wystarczy? Inwestorzy poznali dzisiaj też wywiad z Józefem Sobotą (dyrektorem departamentu statystyki NBP) – jego zdaniem czerwcowa rewizja danych o bilansie płatniczym za 2010 r. może zwiększyć deficyt do minimum 4,4 proc. PKB, ale nie znacząco więcej. Jeszcze kilkanaście dni temu rynek obawiał się, że może to być 7-8 proc. PKB, tym samym dzisiejsze słowa są zbieżne z tym, co starał się przekazać szef NBP podczas ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Józef Sobota zaznaczył, że ta i kolejne możliwe rewizje nie wpłyną na wielkość PKB, co jest tutaj najważniejsze.
Na razie złoty stracił jednak nieznacznie – większość nastawia się już na publikację danych o marcowej inflacji, które GUS poda w środę o godz. 14:00. Oczekuje się jej wzrostu do 3,8 proc. r/r z 3,6 proc. r/r w lutym. Tyle, że jedynie odczyt bliski 4,0 proc. r/r mógłby wesprzeć złotego. Inaczej RPP nie będzie się spieszyć z podwyżkami stóp obawiając się skutków możliwego zacieśnienia fiskalnego w 2012 r. – zacieśnienie w 2011 r. będzie, zatem jedynie odpowiedzią na politykę prowadzoną przez Europejski Bank Centralny. Tym samym zaplanowane na ten tydzień dane z Polski (inflacja CPI, bilans C/A i przetarg 2-letnich obligacji) mogą nie mieć większego znaczenia. Dla złotego kluczowe będą nastroje globalne. A tutaj dzisiaj mamy początek sezonu wyników spółek w USA (ciekawe jakie będą prognozy na przyszłość ze względu na coraz droższą ropę), a jutro pierwsze negocjacje ws. pomocy dla Portugalii (ciekawe jak zachowają się inwestorzy, jeżeli portugalskie partie nie będą w stanie szybko wypracować tzw. porozumienia ponad podziałami, które gwarantowałoby, że nowy rząd będzie wdrażać narzucony program reform).
EUR/USD: Dzień „bez wyrazu”, chociaż korekta po takim wzroście, jak miał miejsce w piątek jest mizerna. To teoretycznie świadczy o sile rynku, ale jakoś szybsze ujęcia (np. 4-godzinowe), tego optymizmu nie potwierdzają. Możliwy jest spadek w okolice 1,4350, a nawet do 1,4260 (naruszona wcześniej długoterminowa linia trendu spadkowego od 2008 r.), co jednocześnie byłoby klasycznym ruchem powrotnym, a nie zagroziło przy tym średnioterminowemu trendowi wzrostowemu.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Na razie złoty stracił jednak nieznacznie – większość nastawia się już na publikację danych o marcowej inflacji, które GUS poda w środę o godz. 14:00. Oczekuje się jej wzrostu do 3,8 proc. r/r z 3,6 proc. r/r w lutym. Tyle, że jedynie odczyt bliski 4,0 proc. r/r mógłby wesprzeć złotego. Inaczej RPP nie będzie się spieszyć z podwyżkami stóp obawiając się skutków możliwego zacieśnienia fiskalnego w 2012 r. – zacieśnienie w 2011 r. będzie, zatem jedynie odpowiedzią na politykę prowadzoną przez Europejski Bank Centralny. Tym samym zaplanowane na ten tydzień dane z Polski (inflacja CPI, bilans C/A i przetarg 2-letnich obligacji) mogą nie mieć większego znaczenia. Dla złotego kluczowe będą nastroje globalne. A tutaj dzisiaj mamy początek sezonu wyników spółek w USA (ciekawe jakie będą prognozy na przyszłość ze względu na coraz droższą ropę), a jutro pierwsze negocjacje ws. pomocy dla Portugalii (ciekawe jak zachowają się inwestorzy, jeżeli portugalskie partie nie będą w stanie szybko wypracować tzw. porozumienia ponad podziałami, które gwarantowałoby, że nowy rząd będzie wdrażać narzucony program reform).
EUR/USD: Dzień „bez wyrazu”, chociaż korekta po takim wzroście, jak miał miejsce w piątek jest mizerna. To teoretycznie świadczy o sile rynku, ale jakoś szybsze ujęcia (np. 4-godzinowe), tego optymizmu nie potwierdzają. Możliwy jest spadek w okolice 1,4350, a nawet do 1,4260 (naruszona wcześniej długoterminowa linia trendu spadkowego od 2008 r.), co jednocześnie byłoby klasycznym ruchem powrotnym, a nie zagroziło przy tym średnioterminowemu trendowi wzrostowemu.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.