
Data dodania: 2011-03-30 (11:50)
Wydarzenia na rynkach finansowych w dniu wczorajszym, w szczególności na rynku walutowym, pozostawały pod wpływem przemówienia szefa regionalnego oddziału Fed w St. Louis, Jamesa Bullarda. Według niego, FOMC zacznie wkrótce normalizować swoją politykę monetarną, ograniczając program skupu obligacji i podnosząc stopy procentowe.
Bullard wystąpił wczoraj podczas Europejskiego Forum Bankowo - Finansowego odbywającego się w czeskiej Pradze. Tuż po jego przemówieniu, w okolicach godziny 11, główna para walutowa zaczęła silnie spadać. W kulminacyjnym momencie spadki sięgnęły ponad jedną figurę. Słowa Bullarda były bowiem mocno "jastrzębie" odnośnie przyszłej polityki monetarnej Fedu. I chociaż nie będzie on decydował bezpośrednio o tej polityce w tym roku, inwestorzy wzięli mocno jego zdanie pod uwagę. Bullard w swoim przemówieniu jako kluczowe dla odpowiedzi na pytanie czy polityka monetarna zostanie zacieśniona czy nie, podał cztery globalne czynniki ryzyka: sytuację w Japonii, zamieszki w północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie, problemy gospodarcze krajów peryferyjnych strefy euro oraz sytuację fiskalną w USA. Stwierdził, że jeśli ryzyka te nie nasilą się, Fed wkrótce wycofa się ze stymulowania gospodarki i podniesie stopy procentowe. Kiedy mogłoby to nastąpić? Idealnym momentem będzie koniec czerwca. Wtedy to wygasa aktualny program skupu obligacji (QE2) warty 600 mld USD i wtedy Fed będzie zmuszony do podjęcia jakiejś decyzji. W kontekście przełożenia tego na rynki finansowe należy pamiętać jednak o tym, że inwestorzy zaczną dyskontować taką decyzję znacznie wcześniej. Ten moment jest znacznie trudniej przewidzieć posługując się przesłankami fundamentalnymi i pomocna może być w tym przypadku analiza techniczna (wynikające z niej wnioski poniżej).
Wracając do sytuacji krótkoterminowej, w najbliższych dniach kluczowe dla rynku będą dane z amerykańskiego rynku pracy. Najważniejszą figurę poznamy w piątek, dzisiaj jednak inwestorzy otrzymają już jednak pierwszy sygnał co do jej kierunku. Sygnałem tym będzie raport agencji ADP.
EURUSD
Z punktu widzenia analizy technicznej prawdopodobny punkt zwrotny na głównej parze walutowej jest już bardzo blisko. Wzrosty, które zapoczątkowane zostały po uspokojeniu się sytuacji w krajach peryferyjnych strefy euro w czerwcu poprzedniego roku, zbliżają się bowiem do linii dwuipółletniego trendu spadkowego. Za dwa, trzy tygodnie linia ta będzie przecinać jednocześnie linię poziomą, poprowadzoną na wysokości poprzedniego lokalnego szczytu z 31 października 2010 1.4282. Opory techniczne na tej wysokości są więc bardzo silne. Czy inwestorzy wykorzystają tą sytuację do rozpoczęcia dyskontowania zacieśnienia polityki monetarnej przez Fed? Zaryzykujemy stwierdzenia, że tak właśnie się stanie.
EURPLN
Złoty po raz kolejny umocnił się w dniu wczorajszym. Kurs EURPLN pozostał poza wcześniejszym dwumiesięcznym kanałem wzrostowym i im dłużej będzie poza nim pozostawał, tym mniejsze będzie prawdopodobieństwo powrotu. Im bliżej do decyzji Rady Polityki Pieniężnej w kwestii stóp procentowych (zostanie podjęta w najbliższy wtorek), tym oczekiwania na podwyżkę rosną. Jeśli roli nie będą odgrywać czynniki zewnętrzne taka tendencja powinna się utrzymać. Najbliższym wsparciem będzie poziom 3.9730.
NZDUSD
W nocy poznaliśmy dane z rynku nieruchomości w Nowej Zelandii. Po wzroście w styczniu o 9.1%, w lutym pozwoleń na budowę było 9.7% mniej. Jest to z pewnością efekt wysokiej bazy, niemniej odczyt negatywnie zaskoczył analityków. Spodziewali się oni spadku jedynie o 1% m/m. Złe dane pozostały jednak bez wpływu na rynek. Dolar nowozelandzki niedługo po publikacji powrócił do wcześniejszych wzrostów, sugerując chęć dotarcia do linii pięciomiesięcznego trendu spadkowego. Wczorajsze zanegowanie możliwości silniejszej korekty również przemawia za takim scenariuszem.
USDJPY
Dolar umocnił się w dniu wczorajszym również w stosunku do jena. Ruch północny na parze USDJPY rozpoczął się podobnie jak w przypadku EURUSD tuż po godzinie 11. O ile eskalacja czynników ryzyka może "odbić się podwójną czkawką" na tej parze walutowej, o tyle jeśli nie nastąpi, umocnienie dolara jest tutaj bardziej jednoznaczne ze względu na wcześniejsze silne wyprzedanie rynku.
W nocy poznaliśmy dane o produkcji przemysłowej w Japonii. Nieoczekiwanie wzrosła ona w lutym o 0.4% w stosunku do stycznia wobec prognozy spadku o 0.1% m/m. Odczyt ten pozostał jednak bez wpływu na rynek.
Wracając do sytuacji krótkoterminowej, w najbliższych dniach kluczowe dla rynku będą dane z amerykańskiego rynku pracy. Najważniejszą figurę poznamy w piątek, dzisiaj jednak inwestorzy otrzymają już jednak pierwszy sygnał co do jej kierunku. Sygnałem tym będzie raport agencji ADP.
EURUSD
Z punktu widzenia analizy technicznej prawdopodobny punkt zwrotny na głównej parze walutowej jest już bardzo blisko. Wzrosty, które zapoczątkowane zostały po uspokojeniu się sytuacji w krajach peryferyjnych strefy euro w czerwcu poprzedniego roku, zbliżają się bowiem do linii dwuipółletniego trendu spadkowego. Za dwa, trzy tygodnie linia ta będzie przecinać jednocześnie linię poziomą, poprowadzoną na wysokości poprzedniego lokalnego szczytu z 31 października 2010 1.4282. Opory techniczne na tej wysokości są więc bardzo silne. Czy inwestorzy wykorzystają tą sytuację do rozpoczęcia dyskontowania zacieśnienia polityki monetarnej przez Fed? Zaryzykujemy stwierdzenia, że tak właśnie się stanie.
EURPLN
Złoty po raz kolejny umocnił się w dniu wczorajszym. Kurs EURPLN pozostał poza wcześniejszym dwumiesięcznym kanałem wzrostowym i im dłużej będzie poza nim pozostawał, tym mniejsze będzie prawdopodobieństwo powrotu. Im bliżej do decyzji Rady Polityki Pieniężnej w kwestii stóp procentowych (zostanie podjęta w najbliższy wtorek), tym oczekiwania na podwyżkę rosną. Jeśli roli nie będą odgrywać czynniki zewnętrzne taka tendencja powinna się utrzymać. Najbliższym wsparciem będzie poziom 3.9730.
NZDUSD
W nocy poznaliśmy dane z rynku nieruchomości w Nowej Zelandii. Po wzroście w styczniu o 9.1%, w lutym pozwoleń na budowę było 9.7% mniej. Jest to z pewnością efekt wysokiej bazy, niemniej odczyt negatywnie zaskoczył analityków. Spodziewali się oni spadku jedynie o 1% m/m. Złe dane pozostały jednak bez wpływu na rynek. Dolar nowozelandzki niedługo po publikacji powrócił do wcześniejszych wzrostów, sugerując chęć dotarcia do linii pięciomiesięcznego trendu spadkowego. Wczorajsze zanegowanie możliwości silniejszej korekty również przemawia za takim scenariuszem.
USDJPY
Dolar umocnił się w dniu wczorajszym również w stosunku do jena. Ruch północny na parze USDJPY rozpoczął się podobnie jak w przypadku EURUSD tuż po godzinie 11. O ile eskalacja czynników ryzyka może "odbić się podwójną czkawką" na tej parze walutowej, o tyle jeśli nie nastąpi, umocnienie dolara jest tutaj bardziej jednoznaczne ze względu na wcześniejsze silne wyprzedanie rynku.
W nocy poznaliśmy dane o produkcji przemysłowej w Japonii. Nieoczekiwanie wzrosła ona w lutym o 0.4% w stosunku do stycznia wobec prognozy spadku o 0.1% m/m. Odczyt ten pozostał jednak bez wpływu na rynek.
Źródło: Kamil Rozszczypała, Dom Maklerski IDM SA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.