
Data dodania: 2011-03-31 (10:50)
W trakcie środowej sesji kurs eurodolara testował poziom 1,4060. Wsparcie to zostało naruszone, jednak ostatecznie poziom ten zatrzymał dalsze osłabienie euro. Wraz z rozwojem sesji za Oceanem euro zaczęło odzyskiwał przewagę nad amerykańską walutą.
Wczoraj jeszcze kurs EUR/USD zdołał powrócić powyżej 1,4100, kontynuując w pierwszych godzinach dzisiejszej sesji w Europie zwyżkę, dochodząc do 1,4180. Poranne umocnienie euro wspierane było przez rosnący wolumen, co potwierdza dalszy potencjał wzrostowy. W dalszym ciągu prawdopodobne pozostaje przetestowanie przez eurodolara marcowego szczytu na poziomie 1,4250.
Do czasu posiedzenia ECB, zaplanowanego na 7 kwietnia decyzja ws. stóp procentowych powinna znajdować się w centrum uwagi inwestorów. Po ostatnich wypowiedziach przedstawicieli europejskich władz monetarnych, których autorami byli m.in. Jurgen Stark oraz Lorenzo Bini Smaghi zdecydowana większość inwestorów spodziewa się podwyżki kosztu pieniądza o 25 pb. Równie ważny, co decyzja będzie także komentarz ze strony prezesa ECB dotyczący dalszego kierunku polityki pieniężnej.
Dziś w godzinach porannych opublikowano dane na temat dynamiki sprzedaży detalicznej z Niemiec, która wyniosła w lutym -0,3 proc. m/m, oczekiwano 0,4 proc. m/m. z kolei stopa bezrobocia w tym kraju wyniosła w marcu 7,1 proc.
W dalszej części sesji poznamy odczyt inflacji HICP ze strefy euro. Oczekuje się wyniku na poziomie 2,3 proc. r/r, czyli wciąż powyżej celu inflacyjnego. Faktyczny rezultat powyżej rynkowe konsensusu najprawdopodobniej wsparłby euro, nasilając oczekiwania na podwyżkę stóp. W dalszej części dnia poznamy z USA dane na temat liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, odczyt indeksu Chicago PMI oraz dynamikę zamówień na dobra trwałego użytku.
Początek dzisiejszej sesji na rynku złotego przebiega relatywnie stabilnie w stosunku do tego, co mogliśmy obserwować wczoraj w godzinach popołudniowych. Po dynamicznej zwyżce kursu EUR/PLN spowodowanej przez raport HSBC, w którym to bank ten wyraził zaniepokojenie o rozbieżności w bilansie handlowym, dziś kurs tej pary walutowej oscyluje w okolicach 4,0100.
Z kolei notowania USD/PLN w dalszym ciągu konsolidują się w przedziale 2,8200-2,8600. Około godziny 10:30 kurs tej pary walutowej znajdował się na poziomie 2,8300. W przypadku przebicia wsparcia 2,8200 byłby to istotny sygnał, przemawiający za dalszym spadkiem kursu.
Dziś o godzinie 14:00 Narodowy Bank Polski opublikuje dane na temat rachunku obrotów bieżących za IV kwartał 2010 roku. W przypadku tej publikacji istnieje czynnik ryzyka w postaci korekty ostatnich danych, dotyczących problematycznej wielkości importu. Rewizja wielkości importu w górę, obniżyłaby wielkość pozycji eksport netto, co z kolei zmniejszyłoby wielkość PKB za poprzedni rok. Spowodowałoby to również zwiększenie się relacji długu do PKB rodząc ryzyko przekroczenia progu ostrożnościowego na poziomie 55 proc. Jeśli z kolei wielkość importu nie zostałaby istotnie skorygowana to mogłoby się to stać podstawą do powrotu złotego do aprecjacji.
Do czasu posiedzenia ECB, zaplanowanego na 7 kwietnia decyzja ws. stóp procentowych powinna znajdować się w centrum uwagi inwestorów. Po ostatnich wypowiedziach przedstawicieli europejskich władz monetarnych, których autorami byli m.in. Jurgen Stark oraz Lorenzo Bini Smaghi zdecydowana większość inwestorów spodziewa się podwyżki kosztu pieniądza o 25 pb. Równie ważny, co decyzja będzie także komentarz ze strony prezesa ECB dotyczący dalszego kierunku polityki pieniężnej.
Dziś w godzinach porannych opublikowano dane na temat dynamiki sprzedaży detalicznej z Niemiec, która wyniosła w lutym -0,3 proc. m/m, oczekiwano 0,4 proc. m/m. z kolei stopa bezrobocia w tym kraju wyniosła w marcu 7,1 proc.
W dalszej części sesji poznamy odczyt inflacji HICP ze strefy euro. Oczekuje się wyniku na poziomie 2,3 proc. r/r, czyli wciąż powyżej celu inflacyjnego. Faktyczny rezultat powyżej rynkowe konsensusu najprawdopodobniej wsparłby euro, nasilając oczekiwania na podwyżkę stóp. W dalszej części dnia poznamy z USA dane na temat liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, odczyt indeksu Chicago PMI oraz dynamikę zamówień na dobra trwałego użytku.
Początek dzisiejszej sesji na rynku złotego przebiega relatywnie stabilnie w stosunku do tego, co mogliśmy obserwować wczoraj w godzinach popołudniowych. Po dynamicznej zwyżce kursu EUR/PLN spowodowanej przez raport HSBC, w którym to bank ten wyraził zaniepokojenie o rozbieżności w bilansie handlowym, dziś kurs tej pary walutowej oscyluje w okolicach 4,0100.
Z kolei notowania USD/PLN w dalszym ciągu konsolidują się w przedziale 2,8200-2,8600. Około godziny 10:30 kurs tej pary walutowej znajdował się na poziomie 2,8300. W przypadku przebicia wsparcia 2,8200 byłby to istotny sygnał, przemawiający za dalszym spadkiem kursu.
Dziś o godzinie 14:00 Narodowy Bank Polski opublikuje dane na temat rachunku obrotów bieżących za IV kwartał 2010 roku. W przypadku tej publikacji istnieje czynnik ryzyka w postaci korekty ostatnich danych, dotyczących problematycznej wielkości importu. Rewizja wielkości importu w górę, obniżyłaby wielkość pozycji eksport netto, co z kolei zmniejszyłoby wielkość PKB za poprzedni rok. Spowodowałoby to również zwiększenie się relacji długu do PKB rodząc ryzyko przekroczenia progu ostrożnościowego na poziomie 55 proc. Jeśli z kolei wielkość importu nie zostałaby istotnie skorygowana to mogłoby się to stać podstawą do powrotu złotego do aprecjacji.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.