
Data dodania: 2011-03-22 (08:51)
Dzisiaj rano agencje opublikowały wywiad z prezesem Narodowego Banku Centralnego, który pojawił się na portalu Obserwatorfinansowy.pl. Zdaniem Marka Belki rynki finansowe mogą obecnie przeszacowywać swoje szacunki w kwestii podwyżek stóp procentowych na przestrzeni roku (100 p.b.).
Dodał, iż sytuacja międzynarodowa jest dodatkowym źródłem niepewności i może mieć wpływ na decyzje Rady Polityki Pieniężnej. Zaznaczył jednak, że wcześniejsza od spodziewanej podwyżka stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny, mogłaby skłonić RPP do przyspieszenia podobnych działań. Marek Belka wypowiedział się też w kwestii perspektyw złotego – jego zdaniem trudno będzie liczyć na znaczną aprecjację naszej waluty w najbliższym czasie. Reasumując – słowa Marka Belki należy uznać za „wyważone”, ale z delikatnym nastawieniem „gołębim” – potwierdzają one, że szef NBP będzie stanowił „silne centrum” w Radzie Polityki Pieniężnej i będzie „warunkowo” wspierał ewentualne podwyżki stóp procentowych. Warto też zwrócić uwagę, iż przedstawione opinie są zbieżne z tym, co mówił wczoraj jego doradca, Mirosław Gronicki.
Opinie szefa NBP nie zaszkodziły jednak zbytnio notowaniom złotego, który od wczorajszego wieczora nieco zyskał na wartości. O godz. 7:46 za euro płacono 4,0250 zł, dolar potaniał do 2,83 zł, a frank spadł poniżej 3,14 zł. To wynik utrzymujących się dobrych nastrojów na rynkach światowych. Niemniej w kontekście niepewnej sytuacji w krajach arabskich (Libia, Bahrajn, Jemen, Syria), a także jutrzejszego głosowania w portugalskim parlamencie nad planami cięć wydatków lansowanymi przez premiera Socratesa, wydaje się,że pole do dalszego umocnienia naszej waluty jest ograniczone.
Na rynkach międzynarodowych nadal tracił na wartości dolar. Co ciekawe odbywało się to przy stabilnych notowaniach ropy, co świadczy o tym, że osłabienie dolara to tylko wynik odreagowania walut uznawanych za bardziej ryzykowne, a także tych, których banki centralne mogą rozważać podwyżkę stóp procentowych. Dzisiaj uwaga rynków powinna być skupiona na informacjach makro z Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, a także dalszym rozwoju wypadków w Japonii i krajach arabskich.
EUR/PLN: Po złamaniu wsparcia na 4,04, poziom ten stał się teraz wyraźnym oporem. Jednocześnie rynek spadł w rejon silnego wsparcia na 4,02, którego naruszenie może otworzyć drogę do testowania kluczowej bariery na 4,00. Nie wydaje się jednak, aby ewentualne złamanie poziomu 4,02 było na tyle wystarczające, aby powyższy scenariusz mógł się zrealizować w najbliższych dniach. Bardziej prawdopodobny jest powrót powyżej 4,04.
USD/PLN: Spadek poniżej 2,84 doprowadził do testowania silnych okolic wsparcia na 2,80-2,82. Niemniej ich złamanie w najbliższych dniach jest mało prawdopodobne. Rosną szanse na wyraźne odreagowanie w górę z okolic 2,82, gdyby jutro EUR/USD zawrócił po nieudanym teście okolic 1,4280. W tym tygodniu możliwy jest powrót do 2,86-2,88.
EUR/USD: Silna strefa oporu to rejon 1,4247-81 wyznaczana przez szczyty z 4-5 listopada ub.r. Jej naruszenie za pierwszym razem może być trudne, zwłaszcza, że pojawia się niepewność związana z wynikami jutrzejszego głosowania w Portugalii. Rośnie, zatem ryzyko głębszej korekty, gdyby w środę na rynek napłynęły negatywne informacje. Na razie silne wsparcia to strefa 1,4121-57 i dalej okolice 1,4175-1,4200.
GBP/USD: Rynek zdaje się zakładać, że dzisiejsze odczyty inflacji CPI i jutrzejsza publikacja zapisków z posiedzenia BoE dadzą legitymizację do ataku na nowe szczyty GBP/USD powyżej 1,6343. To założenie może być nieco ryzykowne, chociaż w średnim terminie taki scenariusz (wyjścia górą) rzeczywiście jest dość prawdopodobny. W najbliższych dniach warto będzie szukać wsparcia w okolicach 1,6230-50.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Opinie szefa NBP nie zaszkodziły jednak zbytnio notowaniom złotego, który od wczorajszego wieczora nieco zyskał na wartości. O godz. 7:46 za euro płacono 4,0250 zł, dolar potaniał do 2,83 zł, a frank spadł poniżej 3,14 zł. To wynik utrzymujących się dobrych nastrojów na rynkach światowych. Niemniej w kontekście niepewnej sytuacji w krajach arabskich (Libia, Bahrajn, Jemen, Syria), a także jutrzejszego głosowania w portugalskim parlamencie nad planami cięć wydatków lansowanymi przez premiera Socratesa, wydaje się,że pole do dalszego umocnienia naszej waluty jest ograniczone.
Na rynkach międzynarodowych nadal tracił na wartości dolar. Co ciekawe odbywało się to przy stabilnych notowaniach ropy, co świadczy o tym, że osłabienie dolara to tylko wynik odreagowania walut uznawanych za bardziej ryzykowne, a także tych, których banki centralne mogą rozważać podwyżkę stóp procentowych. Dzisiaj uwaga rynków powinna być skupiona na informacjach makro z Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, a także dalszym rozwoju wypadków w Japonii i krajach arabskich.
EUR/PLN: Po złamaniu wsparcia na 4,04, poziom ten stał się teraz wyraźnym oporem. Jednocześnie rynek spadł w rejon silnego wsparcia na 4,02, którego naruszenie może otworzyć drogę do testowania kluczowej bariery na 4,00. Nie wydaje się jednak, aby ewentualne złamanie poziomu 4,02 było na tyle wystarczające, aby powyższy scenariusz mógł się zrealizować w najbliższych dniach. Bardziej prawdopodobny jest powrót powyżej 4,04.
USD/PLN: Spadek poniżej 2,84 doprowadził do testowania silnych okolic wsparcia na 2,80-2,82. Niemniej ich złamanie w najbliższych dniach jest mało prawdopodobne. Rosną szanse na wyraźne odreagowanie w górę z okolic 2,82, gdyby jutro EUR/USD zawrócił po nieudanym teście okolic 1,4280. W tym tygodniu możliwy jest powrót do 2,86-2,88.
EUR/USD: Silna strefa oporu to rejon 1,4247-81 wyznaczana przez szczyty z 4-5 listopada ub.r. Jej naruszenie za pierwszym razem może być trudne, zwłaszcza, że pojawia się niepewność związana z wynikami jutrzejszego głosowania w Portugalii. Rośnie, zatem ryzyko głębszej korekty, gdyby w środę na rynek napłynęły negatywne informacje. Na razie silne wsparcia to strefa 1,4121-57 i dalej okolice 1,4175-1,4200.
GBP/USD: Rynek zdaje się zakładać, że dzisiejsze odczyty inflacji CPI i jutrzejsza publikacja zapisków z posiedzenia BoE dadzą legitymizację do ataku na nowe szczyty GBP/USD powyżej 1,6343. To założenie może być nieco ryzykowne, chociaż w średnim terminie taki scenariusz (wyjścia górą) rzeczywiście jest dość prawdopodobny. W najbliższych dniach warto będzie szukać wsparcia w okolicach 1,6230-50.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.