
Data dodania: 2011-03-28 (18:02)
Eurodolar znów blisko 1,41: Początkowa próba kontynuacji odrabiania piątkowych strat zapoczątkowanych w sesji azjatyckiej niezbyt udała się kupującym w Europie. Kurs eurodolara po porannym kilkukrotnym przetestowaniu poziomu 1,4080 w dalszej części dnia począł osuwać się coraz niżej.
Nie był to zdecydowanych ruch, gdyż większość dzisiejszego dnia pozbawiona była znaczących publikacji makroekonomicznych oraz informacji z rynków globalnych. Jedynie informacja o rekordowej wysokiej rentowności 10-letnich portugalskich obligacji, która przekroczyła 8% chwilowo osłabiła wspólną walutę, która dotarła do poziomu 1,4025. Lecz także niedźwiedziom zabrakło impulsu do przejęcia inicjatywy na rynku i kurs przy znikomych wahaniach wzrósł do poziomu 1,4050. Impulsem, który pod koniec dnia wsparł kupujących nadszedł ze strony J.C. Tricheta. Powiedział on bowiem, że inflacja znajduje się trwale powyżej celu, który gwarantuje stabilność cen. Dodał także, że istotne dla unii monetarnej jest unikniecie gospodarczego zróżnicowania. To już kolejna dość stanowcza wypowiedź szefa EBC ws. inflacji, która zwiększyła oczekiwania, co do podwyżki stóp w Strefie Euro i pozwoliła wspólnej walucie na umocnienie się względem dolara do poziomu 1,4090. Na lekkie wyhamowanie popytu wpływ miały dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, gdzie indeks podpisanych umów kupna domów zaskoczył wzrastając do poziomu 2,1% m/m przy oczekiwaniach na poziomie -1% m/m. To pierwsze od dłuższego czasu dobre dane z tego sektora, które mogą okazać się istotne w kontekście dzisiejszych wystąpień członków FED z Atlanty i Chicago.
Wzrost oczekiwań ws. stóp
Pierwszy dzień tygodnia złoty może zaliczyć do udanych. Poranna jastrzębia wypowiedź Marka Belki o możliwości kontynuacji zacieśniania polityki pieniężnej wsparła rodzimą walutę. Kurs USD/PLN po próbie przebicia wsparcia na 2,84 ostatecznie ukształtował się na poziomie 2,8420. Na drugiej parze sytuacja wyglądała podobnie i kurs z porannej wartości 4,0140 obniżył się do poziomu 3,9935. Jednak gdy siła porannego impulsu się skończyła kurs obydwu par znów podskoczył. Nie trwało to jednak długo, gdyż na rynek napłynęła kolejna jastrzębia wypowiedź. Tym razem jej autorem był Adam Glapiński, członek Rady Polityki Pieniężnej, który stwierdził, że podwyżka stóp na najbliższym kwietniowym posiedzeniu Rady jest nadal bardzo możliwa. To pod koniec dnia pozwoliło na kontynuowanie spadków jednak w większej mierze widać to było w stosunku do dolara, za którego inwestorzy musieli zapłacić 2,8320. Natomiast aprecjację złotego względem wspólnej waluty wstrzymały nieco wzrosty na głównej parze i pod koniec dnia para EUR/PLN notowała wartość 3,9925.
Wzrost oczekiwań ws. stóp
Pierwszy dzień tygodnia złoty może zaliczyć do udanych. Poranna jastrzębia wypowiedź Marka Belki o możliwości kontynuacji zacieśniania polityki pieniężnej wsparła rodzimą walutę. Kurs USD/PLN po próbie przebicia wsparcia na 2,84 ostatecznie ukształtował się na poziomie 2,8420. Na drugiej parze sytuacja wyglądała podobnie i kurs z porannej wartości 4,0140 obniżył się do poziomu 3,9935. Jednak gdy siła porannego impulsu się skończyła kurs obydwu par znów podskoczył. Nie trwało to jednak długo, gdyż na rynek napłynęła kolejna jastrzębia wypowiedź. Tym razem jej autorem był Adam Glapiński, członek Rady Polityki Pieniężnej, który stwierdził, że podwyżka stóp na najbliższym kwietniowym posiedzeniu Rady jest nadal bardzo możliwa. To pod koniec dnia pozwoliło na kontynuowanie spadków jednak w większej mierze widać to było w stosunku do dolara, za którego inwestorzy musieli zapłacić 2,8320. Natomiast aprecjację złotego względem wspólnej waluty wstrzymały nieco wzrosty na głównej parze i pod koniec dnia para EUR/PLN notowała wartość 3,9925.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
09:22 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują
09:19 Poranny komentarz walutowy XTBSytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.