
Data dodania: 2011-03-17 (10:57)
Od początku tygodnia kurs eurodolara porusza się w konsolidacji 1,3860-1,4000. Tak stabilne notowania głównej pary walutowej mogą dziwić w obliczu ostatnich wydarzeń oraz rosnącej zmienności na rynku. Wczoraj rentowności 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych spadły do poziomu 3,19 proc., czyli najniższej wartości od początku grudnia 2010 roku, ...
... co sygnalizuje rosnącą awersję do ryzyka wśród inwestorów. Z kolei początek dzisiejszego handlu w Europie przebiega w lepszych nastrojach w porównaniu do sentymentu z wczorajszej sesji. Giełdy Starego Kontynentu rozpoczęły notowania na umiarkowanych plusach, z kolei kursu EUR/USD odnotowuje wzrosty w kierunku 1,4000. Prawdopodobnie dziś czeka nas kolejny test tego istotnego psychologicznego oporu. Jednak wciąż większe prawdopodobieństwo przypisać należy scenariuszowi realizacji zysków przez inwestorów powyżej poziomu 1,4000.
Wczorajsza sesja amerykańska przyniosła dalszy spadek kursu USD/JPY, który ustanowił nowe historyczne minimum na poziomie 76,36. W czasie sesji azjatyckiej dolar zdołał odrobić część strat w relacji do jena, jednak wciąż kurs tej pary walutowej utrzymuje się w okolicach 79,00. Tak silna aprecjacja jena jest bardzo szkodliwa dla japońskiej gospodarki, gdyż uderza w wynik finansowy eksportów, którzy odpowiadają za większą część krajowego PKB. W efekcie umocnienie jena obok zniszczeń oraz ograniczenia produkcji jest kolejnym istotnym czynnikiem mogącym zepchnąć japońską gospodarkę w kolejnych miesiącach ponownie na skraj recesji. Z tego też względu dalszy spadek kursu USD/JPY zwiększać będzie prawdopodobieństwo interwencji walutowej ze strony japońskich władz.
Dziś odbędzie się spotkanie państw grupy G7, na którym zostanie poruszona kwestia możliwych działań w celu uspokojenia sytuacji na rynkach.
Z kolei na krajowym rynku walutowym obserwować można coraz dynamiczniejszą wyprzedaż złotego. W trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej złoty w relacji do euro osłabił się do poziomu 4,1200, przebijając tym samym ważny oporu 4,1000. Jednak na początku dzisiejszych notowań powrócił poniżej tej granicy, schodząc około godziny 10:00 do poziomu 4,0800. Póki, co wzrosty na parkietach w Europie sprzyjając odreagowaniu złotego. Trudno jednak oczekiwać, aby już teraz nastąpiła trwała poprawa nastrojów. Prawdopodobnie w kolejnych dniach złoty powróci do dalszego osłabienia, ponownie windując kurs EUR/PLN powyżej 4,1000.
Ważny opór naruszyły również notowania USD/PLN, które pokonały dziś w nocy poziom 2,9400, dochodząc do 2,9600. Poranne odreagowanie w notowaniach złotego sprowadziło kurs krajowej waluty w relacji do dolara w okolice 2,9200. Zakładając dalszą stabilizacją w notowaniach EUR/USD nawet w przypadku dalszej deprecjacji złotego skala osłabienia do dolara powinna być mniejsza niż do euro. Jednak wciąż prawdopodobny jest wzrost USD/PLN w kierunku 3,0000.
W godzinach porannych na rynek napłynęła wypowiedź członka RPP prof. A. Glapińskiego, który stwierdził, że pomimo lepszych danych na temat inflacji w Polsce oraz niższej dynamiki wynagrodzeń podwyżka stóp procentowych w kwietniu, wciąż jest możliwa. Dodał również, że ostatnie dane nie zmieniają istotnie nastawienia Rady, która w swoich decyzjach kieruje się bardziej długoterminowymi projekcjami.
Dziś z danych makro poznaliśmy już wielkość zamówień w przemyśle Szwajcarii, która wzrosła w IV kw. 6 proc. r/r oraz decyzję szwajcarskiego banku centralnego ws. stóp procentowych. SNB utrzymał koszt pieniądza bez zmian na poziomie 0,25 proc. W dalszej części dnia poznamy dane na temat inflacji CPI, produkcji przemysłowej oraz liczby wniosków dla bezrobotnych z USA.
Wczorajsza sesja amerykańska przyniosła dalszy spadek kursu USD/JPY, który ustanowił nowe historyczne minimum na poziomie 76,36. W czasie sesji azjatyckiej dolar zdołał odrobić część strat w relacji do jena, jednak wciąż kurs tej pary walutowej utrzymuje się w okolicach 79,00. Tak silna aprecjacja jena jest bardzo szkodliwa dla japońskiej gospodarki, gdyż uderza w wynik finansowy eksportów, którzy odpowiadają za większą część krajowego PKB. W efekcie umocnienie jena obok zniszczeń oraz ograniczenia produkcji jest kolejnym istotnym czynnikiem mogącym zepchnąć japońską gospodarkę w kolejnych miesiącach ponownie na skraj recesji. Z tego też względu dalszy spadek kursu USD/JPY zwiększać będzie prawdopodobieństwo interwencji walutowej ze strony japońskich władz.
Dziś odbędzie się spotkanie państw grupy G7, na którym zostanie poruszona kwestia możliwych działań w celu uspokojenia sytuacji na rynkach.
Z kolei na krajowym rynku walutowym obserwować można coraz dynamiczniejszą wyprzedaż złotego. W trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej złoty w relacji do euro osłabił się do poziomu 4,1200, przebijając tym samym ważny oporu 4,1000. Jednak na początku dzisiejszych notowań powrócił poniżej tej granicy, schodząc około godziny 10:00 do poziomu 4,0800. Póki, co wzrosty na parkietach w Europie sprzyjając odreagowaniu złotego. Trudno jednak oczekiwać, aby już teraz nastąpiła trwała poprawa nastrojów. Prawdopodobnie w kolejnych dniach złoty powróci do dalszego osłabienia, ponownie windując kurs EUR/PLN powyżej 4,1000.
Ważny opór naruszyły również notowania USD/PLN, które pokonały dziś w nocy poziom 2,9400, dochodząc do 2,9600. Poranne odreagowanie w notowaniach złotego sprowadziło kurs krajowej waluty w relacji do dolara w okolice 2,9200. Zakładając dalszą stabilizacją w notowaniach EUR/USD nawet w przypadku dalszej deprecjacji złotego skala osłabienia do dolara powinna być mniejsza niż do euro. Jednak wciąż prawdopodobny jest wzrost USD/PLN w kierunku 3,0000.
W godzinach porannych na rynek napłynęła wypowiedź członka RPP prof. A. Glapińskiego, który stwierdził, że pomimo lepszych danych na temat inflacji w Polsce oraz niższej dynamiki wynagrodzeń podwyżka stóp procentowych w kwietniu, wciąż jest możliwa. Dodał również, że ostatnie dane nie zmieniają istotnie nastawienia Rady, która w swoich decyzjach kieruje się bardziej długoterminowymi projekcjami.
Dziś z danych makro poznaliśmy już wielkość zamówień w przemyśle Szwajcarii, która wzrosła w IV kw. 6 proc. r/r oraz decyzję szwajcarskiego banku centralnego ws. stóp procentowych. SNB utrzymał koszt pieniądza bez zmian na poziomie 0,25 proc. W dalszej części dnia poznamy dane na temat inflacji CPI, produkcji przemysłowej oraz liczby wniosków dla bezrobotnych z USA.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.