
Data dodania: 2011-04-07 (09:07)
Kluczowym wydarzeniem czwartkowej sesji jest zaplanowana na godzinę 13:45 decyzja Europejskiego Banku Centralnego ws. stóp procentowych. Jednak nie będzie to jedyna decyzja monetarna dzisiejszej sesji. W godzinach wczesno porannych bank centralny Japonii zdecydował o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian z główną stawką na poziomie 0,1 proc.
Z kolei o godzinie 13:00 poznamy decyzję Banku Anglii także w kwestii wysokości kosztu pieniądza. W cieniu dzisiejszego posiedzenia ECB znalazła się informacja o wystąpieniu Portugalii do Komisji Europejskiej z prośbą o udzielenie pomocy finansowej. Kwota na jaką opiewać będzie pakiet ratunkowych może wynieść około 60-80 mld euro. Kurs euro w relacji do dolara zareagował jedynie lekkim spadkiem na te doniesienia, schodząc z poziomu 1,4350 w okolice 1,4300.
Najprawdopodobniej ECB podniesie dziś główną stopę procentową o 25 pb do poziomu 1,25 proc. Decyzja taka zdyskontowana jest już przez rynek. Z tego też względu, aby euro mogło kontynuować dalsze umocnienie w relacji do dolara niezbędny będzie jastrzębi komentarz ze strony prezesa ECB, sugerujący dalsze podwyżki stóp w kolejnych miesiącach. Ze względu na duże wykupienie rynku oraz dość wygórowane oczekiwania, co do dalszego zacieśniania polityki pieniężnej w Eurolandzie bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz zrealizowania przez część inwestorów zysków i wystąpienia korekty w notowaniach eurodolara.
W cieniu decyzji ECB pozostanie zaplanowany na godzinę 12:00 odczyt produkcji przemysłowej Niemiec za luty oraz publikacja o godzinie 14:30 cotygodniowych danych na temat liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z USA.
W Polsce w dniu dzisiejszym brak jest jakichkolwiek istotnych publikacji makroekonomicznych. W tej sytuacji krajowy rynek walutowy pozostanie pod wpływem wydarzeń na rynkach bazowych. Wczorajsza informacja o tym, że Portugalia zwróciła się o pomoc do Komisji Europejskiej zwiększa prawdopodobieństwo wzrostu awersji do ryzyka ze strony globalnych inwestorów. W takim przypadku uderzyłoby to również w złotego. W godzinach popołudniowych poznamy decyzję EBC w sprawie stóp procentowych. Silnie ugruntowane oczekiwania na ich wzrost o 25 pb są już w cenach stąd podwyżka stóp nie powinna zasadniczo zmienić sytuacji złotego. Istotna może natomiast być konferencja prasowa po posiedzeniu EBC. Jeśli pojawią się na niej sygnały o możliwości kontynuacji zaostrzania polityki pieniężnej w strefie euro to złoty powinien nieco zyskać. Jednak prośba Portugalii o pomoc może skutkować bardziej neutralnym komentarzem Trichet’a, co powinno w konsekwencji osłabić złotego. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że po ostatnim dynamicznym umocnieniu polskiej waluty możliwa jest realizacja zysków. Dzisiejszą sesję na krajowym rynku walutowym kurs EUR/PLN rozpoczął na poziomie 3,9670, a USD/PLN na 2,7690.
Najprawdopodobniej ECB podniesie dziś główną stopę procentową o 25 pb do poziomu 1,25 proc. Decyzja taka zdyskontowana jest już przez rynek. Z tego też względu, aby euro mogło kontynuować dalsze umocnienie w relacji do dolara niezbędny będzie jastrzębi komentarz ze strony prezesa ECB, sugerujący dalsze podwyżki stóp w kolejnych miesiącach. Ze względu na duże wykupienie rynku oraz dość wygórowane oczekiwania, co do dalszego zacieśniania polityki pieniężnej w Eurolandzie bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz zrealizowania przez część inwestorów zysków i wystąpienia korekty w notowaniach eurodolara.
W cieniu decyzji ECB pozostanie zaplanowany na godzinę 12:00 odczyt produkcji przemysłowej Niemiec za luty oraz publikacja o godzinie 14:30 cotygodniowych danych na temat liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z USA.
W Polsce w dniu dzisiejszym brak jest jakichkolwiek istotnych publikacji makroekonomicznych. W tej sytuacji krajowy rynek walutowy pozostanie pod wpływem wydarzeń na rynkach bazowych. Wczorajsza informacja o tym, że Portugalia zwróciła się o pomoc do Komisji Europejskiej zwiększa prawdopodobieństwo wzrostu awersji do ryzyka ze strony globalnych inwestorów. W takim przypadku uderzyłoby to również w złotego. W godzinach popołudniowych poznamy decyzję EBC w sprawie stóp procentowych. Silnie ugruntowane oczekiwania na ich wzrost o 25 pb są już w cenach stąd podwyżka stóp nie powinna zasadniczo zmienić sytuacji złotego. Istotna może natomiast być konferencja prasowa po posiedzeniu EBC. Jeśli pojawią się na niej sygnały o możliwości kontynuacji zaostrzania polityki pieniężnej w strefie euro to złoty powinien nieco zyskać. Jednak prośba Portugalii o pomoc może skutkować bardziej neutralnym komentarzem Trichet’a, co powinno w konsekwencji osłabić złotego. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że po ostatnim dynamicznym umocnieniu polskiej waluty możliwa jest realizacja zysków. Dzisiejszą sesję na krajowym rynku walutowym kurs EUR/PLN rozpoczął na poziomie 3,9670, a USD/PLN na 2,7690.
Źródło: Krzysztof Wołowicz, Michał Fronc, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
09:22 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują
09:19 Poranny komentarz walutowy XTBSytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.