Data dodania: 2011-03-17 (16:10)
„Groźba” skoordynowanej interwencji banków centralnych na rynkach finansowych, o której spekulowano od rana w kontekście zapowiedzianej na godz. 23:00 telekonferencji przedstawicieli państw G-7, ograniczyła dzisiaj zapędy podaży. W efekcie odreagowanie obserwowaliśmy na giełdach, surowcach, a także walutach uznawanych za bardziej ryzykowne.
W defensywie były dzisiaj dolar, ale i też szwajcarski frank i japoński jen. To wszystko nieco pomogło też złotemu. Po południu (godz. 15:21) euro oscylowało wokół 4,08 zł, dolar 2,9150 zł, a frank 3,23 zł. Naszej walucie nieco pomogły też ranne słowa Adama Glapińskiego z Rady Polityki Pieniężnej, który nie wykluczył podwyżki stóp procentowych w kwietniu, a także wyższa dynamika produkcji przemysłowej – 10,7 proc. r/r w lutym, oraz dość wysoka inflacja na poziomie cen producentów – zwyżka sięgnęła 7,3 proc. r/r. Wydaje się, że naszemu rynkowi brakuje mocniejszych bodźców. Mogłyby to być słowa szefa NBP, że sytuacja w gospodarce jest dobra, a złoty ma potencjał aprecjacyjny, czy też „groźba” ze strony resortu finansów, który mógłby zasugerować wymianę euro ze środków unijnych na rynku międzybankowym. Oczywiście tak czy inaczej kluczowe będą i tak informacje z Japonii – jeżeli rynek finansowy dostanie jasny przekaz, iż wszystkie reaktory atomowe w Japonii są już pod pełną kontrolą, to będzie to ewidentny sygnał do rozpoczęcia wyraźniejszej korekty.
Dzisiaj warto też odnotować nowy szczyt w notowaniach EUR/USD – 1,4052. Nastroje wokół euro poprawił udany przetarg obligacji w Hiszpanii, a także wzrost oczekiwań związany z ewentualną podwyżką stóp procentowych przez ECB w kwietniu. Po południu dolar zdołał nieco odrobić straty – kurs EUR/USD spadł poniżej 1,40. To wynik wyższej inflacji CPI w USA, w tym także na poziomie bazowym, czyli po wyłączeniu zmian cen energii i żywności (wzrosła ona w lutym o 0,2 proc. m/m), a także wzrostu indeksu koniunktury w Filadelfii do 43,4 pkt. w marcu (oczek. 30 pkt.). Trzeba jednak zaznaczyć, że wzrost inflacji nie był szczególnie duży, a dane z USA były dzisiaj generalnie mieszane. Nieoczekiwanie o 0,1 proc. m/m spadła produkcja przemysłowa w lutym (oczek. +0,6 proc. m/m), a poprawa na rynku pracy nie była duża – cotygodniowe dane pokazały 385 tys. wniosków (oczek. 387 tys.). Tym samym wydaje się, że EUR/USD ma przestrzeń do dalszych zwyżek.
W najbliższych godzinach kluczowe będą informacje z wideo-szczytu państw grupy G-7. W ciągu dnia na rynek napływały informacje, które nieco tonowały wcześniejsze oczekiwania rynku – skoordynowana interwencja banków centralnych wydaje się obecnie mało prawdopodobna.
EUR/USD: Wyjście EUR/USD na nowy szczyt, co miało miejsce dzisiaj to dobry sygnał. Wydaje się, że w perspektywie najbliższych kilkunastu godzin rynek spróbuje pobić dzisiejszy szczyt na 1,4052. Celem są okolice 1,41-1,42. Po ich osiągnięciu na rynek może zawitać głębsza korekta, co sugerowałoby dywergencje na dziennych wskaźnikach. Mocne wsparcie to teraz rejon 1,3940-70.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Dzisiaj warto też odnotować nowy szczyt w notowaniach EUR/USD – 1,4052. Nastroje wokół euro poprawił udany przetarg obligacji w Hiszpanii, a także wzrost oczekiwań związany z ewentualną podwyżką stóp procentowych przez ECB w kwietniu. Po południu dolar zdołał nieco odrobić straty – kurs EUR/USD spadł poniżej 1,40. To wynik wyższej inflacji CPI w USA, w tym także na poziomie bazowym, czyli po wyłączeniu zmian cen energii i żywności (wzrosła ona w lutym o 0,2 proc. m/m), a także wzrostu indeksu koniunktury w Filadelfii do 43,4 pkt. w marcu (oczek. 30 pkt.). Trzeba jednak zaznaczyć, że wzrost inflacji nie był szczególnie duży, a dane z USA były dzisiaj generalnie mieszane. Nieoczekiwanie o 0,1 proc. m/m spadła produkcja przemysłowa w lutym (oczek. +0,6 proc. m/m), a poprawa na rynku pracy nie była duża – cotygodniowe dane pokazały 385 tys. wniosków (oczek. 387 tys.). Tym samym wydaje się, że EUR/USD ma przestrzeń do dalszych zwyżek.
W najbliższych godzinach kluczowe będą informacje z wideo-szczytu państw grupy G-7. W ciągu dnia na rynek napływały informacje, które nieco tonowały wcześniejsze oczekiwania rynku – skoordynowana interwencja banków centralnych wydaje się obecnie mało prawdopodobna.
EUR/USD: Wyjście EUR/USD na nowy szczyt, co miało miejsce dzisiaj to dobry sygnał. Wydaje się, że w perspektywie najbliższych kilkunastu godzin rynek spróbuje pobić dzisiejszy szczyt na 1,4052. Celem są okolice 1,41-1,42. Po ich osiągnięciu na rynek może zawitać głębsza korekta, co sugerowałoby dywergencje na dziennych wskaźnikach. Mocne wsparcie to teraz rejon 1,3940-70.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.