
Data dodania: 2011-04-08 (10:16)
Europejski Bank Centralny po trzyletniej przerwie zdecydował się na podwyższenie stóp procentowych w Europie. Podwyżka wyniosła 25 punktów bazowych i referencyjna stopa procentowa wynosi obecnie 1,25 proc. Na konferencji prasowej po decyzji prezes ECB Jean-Claude Trichet stwierdził, ...
... że polityka monetarna banku będzie utrzymywać charakter dostosowawczy, a ryzyko wzrostu cen będzie ściśle monitorowane. Dodał jednak, że podczas czwartkowego posiedzenia nie dyskutowano, czy wczorajsza podwyżka rozpoczyna cały cykl zacieśniania polityki monetarnej. Frazy użyte przez Tricheta w przeszłości sygnalizowały, że w kolejnych miesiącach bank zdecyduje się na kolejne podwyżki stóp procentowych, jednak ton wypowiedzi pozostawał na tyle łagodny, że można wykluczyć zaostrzanie polityki pieniężnej na następnym posiedzeniu. ECB nie chce zbyt agresywnie zmieniać stóp procentowych, aby za bardzo nie zaszkodzić gospodarkom strefy euro, które borykają się z nadmiernym zadłużeniem.
Zgodność komentarza Tricheta z oczekiwaniami rynkowymi w pierwszej chwili zaczęła osłabiać euro względem dolara, gdyż wszystko, czego można było oczekiwać ze strony EBC, zostało już zdyskontowane w cenie unijnej waluty. Jednak w późniejszych godzinach to dolar znalazł się w defensywie, a na wartości amerykańskiej waluty zaczęły ciążyć problemy z uzgodnieniem budżetu USA na drugą połowę roku przez prezydenta Obamę i liderów partii w Kongresie. Wczorajsze długie rozmowy nie przyniosły oczekiwanych porozumień, a kwestie sporne dotyczyły m.in. skali cięć wydatków budżetowych. Jeśli do piątku do północy strony nie dojdą do porozumienia, wówczas dojdzie do wstrzymania funkcjonowania instytucji publicznych, takich jak parki narodowe, muzea oraz wiele instytucji rządowych, za wyłączeniem kluczowych instytucji związanych ze służbami porządkowymi i ochroną medyczną. Wysłanie ok. 800 000 pracowników na przymusowe urlopy, które niekoniecznie będą płatne, będzie ciosem dla gospodarki amerykańskiej, wpływając na ograniczenie konsumpcji i spadki dochodów budżetowych, a tym samym ograniczając ożywienie gospodarcze i narażając budżet państwa na jeszcze większy wzrost zadłużenia.
Obawy o fiasko rozmów prowadzonych w Białym Domu może wpływać na dalszy wzrost eurodolara w najbliższych godzinach. Powstrzymane od korekty na tej parze oddziałuje pozytywnie na złotego, który dziś powinien wahać się w przedziale 3,95-3,99 w relacji do euro. Publikowane dziś dane makroekonomiczne (inflacja PPI z Wielkiej Brytanii, zapasy hurtowników w USA) będą miały małe znaczenie dla nastrojów rynkowych.
Zgodność komentarza Tricheta z oczekiwaniami rynkowymi w pierwszej chwili zaczęła osłabiać euro względem dolara, gdyż wszystko, czego można było oczekiwać ze strony EBC, zostało już zdyskontowane w cenie unijnej waluty. Jednak w późniejszych godzinach to dolar znalazł się w defensywie, a na wartości amerykańskiej waluty zaczęły ciążyć problemy z uzgodnieniem budżetu USA na drugą połowę roku przez prezydenta Obamę i liderów partii w Kongresie. Wczorajsze długie rozmowy nie przyniosły oczekiwanych porozumień, a kwestie sporne dotyczyły m.in. skali cięć wydatków budżetowych. Jeśli do piątku do północy strony nie dojdą do porozumienia, wówczas dojdzie do wstrzymania funkcjonowania instytucji publicznych, takich jak parki narodowe, muzea oraz wiele instytucji rządowych, za wyłączeniem kluczowych instytucji związanych ze służbami porządkowymi i ochroną medyczną. Wysłanie ok. 800 000 pracowników na przymusowe urlopy, które niekoniecznie będą płatne, będzie ciosem dla gospodarki amerykańskiej, wpływając na ograniczenie konsumpcji i spadki dochodów budżetowych, a tym samym ograniczając ożywienie gospodarcze i narażając budżet państwa na jeszcze większy wzrost zadłużenia.
Obawy o fiasko rozmów prowadzonych w Białym Domu może wpływać na dalszy wzrost eurodolara w najbliższych godzinach. Powstrzymane od korekty na tej parze oddziałuje pozytywnie na złotego, który dziś powinien wahać się w przedziale 3,95-3,99 w relacji do euro. Publikowane dziś dane makroekonomiczne (inflacja PPI z Wielkiej Brytanii, zapasy hurtowników w USA) będą miały małe znaczenie dla nastrojów rynkowych.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
09:22 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują
09:19 Poranny komentarz walutowy XTBSytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.