Dolar zyskuje względem głównych walut

Dolar zyskuje względem głównych walut
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-03-08 (10:10)

Wtorek zaczynamy od nieco mocniejszego złotego. Nasza waluta najbardziej zyskała w relacji do franka i funta – obie te waluty wyraźnie potaniały na rynkach światowych. W efekcie o poranku w kraju za franka płacono się 3,0470 zł, a funt był wart 4,5930 zł.

Z kolei euro kosztowało 3,9630 zł, a dolar 2,8380 zł. Naszą walutę na pewno wsparły wczorajsze słowa Anny Zielińskiej-Głębockiej z Rady Polityki Pieniężnej, która nie wykluczyła możliwości podwyższenia stóp procentowych na początku kwietnia. Wprawdzie wcześniej przeciwko takiej możliwości opowiedziała się Elżbieta Chojna-Duch, a dzisiaj rano dołączył do niej Andrzej Kaźmierczak (twierdząc, iż zaostrzenie polityki monetarnej zdusiłoby wzrost gospodarczy), to jednak oczekiwania na to, że RPP mogłaby podnieść stopy delikatnie rosną. To po części też wynik nieoczekiwanej „wolty” ze strony Europejskiego Banku Centralnego, który decydując się na podwyżkę stóp procentowych w kwietniu, może niejako wymusić na RPP podobny ruch. Niemniej członkowie RPP będą mieli utrudnione zadanie, gdyż posiedzenie Rady będzie mieć miejsce 4-5 kwietnia, podczas kiedy ECB – 7 kwietnia. Patrząc na to, kto i jak głosował na ostatnich posiedzeniach widać, że decydujący głos w tej sprawie może mieć prezes Marek Belka. Stąd też jego ewentualne wypowiedzi będą w najbliższym czasie kluczowe.

A co na rynkach międzynarodowych? Wspomniane osłabienie franka to wynik spekulacji, jakoby Muammar Kadafi rozważał jednak negocjacje i oddanie władzy, co natychmiast wpłynęło na spadek ryzyka geopolitycznego. Warto jednak mieć na uwadze to, że ostatnio z Libii spływają różne informacje i nie zawsze mogą mieć rzeczywiste znaczenie (tak jak ubiegłotygodniowy pomysł mediacji w wykonaniu prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza). Z kolei słabość brytyjskiego funta może być wynikiem opublikowanych wczoraj opinii Bena Broadbenta, który został mianowany na miejsce odchodzącego z końcem maja, mocnego „jastrzębia” Andrew Sentence’a – wspominałem o tym we wczorajszym komentarzu popołudniowym. Niemniej dolar zaczyna umacniać się także wobec euro. Wygląda na to, że wczorajsza obniżka ratingu dla Grecji ponownie przypomniała niektórym inwestorom o problemach wokół krajów PIIGS i na rynku ponownie widać większą aktywność sprzedających dług tych krajów. Tym samym dość ważne w tym względzie mogą okazać się wyniki jutrzejszej aukcji 2-letnich obligacji w Portugalii o wartości 0,75-1,0 mld EUR, a także komentarze związane ze szczytem państw strefy euro w najbliższy piątek. Warto jednak zwrócić uwagę na jeszcze jedną i kluczową rzecz – to wczorajsze słowa Richarda Fishera z FED, o których wspominałem we wczorajszym komentarzu popołudniowym. Widać, że mamy już 2 dysydentów w łonie FED – Charlesa Plossera i Richarda Fishera – co może okazać się istotne w momencie, kiedy FED zacznie debatować nad zakończeniem programu QE2. Wprawdzie wczoraj mieliśmy jeszcze wypowiedź Dennisa Lockharta z Atlanty, który stwierdził, że konieczne może być trzecie poluzowanie (QE3), jeżeli gospodarka odczuje negatywny wpływ drożejącej ropy, to jednak warto pamiętać o tym, że ten członek FED nie jest w tym roku w komitecie głosującym (FOMC).
Co dzisiaj? Warto będzie obserwować sytuację wokół Libii i na rynku ropy w związku z dość dużą korelacją tego rynku z dolarem i rynkami akcji. O godz. 11:00 głos zabierze też Axel Weber z ECB, a godzinę później poznamy dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle – o wpływie tych wydarzeń na notowania piszę w subiektywnym kalendarzu.

EUR/PLN: Dzisiaj rano doszło do przetestowania wsparcia na 3,96. Na razie zostało ono wybronione, ale układ wskaźników na dziennym wykresie sugeruje, że kolejna próba złamania tego poziomu zostanie podjęta jeszcze w tym tygodniu i może być ona udana (w takiej sytuacji rynek mógłby spaść nawet do 3,92). W krótkim okresie (dzisiaj) możliwa jest konsolidacja 3,96-3,98.

USD/PLN: Spadek EUR/USD sprawił, że dolar mimo naruszenia wsparcia na 2,84 powrócił dzisiaj ponad ten poziom. Dalsze spadki EUR/USD (chociażby do 1,3860) mogłyby doprowadzić do odreagowania dolara w okolice 2,87. Warto jednak pamiętać o negatywnym ustawieniu dziennych wskaźników.
EUR/USD: Naruszenie wsparcia na 1,3950 jakie ma teraz miejsce to sygnał, że rozpoczynamy nieco dłuższą, niż kilkugodzinna, korektę. Niewykluczone, że będzie to oczekiwany od kilku dni ruch powrotny do mocnego wsparcia na 1,3860. Tylko wyraźny powrót do 1,40 mógłby zanegować dzisiaj to negatywne wskazanie.

GBP/USD: Funt zachował się wczoraj nieoczekiwanie słabo. Kluczowe wsparcie to teraz okolice 1,6130. Jeżeli doszłoby do ich testowania i zostałyby one złamane, to trzeba by się poważnie zastanowić, czy nie rozpoczynamy głębszej korekty. To co jest w tym wszystkim najbardziej ciekawe, to fakt, że w czwartek decyzję o stopach podejmuje Bank Anglii. Wprawdzie zmian się nie oczekuje, to jednak zawsze ten fakt budził dość duże emocje wśród inwestorów.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.pl
Pracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?

Co dalej z jenem japońskim?

2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTB
Para USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze

Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze

2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.