Decyzja Moody’s przypieczętuje los euro w najbliższych tygodniach?

Decyzja Moody’s przypieczętuje los euro w najbliższych tygodniach?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-03-10 (10:09)

Wprawdzie w miniony piątek agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Hiszpanii do negatywnej, to jednak Moody’s poszedł dzisiaj znacznie dalej. Obniżka ratingu do poziomu AA2 z AA1 poważnie zachwiała dzisiaj rano notowaniami europejskiej waluty.

Zwłaszcza, że ostatni raz takie posunięcie miało miejsce we wrześniu ub.r. Dla rynku to sygnał, że obawy związane z krajami PIIGS wkraczają w nową fazę, a teraz miejscem „potencjalnego ataku spekulantów” będzie Półwysep Iberyjski. Sytuacja jest o tyle trudna, że już od kilku dni obawy związane z długiem tych krajów są coraz wyraźniejsze. Wprawdzie wczorajsza aukcja 2-letnich obligacji w Portugalii nie była jakimś dramatem, udało się sprzedać wszystkie papiery za 1 mld EUR przy rentowności poniżej 6 proc., to jednak zgłoszony popyt nie był zbyt duży (1,6 w relacji do podaży). Po dzisiejszych informacjach z Hiszpanii na rynku zrobi się jeszcze bardziej gorąco. Praktycznie jedynym sposobem na uspokojenie nastrojów byłby pozytywny obrót spraw na jutrzejszym szczycie państw strefy euro – kluczowe byłyby deklaracje Niemiec związane ze zgodą na zwiększenie gwarancji kapitalowych w ramach funduszu ratunkowego. To jednak nie jest takie proste – Niemcy usilnie chcą przeforsować przynajmniej część ze swoich postulatów zawartych w „pakcie o konkurencyjności”, a kanclerz Angela Merkel ma nieco związane ręce u siebie w kraju. Za kilka dni Bundestag zajmie się ustawą, która zakaże wykorzystywania środków z EFSF na wykup obligacji krajów zagrożonych bankructwem (teraz ECB robi to ze swoich środków), a CDU/CSU forsując konieczność pomocy dla „poludniowych bakrutów” może nieco stracić w oczach wyborców przed zaplanowanymi lokalnymi wyborami w II połowie marca (kanclerz Merkel dobrze pamięta lutową porażkę w głosowaniu w Hamburgu). Tym samym, jeżeli decyzje polityczne będą się przeciągać, to rynek będzie miał dobry motyw do gry na słabość euro. I to niezależnie od tego, że ECB teoretycznie mógłby podnieść na początku kwietnia stopy procentowe. Jak widać niektórzy uczestnicy rynku zaczynają przyjmować, że tak się nie stanie i mogą mieć rację – podwyżka stóp mogłaby jeszcze bardziej pogorszyć nastroje wokół krajów PIIGS i zaszkodzić sporym aukcjom długu Portugalii i Hiszpanii, jakie będą konieczne dla zrolowania obecnego zadłużenia.

Dzisiaj poza informacjami ze strefy euro będziemy żyć tym, co napłynie z Wielkiej Brytanii (dane o produkcji przemysłowej i decyzja Banku Anglii), a także z USA (cotygodniowe bezrobocie i bilans handlowy) – wydarzenia te opisuję w subiektywnym kalendarzu. Z pozostałych informacji, które już się pojawiły warto zwrócić uwagę na nieco rozczarowujące dane z australijskiego rynku pracy, które przeceniły notowania australijskiego dolara, a także zaskakujące dane o deficycie handlowym w Chinach za luty, co mocno zaszkodziło surowcom (zwłaszcza rynkowi miedzi). A co w kraju? Decyzja Moody’s o Hiszpanii zaszkodziła złotemu. Na fali wzrostu ryzyka euro podrożało w okolice 3,99 zł, dolar do 2,8850 zł, a frank naruszył poziom 3,09 zł. Trzeba jednak zauważyć, że i tak negatywna reakcja jest nieco ograniczona. Niemniej złoty może dalej tracić, jeżeli okaże się, że europejscy politycy ociągają się z kluczowymi decyzjami.

EUR/PLN: Wygląda na to, że wsparcie na 3,96 stanie się ważnym poziomem na nieco dłużej. Rynek wrócił w okolice oporu na 3,99 i być może spróbuje dzisiaj go sforsować i zaatakować barierę 4,00 zł. Dzienne wskaźniki nie zdążyły jeszcze zareagować na zwyżkę.

USD/PLN: Wyłamanie powyżej oporu na 2,86-2,87 jest wyraźne – teraz rejon ten stanie się mocnym wsparciem. Jeżeli EUR/USD będzie nadal szedł w dół, to jeszcze dzisiaj możemy zobaczyć okolice 2,90.
EUR/USD: Zejście powyżej szczytu z początku lutego b.r., czyli poziomu 1,3860 wygenerowało mocny sygnał sprzedaży formacji „2B”. W efekcie można już mówić o zakończeniu impulsu wzrostowego rozpoczętego w pierwszych dniach stycznia z okolic 1,29. Tym bardziej, że teoretyczny zasięg z tamtej formacji (1,40-1,41) został w zasadzie zrealizowany w ostatnich dniach. Dzienne wskaźniki zaczynają generować sygnały sprzedaży. Oczywiście nie można odrzucić koncepcji nieznacznego odreagowania w górę, ale raczej nie powinno ono doprowadzić do wyraźnego naruszenia okolic 1,3860. Scenariusz bazowy to testowanie okolic 1,3745 (pozioma linia oparta m.in.o szczyt z 9 lutego) jeszcze w tym tygodniu.

GBP/USD: Wczorajsze odreagowanie funta było całkiem przyzwoite, ale tzw. strzały popytu są coraz słabsze. W efekcie rynek jest bliski złamania kluczowego wsparcia na 1,6130. To może otworzyć drogę do spadku w okolice 1,6000-1,6050 w kolejnych dniach. Trend wzrostowy rozpoczęty na początku stycznia b.r. zaczyna się odwracać.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Od momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?

Trump planuje stan wyjątkowy?

2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku

Dolar dominuje na rynku

2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTB
Chociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza

Dolar nie odpuszcza

2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją

Spółki technologiczne pod presją

2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności

Rynki w cieniu rosnących rentowności

2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTB
Rentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali

Dolar na noworocznej fali

2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji

Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji

2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Rok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.