Data dodania: 2011-03-08 (17:53)
Dzisiaj dolar kontynuował obserwowane rano umocnienie względem głównych walut. To moim zdaniem wynik wczorajszych słów Richarda Fishera z FED, które mogą stworzyć pole do dyskusji na temat perspektyw polityki FED po czerwcu 2011 r. (pisałem o tym w poprzednim komentarzu), a także tego co dzieje się wokół Libii i cen ropy.
Spekulacje o tym, że Kadafi mógłby negocjować swoje ustąpienie z urzędu (jakkolwiek byłyby one mało realne) na pewno stwarzają jakieś pole do przeceny tego surowca. Dodatkowo informacje o możliwości uwolnienia strategicznych rezerw tego ropy w USA przez administrację Baracka Obamy sprawiają, że negatywny wpływ cen tego surowca na gospodarkę byłby ograniczony. To tym samym zmniejszyłoby argumenty tych, którzy spodziewaliby się trzeciej rundy poluzowania w USA (QE3) po czerwcu 2011 r. Mamy, zatem wytłumaczenie tego dlaczego dolar zyskuje względem większości walut. Do tego doszły dzisiaj lokalne czynniki. Obawy o sytuację wokół krajów PIIGS w kontekście jutrzejszej aukcji długu w Portugalii i niepewności związanej z piątkowym szczytem państw strefy euro przeceniły wspólną walutę. Z kolei frank był nieco słabszy po rewelacjach wokół Kadafiego, chociaż później zyskał w oczekiwaniu na jutrzejsze dane o inflacji CPI w Szwajcarii i czwartkowe posiedzenie SNB (piszę o tym więcej w subiektywnym kalendarzu makro – także pod kątem tego, że rynek być może niepotrzebnie wierzy w to, że SNB rzeczywiście mógłby przyspieszyć termin potencjalnej podwyżki stóp). Stabilny pozostał dzisiaj funt – waluta ta ma szanse nieco odrobić straty przed czwartkowymi danymi o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii i komunikatem Banku Anglii.
Głównym pytaniem jest teraz to, czy opisywany impuls „pro-dolarowy” utrzyma się w najbliższych dniach. Wydaje się, że może być to trudne. Po pierwsze to jak będą głosować na najbliższym posiedzeniu FOMC Charles Plosser i Richard Fisher zobaczymy dopiero za jakiś czas, po drugie ceny ropy nie zależą tylko od sytuacji w Libii (zobaczymy, czy w najbliższych dniach uda się skutecznie uspokoić nastroje w Arabii Saudyjskiej, gdzie zaczyna się „tlić” potencjalny konflikt społeczny), a po trzecie obawy związane z jutrzejszą aukcją 2-letnich obligacji rządu Portugalii mogą być nieco przesadzone. Analogicznie też nie wydaje się, aby szczyt państw strefy euro jaki odbędzie się w najbliższy piątek był zupełnym fiaskiem – dla rynków liczy się tylko to, czy Niemcy zgodzą się na zwiększenie gwarancji kapitałowych w ramach funduszu ratunkowego EFSF, a nie to jaki będzie zarys reform na najbliższe lata.
Dzisiaj warto zwrócić uwagę na informacje z kraju, gdyż mogą one wykreować nam ciekawy impuls dla złotego. Do obozu „jastrzębi” w Radzie Polityki Pieniężnej dołączył Adam Glapiński, który stwierdził, że podwyżka stóp procentowych w kwietniu byłaby możliwa. Jeżeli rynek uzna, że prawdopodobieństwo takiego scenariusza znacznie wzrosło, to może się to przełożyć na wyraźne umocnienie złotego w najbliższych dniach. Teoretycznie, zatem złamanie poziomu 3,96 na EUR/PLN i ruch do 3,92 w trakcie najbliższego tygodnia (do publikacji danych o inflacji CPI z kraju, czyli 15 marca) nie jest fikcyjnym scenariuszem.
EUR/USD: Rynek ładnie wykonał ruch powrotny do wsparcia na 1,3860. Ruch powrotny można uznać za zakończony i rynek powinien wrócić do głównego trendu. W perspektywie najbliższych dni są szanse na ustanowienie nowego szczytu na EUR/USD. W krótkiej perspektywie – kilkanaście godzin – ponowny test okolic 1,3860 nie jest zupełnie wykluczony.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Głównym pytaniem jest teraz to, czy opisywany impuls „pro-dolarowy” utrzyma się w najbliższych dniach. Wydaje się, że może być to trudne. Po pierwsze to jak będą głosować na najbliższym posiedzeniu FOMC Charles Plosser i Richard Fisher zobaczymy dopiero za jakiś czas, po drugie ceny ropy nie zależą tylko od sytuacji w Libii (zobaczymy, czy w najbliższych dniach uda się skutecznie uspokoić nastroje w Arabii Saudyjskiej, gdzie zaczyna się „tlić” potencjalny konflikt społeczny), a po trzecie obawy związane z jutrzejszą aukcją 2-letnich obligacji rządu Portugalii mogą być nieco przesadzone. Analogicznie też nie wydaje się, aby szczyt państw strefy euro jaki odbędzie się w najbliższy piątek był zupełnym fiaskiem – dla rynków liczy się tylko to, czy Niemcy zgodzą się na zwiększenie gwarancji kapitałowych w ramach funduszu ratunkowego EFSF, a nie to jaki będzie zarys reform na najbliższe lata.
Dzisiaj warto zwrócić uwagę na informacje z kraju, gdyż mogą one wykreować nam ciekawy impuls dla złotego. Do obozu „jastrzębi” w Radzie Polityki Pieniężnej dołączył Adam Glapiński, który stwierdził, że podwyżka stóp procentowych w kwietniu byłaby możliwa. Jeżeli rynek uzna, że prawdopodobieństwo takiego scenariusza znacznie wzrosło, to może się to przełożyć na wyraźne umocnienie złotego w najbliższych dniach. Teoretycznie, zatem złamanie poziomu 3,96 na EUR/PLN i ruch do 3,92 w trakcie najbliższego tygodnia (do publikacji danych o inflacji CPI z kraju, czyli 15 marca) nie jest fikcyjnym scenariuszem.
EUR/USD: Rynek ładnie wykonał ruch powrotny do wsparcia na 1,3860. Ruch powrotny można uznać za zakończony i rynek powinien wrócić do głównego trendu. W perspektywie najbliższych dni są szanse na ustanowienie nowego szczytu na EUR/USD. W krótkiej perspektywie – kilkanaście godzin – ponowny test okolic 1,3860 nie jest zupełnie wykluczony.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.