Data dodania: 2011-04-01 (16:51)
Dzisiejsza publikacja Departamentu Pracy USA wpisała się w oczekiwania rynku – odczyt przewyższył prognozy - w sektorach pozarolniczych przybyło w marcu 216 tys. miejsc pracy, a w prywatnym 230 tys. Z kolei stopa bezrobocia obniżyła się do 8,8 proc.
Nie są to jednak dane, które prowokowałyby do natychmiastowej dyskusji o ewentualnym skróceniu skali obecnego programu QE2, czy też ewentualności podwyższenia stóp procentowych za kilka miesięcy. Dają jednak dość dobre tło do spekulacji związanych z zaplanowanym na 27 kwietnia posiedzeniem FED, zwłaszcza, że tak jak wspominałem o tym już wcześniej, komunikat przyjmie formę prasowego briefingu. Stąd też obserwowane po publikacji umocnienie dolara nie dziwi, chociaż próba rozbudowania na tej podstawie większego ruchu może się nie udać - i to nie tylko dlatego, że ISM dla przemysłu już tak pozytywnie nie zaskoczył spadając do 61,2 proc. w marcu. W przyszłym tygodniu czeka nas wiele posiedzeń banków centralnych, stąd też uwaga przesunie się znów na te kraje, gdzie stopy procentowe mogą wzrosnąć prędzej, niż w USA – Australię, strefę euro i nawet Wielką Brytanię. I to niezależnie od bieżących problemów – napiętej sytuacji wokół Irlandii po kolejnej obniżce ratingu dla tego kraju przez agencję S&P i zasygnalizowania takiej możliwości przez Moody’s, czy też słabym danym makroekonomicznym z Wielkiej Brytanii (dzisiejszy spadek marcowego PMI dla przemysłu do 57,1 pkt.), które mogą oddalać termin zacieśnienia polityki przez Bank Anglii.
A co na złotym? Przed południem złoty tracił, co można było wiązać z wczorajszymi informacjami nt. prywatyzacji Enei, a także słowami jednego z członków FOMC, który zapowiedział podwyżki stóp procentowych w USA – o wystąpieniu Narayana Kocherlakoty z Minneapolis pisałem w porannym komentarzu. Później złoty nieznacznie odrobil straty w relacji do euro i franka (po południu kursy kształtowały się odpowiednio w okolicach 4,0340 zł i 3,0740 zł), ale utrzymał się powyżej poziomu 2,86 zł w przypadku dolara (stan z godz. 16:05). Wydaje się, że początek przyszłego tygodnia powinien przynieść dalszą poprawę nastrojów wokół naszej waluty w kontekście spodziewanej podwyżki stóp procentowych przez RPP w dniu 5 kwietnia. Niemniej decyzja ta nie wesprze naszej waluty na długo – w perspektywie całego kwietnia złoty pozostanie słaby.
EUR/USD: Popołudniowy spadek nieco naruszył widoczną linię trendu spadkowego wyrysowaną od szczytu z 22 marca, którą można zlokalizować w okolicach 1,41. Przetestowaliśmy okolice 1,4060, ale później rynek szybko zawrócił w górę, co sugeruje, że wsparcie na 1,41 nadal pracuje. To sugeruje, że w perspektywie poniedziałku-wtorku notowania powinny wracać w okolice 1,42. Ważny opór do sforsowania to rejon 1,4137-57.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
A co na złotym? Przed południem złoty tracił, co można było wiązać z wczorajszymi informacjami nt. prywatyzacji Enei, a także słowami jednego z członków FOMC, który zapowiedział podwyżki stóp procentowych w USA – o wystąpieniu Narayana Kocherlakoty z Minneapolis pisałem w porannym komentarzu. Później złoty nieznacznie odrobil straty w relacji do euro i franka (po południu kursy kształtowały się odpowiednio w okolicach 4,0340 zł i 3,0740 zł), ale utrzymał się powyżej poziomu 2,86 zł w przypadku dolara (stan z godz. 16:05). Wydaje się, że początek przyszłego tygodnia powinien przynieść dalszą poprawę nastrojów wokół naszej waluty w kontekście spodziewanej podwyżki stóp procentowych przez RPP w dniu 5 kwietnia. Niemniej decyzja ta nie wesprze naszej waluty na długo – w perspektywie całego kwietnia złoty pozostanie słaby.
EUR/USD: Popołudniowy spadek nieco naruszył widoczną linię trendu spadkowego wyrysowaną od szczytu z 22 marca, którą można zlokalizować w okolicach 1,41. Przetestowaliśmy okolice 1,4060, ale później rynek szybko zawrócił w górę, co sugeruje, że wsparcie na 1,41 nadal pracuje. To sugeruje, że w perspektywie poniedziałku-wtorku notowania powinny wracać w okolice 1,42. Ważny opór do sforsowania to rejon 1,4137-57.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.









